Skocz do zawartości

Egzamin A+B w pon i kilka pytan


Rekomendowane odpowiedzi

Heheh ciekawe skad te plotki, ze zdałem .......... Zdałem tylko na A, dlaczego nie zdałem na B napiszę nizej.

 

Instruktor od poczatku troche mnie zdenerwował bo jak weszlismy do sali to pyta "rozumiem, ze tutaj wszyscy chcą być dawcami narządow?" I zaczal sobie zartowac ... Ale mnie takie zarty nie śmieszą, wrecz przeciwnie.

 

Teoria 1 błąd. Nawet nie wiem gdzie no ale mniejsza z tym ... :)

 

Najpierw egzamin na kategorię A. Wszystko poszło zgodnie z planem i zdałem bezbłędnie... Nie bede sie rozpisywał bo mi się nie chce :)

 

Na kategorię B wygladało to tak ...

Zdawałem Puntem. Najpierw pod maską pokazałem mu te wszystkie pierdoły, pozniej dzialanie swiateł, kierunkowskazow itp. Wsiadam do samochodu i ustawiam wszystko (siedzenie, lusterka i zapinam pasy). Egzaminator mowi, ze moge przystąpic do łuku. Wbijam 1, opuszczam ręczny chcę ruszyc i .... nie chce ruszyc do przodu! Pierwsze spostrzezenie - zapomnialem spuscic reczny. Patrze - ręczny na samym dole, probuje jeszcze raz i to samo ! Ręczny był na dole a hamował tak jakby był zaciągnięty tak na 2 ząbkach. Niby pojazd dalo sie ruszyc ale ewidentnie cos hamowalo. Zwracam uwagę instruktorowi a on, ze mam jechac. Myślę sobie - przeciez nie zdam tego jezeli tak mi bedzie hamowac. Jakos na polsprzegle i ciągnąc po obrotach dojechalem łuk do przodu - o dziwo ! Do tyłu juz nie było tak wesoło, poniewaz on praktycznie nie chcial jechac !! Zaciagnalem reczny i spuscilem znowu bo moze cos trzyma jednak. Otarłem się o pachołek. Wysiadam i mowie, zeby sprawdził co jest bo to nie moja wina a cos jest nie tak. Wsiada, zaciagnal reczny kilka razy, dał na doł i ruszył normalnie. Mowi mi, ze wszystko jest w porządku. Powiedzialem, ze chce wsiasc i sprobowac samemu. Dał mi sie przejechac jeszcze raz i tym razem juz nic nie hamowało ! Wszystko chodzilo elegancko ! Mowie mu, ze teraz faktycznie chodzi normalnie ale wczesniej wcale tak nie bylo. Na nic moje gadanie bo on mowi, ze wszystko jest na kamerze i niestety. Nie moge powtarzać łuku !

Jestem strasznie wkur*iony. Jezeli bym nie zdał przez moj blad - ok. Ale tak to ... . Gadałem przed chwila z kumpelą i ona mi mowila ze nie jestem pierwszą osobą ktora sie skarzy na te blokujące sie hamulce ! Podobno jej kolezanka tez jej mowila, ze nie zdała bo cos sie "zablokowało". Odwoływanie sie nic nie da bo niczego im nie udowodnie.

 

Koleś za mną znowu nie umiał ruszyc ze wzniesienia bo jak wiadomo tez trzeba zaciagnac reczny i pozniej ruszyc. Mowil, ze czuł jakby reczny wcale nie popuszczał. 2 razy mu autko zdechło na podjezdzie - niezdane...

 

Dodam tylko, ze przed egzaminem robiłem Puntem łuk z 10 razy i zawsze wyszlo elegancko. W puncie egzaminacyjnym bylo tak jak napisalem wyzej i klapa...

 

Tak jak mowie, kat A zdane. Poprawka na kat B 8 pazdziernika ... i jak tu sie nie wku**ic?

Edytowane przez andrzejtomecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mowie, kat A zdane. Poprawka na kat B 8 pazdziernika ... i jak tu sie nie wku**ic?

 

No słuchaj, to jest forum motocyklistów, więc w sumie to co najważniejsze załatwiłeś. A co do stanu technicznego pojazdu egzaminacyjnego to nie skomenuję tego. Tak czy tak gratulacje :)

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje clap.gif

Grunt że masz A w kieszeni icon_mrgreen.gif

 

Nie jest tak wysoło ... wyrobienie dokumentu kosztuje ok. 80zł :biggrin: Na serio spróboj złożyć jakieś odwołanie od tego :bigrazz: Niech wyślą samochód na przegląd. Jak dla mnie kur** to jest abstrakcja .... Jakbym miał tak zdawać to ten samochód by dostał takie obroty że wyglądałbym na tym łuku/rękawie jakbym był Hołkiem :icon_question: Po za tymi mi instruktor wytłumaczył tak ... jeżeli widzę, że coś jest nie tak to zatrzymać pojazd i mam prawo do jeszcze jednej próby. Nie uderzać nie kombinować . Stanąć. Na szczęscie poszło jak po maśle. Do dziś pamiętam " nie mam zastrzeżen do pańskiej jazdy ... ":icon_exclaim: ;) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin: GATULACJE :bigrazz:

Dobrze że A już masz bo będzie za chwile zima i A już nie będzie.

 

POZDRO

 

 

Jakto :bigrazz: ??

Wlaśnie sie tak zastanawiałem jak to będzie z egzaminem i w ogóle jazda na moto w zimie...

Idę się zapisać za jakieś 2 tygodnie, bo 18 mam 19 grudnia i chciałem zrobić od razu na kat. A i B . To znaczy że zimą nie można robić prawka na motocykl ?? Jeżeli tak to od kiedy ? Czy może zależy to od pogody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakto :bigrazz: ??

Wlaśnie sie tak zastanawiałem jak to będzie z egzaminem i w ogóle jazda na moto w zimie...

Idę się zapisać za jakieś 2 tygodnie, bo 18 mam 19 grudnia i chciałem zrobić od razu na kat. A i B . To znaczy że zimą nie można robić prawka na motocykl ?? Jeżeli tak to od kiedy ? Czy może zależy to od pogody ?

Zależy to właśnie od pogody. Ale jest to parę ładnych dni...

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory ze pytam ale ile teraz kosztuje prawko na kat A,B??

 

Ja placilem za kurs 1800zł - tylko, poniewaz mam juz A1 i za kurs na A płaciłem 500 zamiast 1000zł. Kurs A+B "z marszu" wydatek rzędu ~~ 2300 zł. Do tego oczywiscie opłaty za egzamin, bodajze 140 zł na A i 134 zł na B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cana za kurs jest zależna od ośrodka egzaminacyjnego i od miasta. U mnie średnio jest to 1100 zł na kat B. Kategoria A kosztuje ok. 900 zł ale dokładnie nie wiem. Razem napewno wychodzi trochę taniej NIedługo sam idę się zapisać to będę wiedział dokłądnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakto :icon_mrgreen: ??

Wlaśnie sie tak zastanawiałem jak to będzie z egzaminem i w ogóle jazda na moto w zimie...

Idę się zapisać za jakieś 2 tygodnie, bo 18 mam 19 grudnia i chciałem zrobić od razu na kat. A i B . To znaczy że zimą nie można robić prawka na motocykl ?? Jeżeli tak to od kiedy ? Czy może zależy to od pogody ?

 

W Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego powiedziano mi że egzaminy _teoretycznie_ odbywają się do 31 października ale że zależy to od warunków pogodowych...

 

Troche mi to nie na rękę bo właśnie zacząłem kurs ;) No ale może się wyrobię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...