Skocz do zawartości

odszkodowanie z OC sprawcy - zaniżona wycena


jeszua
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

bry,

 

tak coś ze 2 tygodnie temu miałem drobne zdarzenie drogowe: prawidłowo wyprzedzałem mondeo jadącego za ciężarówką, gdy ten miły skądinąd pan w mondeo skręcił do wyprzedzania i jak nie przypie...li mi w motocykl... utrzymałem się na kołach, miły pan napisał od ręki oświadczenie - w rozmowie przyznając, że nawet nie spojrzał w lusterko ("bo nie spodziewałem się, że zaraz za skrzyżowaniem ktoś mnie będzie wyprzedzał")

 

i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że właśnie dostałem wycenę z zakładu ubezpieczeń (naprawa z oc sprawcy). system audatex, na podstawie którego zakład dokonuje wyceny podaje ceny części zaniżone względem cennika importera (oficjalnej sieci dystrybucji) o dobre 40%. i tak zamiast 2500,- mam w wycenie niewiele ponad 1500,-. problem polega na tym, że nie mam kasy żeby wyłożyć i potem czekać (albo się procesować) na dopłacenie przez nich reszty

i tu pojawia się pytanie: czy jest jakiś przepis, z którego mógłbym skorzystać - poza skierowaniem pozwu do sądu - żeby pisemnie przekonać lub zmusić ubezpieczalnię do uwzględnienia rzeczywistych cen części, a nie tych "z sufitu"?

TIA

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wygląda tak że zmieniły się przepisy unijne, które obecnie dopuszczają do napraw serwisowych i gwarancyjnych (!) części z obrotu poza siecią dealerską. Są to części o tzw. jakości porównywalnej.

Z kolei Sąd Najwyższy wypowiedział się (jak zwykle nie wprost) co do zasadności stosowania amortyzacji części w stosunku do cen dealerskich

 

Przełożyło się to wprost na wyliczanie w majestacie prawa odszkodowań z uwzględnieniem części zamiennikowych i zamortyzowanych.

 

Istotne są trzy kwestie:

- jak stary jest naprawiany pojazd (czy istnieje uzasadnienie do amortyzowania części)

- czy są dostępne części zamiennikowe czy tylko oryginały

- czy rozliczenie szkody odbywa się kozstorysowo czy też na faktury.

 

Generalnie jeżeli poszkodowany poniesie określone koszty (i udokumentuje to fakturami) i ma stosunkowo nowy pojazd to nie ma podstaw do stosowania obniżenia cen części. Ale te wszystkie przepisy są dość płynne i dowolne, dużo zależy od interpretacji zakłądu ubezpieczeń.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

to jeszcze raz ja, niestety :/

czy jest jakiś określony termin, w którym ubezpieczyciel ma obowiązek rozpatrzyć _odwołanie_ od decyzji przyznania odszkodowania? bo jakoś dni mijają, a ja nie widzę ani kasy, ani odpowiedzi...

TIA

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniesienie odwołania traktuje się bodajże tak samo jak złożenie kolejnego roszczenia więc chyba 30 dni z OC komunikacyjnego. Być może są jakieś szczegółowe przepisy w kc ale nie kojarzę czegoś takiego.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 12 lat później...

Czołem. Jak w temacie, ubezpieczyciel (PZU) zaniżył znacznie należne mi odszkodowanie z OC sprawcy. W skrócie, wycenił szkodę na kwotę która nawet nie pokrywa kosztów części. Odwołałem się, ubezpieczyciel nie zgodził się z moim stanowiskiem. Napisałem prośbę o zajęcie stanowiska Rzecznika Praw Ubezpieczonych który w całości przyznał mi rację, jednak ubezpieczyciel obstaje dalej przy swoim. Jako że nie chce mi się tracić czasu na boksowanie z PZU chętnie przekażę sprawę profesjonalistom.

 

Ale najważniejsze:

 

Wiem że był na forum podobny temat, jednak ja bym prosił o konkretny namiar na konkretną osobę. Najlepiej taką z którą ktoś już miał do czynienia, która poprowadziła sprawę i którą można polecić (albo firmę, jednak sprawdzoną).

 

Problem polega na tym że na internetach roi się od takich firm a strony większości z nich kojarzą mi się ze zwykłym wyłudzaniem danych... Tak więc chciałbym skorzystać z kogoś kto już gdzieś miał okazję się wykazać.

 

Z góry dziękuję za pomoc. Może być tutaj lub na prv - wg uznania.

 

PS. Emes - twojej pomocy nie chcę, proszę zignoruj temat.

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam na PW.

 

  Cytat

 

Jak w temacie, ubezpieczyciel (PZU) zaniżył znacznie należne mi odszkodowanie z OC sprawcy. W skrócie, wycenił szkodę na kwotę która nawet nie pokrywa kosztów części. Odwołałem się, ubezpieczyciel nie zgodził się z moim stanowiskiem. Napisałem prośbę o zajęcie stanowiska Rzecznika Praw Ubezpieczonych który w całości przyznał mi rację, jednak ubezpieczyciel obstaje dalej przy swoim. Jako że nie chce mi się tracić czasu na boksowanie z PZU chętnie przekażę sprawę profesjonalistom.

