Skocz do zawartości

% i promile


mrOOfka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odświeżam temat w związku z:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1068523

 

Macie jakieś sprawdzone testery wydychanego powietrza?

 

Szybki rzut w guglu pokazuje, że ceny wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Na czym polega różnica sposobu ich działania? Czy w ogóle warto inwestować w taki alkomat? Jak się ma zawartość alko we krwi do alko w wydychanym powietrzu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzór na ilość stężenia alkoholu we krwi:

 

najpierw nalezy obliczyc jaką ilość gramów czystego alkoholu wypijamy

 

potem stosujemy wzór:

 

promile we krwi= ilość wlanego do siebie alkoholu(czystego!) podzielone przez masę ciała przemnożoną przez 0,7(stała dla mężczyzn) lub 0,6(Stała dla kobiet)

 

spadek stężenia alkoholu we krwi wynosi ok 0,3 do 0,4 na godzinę.

 

 

zakładając dwa piwka- lechy czerwone, które maja 6,4 % alkoholu które wypiliśmy w ciągu godziny da nam to pi razy oko:

 

6,4*1000gram(bo litr)= 64 gramy czystego alkoholu.

 

moje promile to

 

^^^^^^^^64 ^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^ 64

-------------------------------------- ^^^^^^^^^^= -------^^^ = 1,14 promila.

80 kilogramów mojej masy * 0,7^^^^^^^^^^56

 

zakłądając , że alkohol juz zaczął być zwalczany to po wypiciu bedę miał do 1,14-0,3(bo tak bezpieczniej) co daje 0,84 promila.

 

 

 

wzór podały mi szanowne panie w ośrodka terapii odwykowych;p

 

mam nadzieję, że sie komuś przyda.

 

pzdr:)

Edytowane przez magneto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testery, podaja zawartosc % w wydychanym powietrzu, nawet jesli pokaze 0,00 to we krwi alkohol jeszcze bedzie.

 

 

To co pokazuje alkomat to jest stężenie alkoholu we krwi. Pomiar polega na zmierzeniu ilości oparów alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkohol z krwi przenika przez pęcherzyki płucne do powietrza w płucach i na podstawie jego stężenia w wydychanym powietrzu urządzenie oblicza zawartość alkoholu we krwi.

Żadne picie, jedzenie i niejedzenie nie zmienia pomiaru w dobrym alkomacie. Można jedynie oszukać ludzki nos. Kiedyś gliniarze mnie wywąchali w radiowozie że coś piłem. Byłem na 1000% pewien, że jestem trzeźwy ale fakt, że nic nie jadłem od tamtej pory. Na "nos" czuć było alkohol a na alkomacie wyszło 0,00.

Alkomaty są lepsze lub gorsze w zależności od ilości substancji które wyodrębniają. Są jakieś kwasy, które w prostrzych urządzeniach powodują błąd pomiaru a te lepsze je odróżniają i nie traktują jako alkohol.

 

To jest sprawa na tyle poważna, że chyba warto wydać 120-150zł na wiarygodny sprzęt.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym w ogóle jest ta dyskusja bo przecieram oczy i widzę nałogowych alkoholików, którzy nie wiedzą czy juz mogą czy jeszcze nie!

 

Poza tym jak ktoś ma wątpliwości i czuje się w miare ok, a nie ma alkomatu (a wiem, że te ze sklepów, z neta itd. bez homologacji potrafią ostro przekłamywać więc po co się tym w ogóle bawić, chyba lepiej kupić sobie wódke za to?!) to niech sobie idzie pobiegać, zejdzie szybciej i będzie już mógł pojechać po następną flaszkę.

 

Jednak to prawda, że alkohol wypala coś w mózgu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wzór magneto podawali nam na wykładach nauki jazdy :bigrazz: Oprocz tego warto wspomnieć, ze jedyne co filtruje w naszym organizmie alkohol to wątroba. I u mężczyzn jest ona w stanie w ciągu godziny zneutralizować tylko około 10-12 g alkoholu (u kobiet 8-10). A wszelka aktywność fizyczna czy inne ludowe wierzenia mają na ten proces znikomy wpływ (jedyne co dają to poprawę samopoczucia, przez co wydaje nam się, że szybciej trzeźwiejemy). Dla większości ludzi po wypiciu piwa trzeba odczekać przynajmniej godzinę aby poziom alkoholu zszedł poniżej 0,2 a nawet 2-3 godziny aby zszedł do zera.

Na pewno też wiecie, że im częściej ktoś pije tym oporniejszy jest na działanie alkoholu. Komuś kto pije od święta po 2 piwach może się już delikatnie kręcić w głowie (np. Ja :lalag:), a ktoś inny po wypiciu 5 nie czuje praktycznie efektu. Jednak w momencie kontroli (kiedy obaj wypili 2 piwa) odczyty na alkomacie będą zbliżone.

:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym w ogóle jest ta dyskusja bo przecieram oczy i widzę nałogowych alkoholików, którzy nie wiedzą czy juz mogą czy jeszcze nie!

 

Dyskusja jest o tym jak/czy można zmierzyć jak indywidualny organizm radzi sobie z alkoholem na podstawie obiektywnego wyniku, a nie na podstawie subiektywnych odczuć, samopoczucia, etc.

 

W wątku o wypadku ktoś napisał prostą regułę, którą i ja wyznaję:

- piłem dzisiaj = dzisiaj nie jadę

- upiłem się dzisiaj = dzisiaj i jutro nie jadę

 

Co nie przeszkadza dokładnie zmierzyć co i jak.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami sobie wyciągnijcie wnioski z mojego przypadku.

 

 

 

Wieczorem do kolacji zrobiłem z dwoma kolegami 0,7 wódki. Generalnie skończyliśmy koło 22.00. Nawet nie czułem się pijany, spałem do 9.00 Na drugi dzień nie wiedzieć czemu koło 12.30 straciłem przytomność (do dziś nie wiadomo dlaczego). W szpitalu pobrali mi krew do badań i na pozycji zawartość alkoholu stało napisane 1,4 promila!!! Badanie przeprowadzone o 14.12 a ja ważę 85kg i mam sprawną wątrobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

:) Nie no chłopie albo piliście czysty spirytus albo miałeś coś nie tak z organizmem ....

 

W zasadzie to coś się stać musiało choć żaden lekarz nie potrafił tego zdiagnozować ale to jest kwestia wtórna. Podaje swój przykład jako przedewszystkim warunkowe zaprzeczenie wszelakim tabelom i wzorom na rozkład alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...