sobieś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Wracalem sobie z kolacyjki z mojej ulubionej restauracji ,gdzie sa fajne kelnereczki a tu pan przede mna postanowił sobie zmienic pas z jazdy na wprost na pas do skrecania w lewo on zdazył ja niestety nie efekt taki ze mam rozbite kolano i łokiec .Niestety dla mnie sie ten sezon juz skonczyl mimo ze zlot kończacy seson jest w ostrodzie dopiero we wrzesniu.Szerokiej drogi !!!!!!!!!! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 (edytowane) Zawsze przykro jest czytać podobne posty...Nie łam się, najważniejsze, że Ty jesteś cały, jeszcze nie jeden sezon przed Tobą!Spokojnie poskładaj motocykl i wiosną ruszaj na trasę! ;) Edytowane 22 Sierpnia 2006 przez patryk.cbr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Trzymaj się. Ja się rozwaliłem w sobotę. Jestem w gipsie, ledwo klikam. Moto rozbite, niech to szlag a miałem plany na końcówkę sezonu....pzdr, Pastor. ;) Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gusto Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Trzymaj się. Ja się rozwaliłem w sobotę. Jestem w gipsie, ledwo klikam. Moto rozbite, niech to szlag a miałem plany na końcówkę sezonu....pzdr, Pastor. ;) Napisz cos wiecej, zawsze to jakas wiedza i przestroga dla innych. A poza tym szybkiego powrotu do zdrowka, to najwazniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 J.Pastor trzymaj się! ;) Ku**a im bliżej końca sezonu tym więcej rozpiepszonych maszyn :icon_twisted: Również jestem za tym abyś dokładniej opisał co Ci się przydarzyło, to może pomóc nam wszystkim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filon89 Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 szkoda ale jak znam życie odbijesz sobie w przyszłym sezonie. Powrotu do zdrowia i na 2oo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobieś Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 [size=4] Po wizycie na pogotowiu i dwóch fotkach pani doktor stwierdzila ze nie jest zle poleciła mi okłady na stuczone miejsca i wizyte w poradni ortopedycznej(narazie olałem czuje sie lepiej). Co do calego zajscia lecialem sobie swoim pasem do skretu w lewo jakies 50km/h po mojej prawej stronie patrze jedzie samochodzik sobie na blach nie z mojego wojewodztwa ale to pas tylko do jazdy na wprost , nagle kokles sie zorientowal ze pora skrecic i pakuje sie na moj pas mimo ze ma linie ciagla , troche spanikowalem ze przyceluje mu prosto w tył wiec hebel na maxa przedni i tylny pozniej pamietam tylko tyle ze leze przygnieciony a chodnikiem ida jakies dwie laski pomyslałem ze ja juz w niebie ale nie ktos trabi z tyłu jakos sie wyciagnalem noga napierdala reka tez nic trzeba sie zbierac to maszyne za teleskopy i do gory ale ciezko ,jakis koles podbiegł do mnie zapytal sie czy ze ma ok i pomogl mi zepchnac maszyne na bok ,pan skrecajacy z nie swojego pasa olal cale zdarzenie i se odjechal zapamietalem rejestracje ze zaczynala sie na GD cod od strat ze mna juz ok moto wystawiam w iagu tygodnia na allegro bo juz dawno czaje sie na gs 500 tyle ze teraz cene bede musiał mocno zanizyc. To moja druga powazna gleba ale pierwsza w moim odczuciu spowodowana nie na własne zyczenie. Pozdrawiam wszystkich motomaniaków matrwiacych sie o swoich kolegów !!!!Patrzac po ilosci wypadków w skutkach o wiele gorszych , po ochlonieciu juz nie biore sobie tego do bani .Szkoda ze taki balagan panuje na naszych drogach i poniesione straty musze pokryc z własnej kieszeni mimo ze to nie spowodowalem zagrozenie.[/size]Smigac napewno bede i chetnie poznalbym kogos kto lubi polatac na jakies dluzsze odleglosci z moich okolic ........a dziewczyna to juaz był by cud.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Co tu gadać, zapatrzyłem się na foczki :flesje: Koło Krotoszyna, to było na zlocie. Trzeźwy byłem 0,00% Przestroga jest taka, że cały czas trzeba uważać, nie ma tak że umiesz i już na całe życie. Wystarczy chwila nieuwagi. Myślałem że te sprawy mam już za sobą, bo naprawdę uważam, na innych też i wiele lat nic się nie działo. A tu moment, myślami byłem gdzie indziej, nieskoncentrowany, do tego zdradliwy zakręt.....W tym sezonie zrobiłem kilka trudnych technicznie tras, w górach, w deszczu, po ciemku. I wtedy byłem skoncentrowany. A tu słonko świeciło, foczki się opalały, myślę że dobre warunki mogą dekoncentrować właśnie. Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa ;) Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.