Igor Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 jak wiece woda nie czepie sie tłustego , spróbujcie nawoskować szybkę zwyczajnym woskiem do karoserii samochodowych,krople znikają dość szybko ,a po drugie mniej przylepiają sie do szybki jakies muchy itp. Wosk jest do karoserii a nie do szyb czy wizjerów. Na niektórych myjniach dają specjalne ściereczki żeby wytrzeć szyby w katamaranie po myciu z woskowaniem. Wolę eksperymentować z odpowiednią cieczą.pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebeq Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Wosk jest do karoserii a nie do szyb czy wizjerów. Na niektórych myjniach dają specjalne ściereczki żeby wytrzeć szyby w katamaranie po myciu z woskowaniem. Wolę eksperymentować z odpowiednią cieczą.pzdrnajpierw sprawdź jak działa a nie krytykuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 wosk niby dobra zrezc ale w szrowce - jak trafisz na burze w sloneczny dzien to jadac pod slonce z tlysta szybko jest masakra. pewnie sa srodki specjalnie do szyb zeby nie parowala o podobnym dizalaniu jak to "balsamowanie". Co do parujacych okularow to proponuje skorzystac z 2 specyfikow - pierwszy to spray do okularkow dostepny w sklepach optycznych (cena w okolicach 10PLN zalezy jaki producent) niby ograniczajacy parowanie, ale jego dzialanie jest takie ze okularki po prostu szybciej odparowywuja. Drugi specyfik nieco drozsz to plyn do okularkow plywackich dostepny w sklepach z akcesoriami plywackimi (cena w okolicach 15-50 PLN w zaleznosci od pojemnosci i producenta) - ten z koleji tworzy swojego rodzaju warstwe ochronna (nie jest wskazane przecieranie po uzyciu tego plynu - zejdzie w/w wartswa) ktora zapobiega parowaniu. U mnie w okularkach plywackich to dziala jak trzeba Sa to moje rady ktorych jeszcze nie sprawdzilem. Kask dostane dopiero w piatek tak ze dopiero wtedy zaczne experymentowac z w/w srodkami i bede mogl powiedziec czy to naprawde dzial, ale sprobowac nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgier Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ja również obracam głowę co jakiś czas, żeby woda spłynęła na boki. Taki sposób wg. mnie jest najprostszy i najszybszy, a widoczność się znacznie poprawia. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 ...taki sposób wg. mnie jest najprostszy i najszybszy, a widoczność się znacznie poprawia. :biggrin:I najlepsze jest to, że jest za darmo :biggrin: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Obecny kask mam od dwóch lat, jeżdże motocyklem także w deszcz. Jesli przez szybkę nie widze już drogi przecieram rękawicą - mocno dociskając i odziwo nic się nie rozmazuje za to dużo lepiej widać a jak szybka była nieporysowana nadal taka jest. Czasami obracanie głowy nic nie pomaga szczególnie jak jedziemy za samochodem i padają na nas mikroskopije krople wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.kowalski74 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Z tego co słuchałem to początek września ma być pochmurny i ma padać :biggrin: Jeszcze może kilka suchych dni, będzie ale to kilka :biggrin:Co do tej folii to też muszę sobie taką sprawić, bo mój Airoh SE500 paruje (nie mocno, ale zawsze) :biggrin: Kurde, to smutne. No ja jestem tą pogodą dosyć mocno podłamany. Świerzo upieczony jestem i jak pada rano to jadę puszką. No ale, że początek września ma być mokry to naprawdę przygnębiające :biggrin: Mam nadzieję, że jeszcze będą suche dni w tym sezonie. Oby jak najwięcej. Przepraszam za OT - musiałem. