Skocz do zawartości

Yamaha Midnight Star (Roadliner, Stratoliner)


johny
 Udostępnij

Midnight Star  

250 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Oceniam jako:

    • ładna
      201
    • brzydka
      34
    • nie mam zdania
      16


Rekomendowane odpowiedzi

przez to jak się dba o daną rzecz, jak ona wygląda, jak jest eksploatowana etc.... wykazuje się - przynajmniej w mojej ocenie - szacunek dla własnych pieniędzy a tym samym swojej pracy i samego siebie !

 

jak szukamy oszczędności ... to przez analogie do aut, można zaniechać ich mycia, sprzątania etc.. a w zyciu codziennym zaprzestać codziennej zmiany bielizny np :) .. przeciez też bedzie taniej i na pewno nic się nie stanie :)

 

 

 

 

 

 

mam corpus delicti :)

 

YAMAHA zaleca olej 20w50 - oczywiscie YAMALUBE

 

Yamalube olejów nie robi - oleje robi Torco

 

Torco 20w50 to Torco T4

 

a tutaj macie dane techniczne Torco T4 :)

 

SAE Grade ASTM# 20W/50

Appearance Visual Amber Amber

Viscosity @ 100°C D-­445 20.31

Viscosity @ 40°C D-­445 173

Pour Point, °C D-­97 -­20

Flash Point, °C D-­92 223

 

http://www.torcousa....hnology/T-4.pdf

 

nie podają współczynnika lepkości :) pewnie się wstydzą :)

 

 

castrol EVO 20w40

 

SPECYFIKACJA:

  • SAE 20W40; API SG; JASO MA
  • GĘSTOŚĆ WZGLĘDNA [W 15ºC] 0,887
  • LEPKOŚĆ KINEMATYCZNA [W 40ºC] 125,4 [mm2/s]
  • LEPKOŚĆ KINEMATYCZNA [W 100ºC] 14,0 [mm2/s]
  • TEMPERATURA ZAPŁONU 180ºC
  • TEMPERATURA PŁYNIĘCIA -18ºC
  • WSKAŹNIK LEPKOŚCI 113

(http://www.motosklep...20w40-1518.html)

 

Wskaźnik lepkości oleju określa zmiany jego lepkości w funkcji temperatury.

Jest on wielkością bezwymiarową, a wylicza się go na podstawie lepkości kinematycznej wyznaczonej w dwóch temperaturach: 40°C i 100°C.

Im wyższy wskaźnik, tym mniejsza zmiana lepkości wraz z temperaturą i tym lepiej. Wysokiej jakości olej powinien mieć wskaźnik lepkości powyżej 130.

 

WSPÓŁCZYNNIK LEPKOSCI PRZY 100 w chł. powietrznym powinien wynosic co najmniej 20 ! dla własnego dobra Krzysia jak mawiał Kubuś :)

 

tą wiedzę mają też inż. Yamahy jak mniemam :)

 

co innego natomisat inż. w samochodach zalecający 5w30 :) gwarancje wytrzyma a potem...... zresztą kupi sie nowe :)

Edytowane przez G.R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleje olejami... a ja mam pytanie dotyczące pasa napędowego. Jadąc, odpuszczam rękę z gazu, i gdy ponownie chcę dodać gazu, muszę to robić dość delikatnie, przynajmniej w pierwszej fazie, zanim silnik znowu nie zacznie ciągnąć z oporem, ponieważ gdy dodam gazu gwałtownie, motocyklem mocno szarpnie. Zastanawiam się czy nie mam zbyt luźno naciągniętego pasa. Chociaż "na oko" jest naciągnięty prawidłowo, i pewnie nie ma co przeginać z tym naciąganiem. A te szarpnięcia tłumaczę sobie tym, że w końcu to jest silnik 1900, i gdy się gwałtownie naciśnie na gaz po wcześniejszym odpuszczeniu gazu, musi szarpnąć. Wiem że naciąg pasa mierzy się specjalistycznym "czymś" :), ale póki co chciałem zapytać jak to u was wygląda.

Edytowane przez lr1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik reaguje prawidłowo na dodawanie gazu. Powodem szarpnięć jest pas, i dlatego zastanawiam się czy nie ma zbyt dużego luzu. Motocyklem jeżdżę od nowości, i zastanawiam się czy nowe pasy w pierwszej fazie eksploatacji nie rozciągają się tak jak łańcuchy, i czy nie wypadało by go naciągnąć. Z drugiej strony zbyt mocne naciągnięcie pewnie spowoduje zbyt wielkie obciążenie na jakieś łożysko, co też nie będzie dobre. No nic... poobserwuje go jeszcze zanim zacznę cokolwiek naciągać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem pas nie ma prawa szarpać bo jak ?

