Merh Opublikowano 21 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2006 po niewielkiej trasie odkryłem ze caly olej ze skrzyni znalazl sie w komorze zmieniacza biegów :biggrin: albo cieknie po walku rozrusznika,albo wodzików.i tego nie jestem pewien. ma ktos na to jakis patent?bo oryginalny-z oringiem,chyba nie daje rady.a i jeszcze pytanko-czy na walku wodzików jest jakies uszczelnienie?bo ja miejsca na takowe nie zobaczylem w deklu skrzyni. POMOCY! bo motor stoi bez oleju i dekla juz prawie tydzien... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 21 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2006 (edytowane) Ja również przechodziłem ten problem jak narazie z kopniaka czy też zmienacza nic nie kapie. Pierwszy krok to powymieniaj w każdej tulejce oringi, dodatkowo na wałku rozrusznika mam zastosowany symering. To jest taki sprawdzający się patent. Dalej zasmaruj sylikonem miejsca gdzie się wkręca uchwyt zmienacza, oraz nity trzymające metalowy półksięzyc, tulejka w deklu skrzyni na zmienacz nie jest przelotowa więc niema co tam kombinować. Zasmaruj jeszcze wszystkie miejsca gdzie wychodzą szpilki z karteru. Ja miałem taki przypadek że cały olej ze skrzyni przez jedną szpilke w karterze wyciekał mi do komory zmienacza. Żeby dobrze uszczelić to musiałem się troche pomęczyć i rozebrać dekle z kilka razu. Edytowane 21 Września 2006 przez GaCek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 24 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 dzieki za odpowiedz! okazalo sie<znaczy to ja sie dowiedzialem> ze wałki startera mialy rozne srednice.mam na zapasie 3 dekielki skrzyni,oraz jeden walek,ktory lezał chyba z 20lat. okazalo sie ze to chyba on byl pierwszy w tym silniku :P tamten mial za mala srednice w stosunku do tuleji.po zamianie walkow,zalozeniu nowego oringu wydaje sie byc juz szczelny.na wszelki wypadek znajomy tokarz wytoczyl mi w w tulejce na walek zmiany biegów miejsce na oring.tak na wszelki wypadek :D wczoraj wszystko zlozylem i myslałem ze bedzie juz gites.rozłożył mnie jednak inny fakt! przestało cieknąć ze skrzyni-za to zaczeło spod iskrownika ;( total załamka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 24 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 To w Junaku norma. Raz miałem tak uszczelniony silnik że nawet kropelka nie laciała. Ale ni na długo, do pierwszej robiórki. Teraz mam całą zarzyganą olejem głowce. Jutro trzeba to robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 25 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 heh :icon_mrgreen: to jedyna rzecz ktora mnie w tym motorze naprawde dobija. gdzie nie postawie tam sie musze wstydzic ze olejem nakapał. :buttrock:ale jak juz jedzie to wszystko mu wybaczam :buttrock: czego własciwie mozna chciec od 40 latka z duzym zapasem doswiadczen za soba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 (edytowane) No ja w dalszym ciagu dąże do tego aby nic nie ciekło. Wczoraj zastosowałem różne patentu odnośnie uszczelnienia głowcy. Czy to wypali mam ogromną nadzieje. Jeszcze Junaka nie odpalałem więc nie wiem jak to się spisuje. Edytowane 26 Września 2006 przez GaCek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 26 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 a w ktorym miejscu cieklo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Junak jest tak zaprojektowany ze zawsze bedzie zostawial plamki oleju za soba, tak jak moja troche pozniejsza BSA - smarowanie lancucha i odma z wylotem na zewnatrz w okolicach zebatki zdawczej ze skrzyni. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 26 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 ja to rozumiem-ale bez przesady! gdzie nie postawie to cieknie. czego ja nie probowalem zeby temu zapobiec... ehh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Wczoraj uszczelnałem głowice. Może strumieniaki to nie ciekło ale mgiełke było widać a w niektórych miejscach widąc było zbierajace sie krople. Gdzie uszczelnałem?? Wszędzie gdzie się dało. Pokrywki zaworowe, osłony popychaczy, magistrala olejowa, dźwignie do ustawiania luzów zaworowych, dwie nakrątki na samej górze głowicy. No i to chyba wszystkie miejsce gdzie się dało coś zrobić. Dzisiaj natomiast walczyłem z uszczlnieniem iskrownika. Głowca jak narazie OK ale to trzeba sprawdzić gdzieś na trasie czy faktycznie wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 22 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 ;( tak moge okreslic stan uszcelnienia. wymieniłem juz wszystko,zalozylem nowy dekiel skrzyni,nowe uszczelniacze,tulejki i...nic! dalej sie leje ;( zapycha jak głupiie ;( ja juz nic nie rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 24 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2006 Może to i wszyscy wiedzą, ale nie zaszkodzi przypomnieć. Zeby olej nie ciekł z Junaka to odma musi być poprawnie złożona i musi działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piatka Opublikowano 24 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2006 Witam W swojej padlince zastosowałem simmeringi w pokrywie skrzyni biegów. Oczywiście nie namawiam do psucia orginalnych części. Ale jeżeli ktoś jest na tyle zdesperowany :) to należy wyfrezować w pokrywie otwory pod simmeringi bodajże 27 mm fi, ok 4 mm głębokości (simmering ma coprawda 6 mm ale osadzenie 4 mm wystarczy). Frezujemy na wałku wodzików i wałku rozrusznika. W ten sposób mamy uszczelnioną skrzynię :). PozdrawiamArtur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 27 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2006 a ciekło własnie z wałka? bo mnie to ciekawi. spuszcze chyba olej z silnika i zaleje skrzynie do pelna.zobacze co sie bedzie dzialo przy zdjetej pokrywie silnika. bo ja juz nie mam pojecia.silnik nie cieknie-chyba ze pod iskrownikiem,ale to nie bedzie problem.cieknie tylko z tej zasranej skrzyni.wali po wałku od kopniaka i robi ładne plamy :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzydlaty Opublikowano 27 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2006 A po co zaraz coś frezować?Ja zastosowałem prostą sprawdzoną metodęfoto1foto2Motocykl stał długo bez lewego dekla z zalaną skrzynią olejem i ani kropli. Polecam również gęsty olej przekładniowy Midland 80W-140 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.