Od pewnego czasu ubezpieczyciel zaczyna traktować poszkodowanego poważnie dopiero w momencie otrzymania pozwu. Przesyłanie stanowiska Rzecznika Finansowego, kosztorysu z serwisu (PZU dobrze wie ile powinna kosztować naprawa) to strata czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.12.2018 o 16:59, 4jku napisał:

Czołem. Jak w temacie, ubezpieczyciel (PZU) zaniżył znacznie należne mi odszkodowanie z OC sprawcy. W skrócie, wycenił szkodę na kwotę która nawet nie pokrywa kosztów części. Odwołałem się, ubezpieczyciel nie zgodził się z moim stanowiskiem. Napisałem prośbę o zajęcie stanowiska Rzecznika Praw Ubezpieczonych który w całości przyznał mi rację, jednak ubezpieczyciel obstaje dalej przy swoim. Jako że nie chce mi się tracić czasu na boksowanie z PZU chętnie przekażę sprawę profesjonalistom.

 

Ale najważniejsze:

 

Wiem że był na forum podobny temat, jednak ja bym prosił o konkretny namiar na konkretną osobę. Najlepiej taką z którą ktoś już miał do czynienia, która poprowadziła sprawę i którą można polecić (albo firmę, jednak sprawdzoną).

 

Problem polega na tym że na internetach roi się od takich firm a strony większości z nich kojarzą mi się ze zwykłym wyłudzaniem danych... Tak więc chciałbym skorzystać z kogoś kto już gdzieś miał okazję się wykazać.

 

Z góry dziękuję za pomoc. Może być tutaj lub na prv - wg uznania.

 

PS. Emes - twojej pomocy nie chcę, proszę zignoruj temat.

Polecałbym też wziąć sobie jakiś swistek od mechanika czy kogos ile naprawy kosztowaly, czesci itp. bo sie przyda, i jakby do ciebie dzwonila jakas firma co pomaga przy wypadku z wyplaceniem oc itd itd do ktorej nigdy wczesniej nie dzwoniles, to lepiej nie idz z nimi na układ bo to sa własnie wyłudzacze pieniedzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 13.12.2018 o 18:47, Kubuś50/125 napisał:

Polecałbym też wziąć sobie jakiś swistek (...)

 

świstka to można sobie użyć w toalecie, o ile nie będzie za mały lub zbyt szorstki. materiałem dowodowym jest faktura lub rachunek

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokumentujesz zakup podzespołów, które zostały wymienione, lub koszt dokonanych modyfikacji i po sprawie. Wbrew pozorom nie trzeba przy tym faktur, bo skoro można kupić i zarejestrować samochód na podstawie odręcznie sporządzonej umowy cywilno prawnej, to tak samo można dokumentować zakup używanej skrzyni biegów, silnika, czy kompletnego zawieszenia. Można także przedstawić umowę o dzieło z mechanikiem , który dokonał modyfikacji. Problem w tym, że ubezpieczyciele nie zawsze akceptują takie rozwiązania. Orzeczenia sądu - jak najbardziej ,muszą przyjąć do wiadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 13.12.2018 o 18:47, Kubuś50/125 napisał:

Polecałbym też wziąć sobie jakiś swistek od mechanika czy kogos ile naprawy kosztowaly, czesci itp. bo sie przyda, i jakby do ciebie dzwonila jakas firma co pomaga przy wypadku z wyplaceniem oc itd itd do ktorej nigdy wczesniej nie dzwoniles, to lepiej nie idz z nimi na układ bo to sa własnie wyłudzacze pieniedzy

Z jakiej firmy korzystałeś że masz takie negatywne doświadczenia?

Nie wiem jak u innych, ale u mnie jeszcze się nie zdarzyło żeby ktoś płacił z góry.

No chyba że pracujesz w ubezpieczalni i dla ciebie ściąganie tego od ubezpieczyciela to się należy to wyłudzanie ;)

A na układ to można iść z prokuratorem.

Edytowane przez WLD_Wlodi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 13.12.2018 o 18:47, Kubuś50/125 napisał:

Polecałbym też wziąć sobie jakiś swistek od mechanika czy kogos ile naprawy kosztowaly, czesci itp. bo sie przyda, i jakby do ciebie dzwonila jakas firma co pomaga przy wypadku z wyplaceniem oc itd itd do ktorej nigdy wczesniej nie dzwoniles, to lepiej nie idz z nimi na układ bo to sa własnie wyłudzacze pieniedzy

 

Właśnie dlatego szukałem kogoś z polecenia ;)

 

  W dniu 13.12.2018 o 22:44, kiler napisał:

Dokumentujesz zakup podzespołów, które zostały wymienione, lub koszt dokonanych modyfikacji i po sprawie. Wbrew pozorom nie trzeba przy tym faktur, bo skoro można kupić i zarejestrować samochód na podstawie odręcznie sporządzonej umowy cywilno prawnej, to tak samo można dokumentować zakup używanej skrzyni biegów, silnika, czy kompletnego zawieszenia. Można także przedstawić umowę o dzieło z mechanikiem , który dokonał modyfikacji. Problem w tym, że ubezpieczyciele nie zawsze akceptują takie rozwiązania. Orzeczenia sądu - jak najbardziej ,muszą przyjąć do wiadomości.

 

Sprawa wygląda tak że kasa z ubezpieczenia ma wyrównać poniesioną szkodę. To czy ja sobie naprawie i jak sobie naprawie to już tylko i wyłącznie zależy ode mnie. Niestety, ubezpieczyciele nie potrafią tego przyjąć do wiadomości po dobroci i BEZPRAWNIE oczekują przedstawienia rachunków/faktur za dokonane naprawy przed wypłaceniem kasy. Dają ochłapy w postaci "kwoty bezspornej" która wynosi jakieś 50% odszkodowania które się należy i liczą na to że nie pójdziesz do sądu. Najczęściej im się to udaje. Nie tym razem ^^

 

Do tej pory w takich sytuacjach wystarczyła mi opinia rzecznika ubezpieczonych (który zawsze przyznawał mi rację), ale widzę że tym razem PZU idzie w zaparte...

Edytowane przez 4jku

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...