 

koło się kreci silnik też i to w jednym tempie za pomocą pasa właśnie

 

przy dodawaniu gazu "luzu" nie przybywa - gdyby harmonijnie dostawał "mocy" to co ma szarpać ?

 

a stan naciągu widać w okienku kontrolnym z boku przeciez możesz sprawdzić ale pas wykluczam na zdrowy rozum

 

http://www.youtube.com/watch?v=HFT4fTYGD8M&feature=plcp

 

 

 

 

 

 

ale .... moim zdaniem winny może być olej :) uahahahah ( ŻARTUJE OCZYWIŚCIE)

Edytowane przez G.R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobnie z tym szarpaniem, szczególnie kiedy jadę z pasażerem.

Myślę iż powodem jest duża masa motocykla - tym samym duży pęd kontra potężny silnik który nie da się łatwo "przełamać" obrotami z koła.

 

Żeby nie szarpalo (szarpnęło) przy puszczeniu sprzęgła podczas jazdy - obroty silnika i przełożenie muszą być idealne do prędkości pojazd. Inaczej szarpie.

Gdyby był zastosowany łańcuch to prawdopodobnie by go zerwało w takich okolicznościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro większość ma ten sam objaw szarpania, oznacza to że kolega G.R namieszał coś z olejami, że jego silnik nawet nie ma na tyle werwy, żeby szarpnąć pasem :biggrin:

Kolego G.R, tylko nie obrażaj się za te docinki, bo ja jeszcze mam nadzieję w tym sezonie wybrać się do Krakowa i posłuchać twoich pustych wydechów jak gadają w xv 1900. Kolega piwu mieszka po sąsiedzku, to może się do wyprawy dołączy. Było by raźniej jechać.

 

A wracając jeszcze do silników. Zastanawiam się ile one są w stanie zrobić przebiegu bez remontu silnika, przy normalnej eksploatacji. 200 000km, 300 000, a może nawet 500 000? Pewnie się tego szybko nie dowiemy, ale może ktoś wie jak to było w pokrewnych technicznie motorach, np. w drag starach. W sumie dragi też były chłodzone powietrzem, i ciekawe do jakich przebiegów dochodziły.

A jeśli chodzi o przebiegi, nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie. Czy nasze "długie liczniki" (tych których nie da się kasować) odmierzające dystans, zaczną odliczać od zera po 99 999km, czy po 999 999km?

Edytowane przez lr1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na żywotność silnika po za oczywistym stosowaniem dobrych olejów :biggrin: ,wpływa jego konstrukcja i sposób chłodzenia.Więc silnik chłodzony powietrzem jest narażony na większe zużycie niestety.Myślę że powinien wytrzymać w dość dobrej kondycji przynajmniej 200 tyś km.Słyszłem o przypadku w stanach ,gdzie gość przejechał Road Starem 1600 jakieś 160 tyś mil.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w tamtym tygodniu na Litwie. Wracając słyszałem dziwny szum dochodzący z kół. Nie mam pojęcia czy to opony czy łożysko w kole szlag trafił. Dźwięk (szum) słychac przy skrętach (przechyłach) motocykla podczas jazdy. Gdy jadę "na wprost" wszystko wydaje się być o.k. Mój motocykl ma na liczniku 10.000 km, więc trochę za wcześnie na łożysko - z drugiej strony w motocyklach które płynęły statkiem z USA wszystko jest możliwe.

 

A jak u Was z szumami spod kół (lub z kół)?

Edytowane przez Soft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hałas przy skrętach pochodzi od opon.Po prostu tak one mają ,że wraz ze zużyciem hałas się pojawia i nasila.Obejrzyj dobrze przednią oponę,być może już się kończy.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio też się zastanawiałem, bo wydawało mi się że przy skręcie mi coś szumi w trakcie jazdy. Ale chwile wcześniej jechałem asfaltem świeżo wylanym, na którym puszczony był już ruch, i myślałem że to kamyczki mi się poprzyklejały do opony, i stąd ten szum. A może po prostu tak jak u ciebie zaczynają mi szumieć opony. Muszę to sprawdzić dokładniej.

Edytowane przez lr1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że za bardzo słuchamy naszych maszyn :) Trzeba siąść i jechać! :) Wczoraj minął rok jak mam mojego gada i przejechane ponad 15 000 km :) a w tym seznie ponad 12 tys, a gdzie tam koniec....

 

Najlepszym lekarstwem na dziwne dźwięki są głośniejsze wydechy :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...