Sprzedalem motocykl... serce boli

[Mrówa]

Rozumiem Cie! Ja rok temu sprzedalem Pegaso i dopiero teraz kupilem nowy motocykl. Ten rok dluzyl mi sie w nieskonczonosc ale dasz rade, glowa do gory!!!

 

Pozdro

[kulka]

a ja przed chwila reklamowalem twoje moto ,the-one, na 4um bractwa-suzuki.koles szukal czegos za 5000 i polecilem mu twoj hehe.

za pozno

[the-one]

a ja przed chwila reklamowalem twoje moto ,the-one, na 4um bractwa-suzuki.koles szukal czegos za 5000 i polecilem mu twoj hehe.

za pozno

 

UUuuuu szkoda... ale dzieki wielkie za reklame :biggrin:

 

Jedyna dobra rzecz w tym ze sprzedalem moto to taka ze moge zaoszczedzic cos pieniedzy zamiast wydawac na benzyne, bo w ciagu miesiaca potrafilem wyjezdzic okolo 400 - 450 zl ;)

Edytowane 1 Września 2006 przez the-one

[Dziki_YZF]

Ja swoje moto sprzedałem 12 lipca i też na maxa mi brakuje latania ale za to wczoraj stałęm się właścicielem motoroweru komar rocznik 1967 w stanie 100% oryginał, oprócz kilku rysek komarek jest cukierek. Kupiłem go od pierwszego właściciela i mam do niego nawet oryginalną instrukcję obsługi. Narazie stoi u mnie w pokoju koło tv ale coś czuje że w przyszłym tygodniu zwioze go windą i coś polatam bo już mnie nosi hehe.

pozdro

[Litrus]

niewiem jakie wczesniej miales motory ale uwazaj na komara... to jest potwor i trzeba uwazac z dawkowaniem gazu i uzywaniem przedniego hamulca :biggrin:

Pozdrawiam

[bread]

Chodze zmulony z powodu sprzedazy motocykla. Ech. Gdzies na choryzoncie czeka na mnie CBR 900, SRAD 750 lub ZX7R.

 

Pozdr.

A chciałeś kupić FZR1000

[Vatzeque]

Jasny gwint.

Chop w moim wieku i ochajtany, sic!

Dobrze, że mi nikt nie będzie marudził jak będę zmieniał moto na wiosnę :biggrin:

Pozdrawiam małżeństwo i życzę konsensusu!

[the-one]

Jasny gwint.

Chop w moim wieku i ochajtany, sic!

Dobrze, że mi nikt nie będzie marudził jak będę zmieniał moto na wiosnę :cool:

Pozdrawiam małżeństwo i życzę konsensusu!

 

Hehe... aylie to nie moja zona... przynajmniej narazie... po prostu mowie na nia zonka :biggrin:

UWAGA ! UWAGA ! od wczoraj stalem sie posiadaczem HONDY... hondy... hondy CIVIC 1.5 (1993)

 

PS: Zastanawialem sie nad FZR ale jednak doszedlem do wniosku, ze nie potrzebuje az takiego potwora... zreszta jeszcze sie okaze, na co pozwola fundusze.

 

pozdr.

[poonani]

głowa do góry, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nastepny będzie lepszy.

 

Pozdro

Przem

[zenon165]

Mam to samo.. :cool: 24 sierpnia sprzedałem swoją Suzi i odjechałą w siną dal... , wiec znam ten ból.

No ale pocieszająca jest myśl, że przez zime troche kasy wpadnie i już od nowego roku rozglądam się za GS 500 :biggrin:

Pozdrawiam.

[Rudolph2]

UWAGA ! UWAGA ! od wczoraj stalem sie posiadaczem HONDY... hondy... hondy CIVIC 1.5 (1993

świetne auto kumpel takie miał ale dachował :) dał mi troche pojeździć i byłem mile zaskoczony. Tylko żebyś sie do auta za bardzo nie przyzwyczaił, bo za rok na 90% do Bielawy na sprzętach przyjeżdżamy :)

[bartusdr]

 

UWAGA ! UWAGA ! od wczoraj stalem sie posiadaczem HONDY... hondy... hondy CIVIC 1.5 (1993)

 

 

Zamieniłeś moto na samochód :) bez urazy ale :P

 

:) :) :evil:

[the-one]

Zamieniłeś moto na samochód :) bez urazy ale :P

 

:) :) :evil:

 

a no kuna musialem... jak mus to mus :lalag:

 

Wpadajcie do Bielawy... jakby co to noclegi zalatwie z garazem :lalag:

[aylie]

Haha już to widze! :icon_mrgreen: No niektórych nie stać na podwójną przyjemność i chyba lepiej wybrac wygodniejsza opcje a nie bardziej reprezentatywną dla kumpli :/ Pozdro kuzyn, czekam na odwiedziny na Suzie! ;)

[atrian]

Chodze zmulony z powodu sprzedazy motocykla.

 

Znam ten ból, doświadczyłem to raz musiałem a nie chciałem.

Dwa tygodnie temu kupiłem motocykl od kobiety z Berlina zauważyłem że podczas pożegnania z moto poleciała jej łezka, to się nazywa przywiązanie......