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrOOfka Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ja mam pyatnko jak sprawdzają się te szybki wewnetrzne antifog mocowane na pinlok. Bo mam zamiar sobie taką sprawić a że to ustrojstwo nie nalezy do najtańszych to może by ktoś coś powiedział kto używa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawela Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 ja rzadko mykam w deszcz ale przed chwila wrocilem do domu w porzadnej burzy i jazda z zapadanym wizjerem po zmroku to prawdziwy koszmar :biggrin: jestem okularnik wiec jak podniose szybke to mi zaraz napada na okulary i zaparuja... a tak to paruje wizjer i reflleksy swietlne sprawiaja ze widze przed soba biala plame :biggrin: odpowietrzenie uchylone szyba 1 lub 2 kliki do gory i ciezko. ze tez producenci kakskow nie pomysla o wycieraczkach na baterie :biggrin: ale zauwazylem ze pomaga otwarcie szybki tak do polowy i pochylenie kasku szczeka w dol zeby z wizjera zrobil sie daszek.... wtedy jest w miare ok :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 (edytowane) Co do parujacych okularow to proponuje skorzystac z 2 specyfikow - pierwszy to spray do okularkow dostepny w sklepach optycznych (cena w okolicach 10PLN zalezy jaki producent) niby ograniczajacy parowanie, ale jego dzialanie jest takie ze okularki po prostu szybciej odparowywuja. Drugi specyfik nieco drozsz to plyn do okularkow plywackich dostepny w sklepach z akcesoriami plywackimi (cena w okolicach 15-50 PLN w zaleznosci od pojemnosci i producenta) - ten z koleji tworzy swojego rodzaju warstwe ochronna (nie jest wskazane przecieranie po uzyciu tego plynu - zejdzie w/w wartswa) ktora zapobiega parowaniu. U mnie w okularkach plywackich to dziala jak trzeba Ahem, jako człowiek czasami wpadający pod wodę (jak jest ktoś jeszcze to wystąp!) to wam opiszę na czym polegają takie specyfiki, bo prkatycznie się nie da nurkować bez takich rzeczy. Woda na powierzchni i 20m niżej potrafi być ładne kilka stopni niższa i to się od razu odkłada ma masce. Więc stara metoda to napluć i rozmazać. Dobra, nie śmiejcie się,.... koncepcja jest taka żeby za szybie OD WEWNĄTRZ (gdzie się para zbiera) utworzyć cieniutką WILGOTNĄ powłokę - bo na wilgoci para nie osiądzie - po prostu się do tej wilgoci przyjmie. I teraz w każdym sklepie nurkowym można kupić "sztuczne charki" jak ja to nazywam. Działa właśnie w ten sposób JEST SKUTECZNE, ale w sumie jednorazowo. Tzn, jak się wilgoć w powietrzu skończy to to wyschnie i jeszcze może taki biały osadzik zostawić. Ale na traskę, czy jeden przejazd kiedy pada - to działa. Kurde, to smutne. No ja jestem tą pogodą dosyć mocno podłamany. Świerzo upieczony jestem i jak pada rano to jadę puszką. No ale, że początek września ma być mokry to naprawdę przygnębiające :notworthy: Mam nadzieję, że jeszcze będą suche dni w tym sezonie. Oby jak najwięcej. Przepraszam za OT - musiałem. :notworthy: A cóż to taki miękki kręgosłup moralny? Jak jest zimno to tak, trzeba zdrówko oszczędzać i puszką jeździc, ale dzisiaj? Ja znowu dziś do pracy w pełnym kondonie i NIKOGO INNEGO na motorku nie widać!Ech, miękka ta młodzież :notworthy: Pozdro! Edytowane 31 Sierpnia 2006 przez Buber Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paffcio Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 A ja uzywam czegoś takiego http://www.louis.de/?partner=katpdf&topic=...tnr_gr=20018000 , przy niedużym deszczu jest idealna, ale przy ulewie i jeszcze w nocy to niewiele pomaga - trzeba by jeździć z jedna reką przy kasku. Nie jest to moze idealne urzadzenie, ale lepsze to niz wycieranie rekawiczką. Jeśli chodzi o jazdę w deszczowe dni, to jak tylko nie pada jak wyjeżdzam z domu to nie odpuszczam, nawet jak zapowiadają deszcz. pozdarwiamPaffcio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Obecny kask mam od dwóch lat, jeżdże motocyklem także w deszcz. Jesli przez szybkę nie widze już drogi przecieram rękawicą - mocno dociskając i odziwo nic się nie rozmazuje za to dużo lepiej widać a jak szybka była nieporysowana nadal taka jest. Czasami obracanie głowy nic nie pomaga szczególnie jak jedziemy za samochodem i padają na nas mikroskopije krople wody... Nic dodać nic ująć. DOKŁADNIE TAK. Nie wiem o co chodzi tym, którzy mają problemy z rękawicami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.