Od zera...

[rYs]

nie narzekac! u mnie na kursie na kat. A musialem stara Mz 250 "na popych" zapalac, a na miasto jakos wogole nie mialem przyjemnosci wyjechac tym trupem, bo nie bylo innego biegu niz 1 i 2.... Wogole na kursie musialem instruktorowi tlumaczyc co to przeciwskret-ale fajnie bylo...Na egzaminie mialem tez stara Mz i jak nie chciala mi zapalic i egzaminator do mnie: -no co pan nawet nie umiesz motora zapalic? to mu odpowiedzialem, ze nie bo na kursie mialem Mz z rozrusznikiem...tak, tak zdalem za pierwszym ;-))

[Madzik]

nie narzekac! u mnie na kursie na kat. A musialem stara Mz 250 "na popych" zapalac, a na miasto jakos wogole nie mialem przyjemnosci wyjechac tym trupem, bo nie bylo innego biegu niz 1 i 2.... Wogole na kursie musialem instruktorowi tlumaczyc co to przeciwskret-ale fajnie bylo...Na egzaminie mialem tez stara Mz i jak nie chciala mi zapalic i egzaminator do mnie: -no co pan nawet nie umiesz motora zapalic? to mu odpowiedzialem, ze nie bo na kursie mialem Mz z rozrusznikiem...tak, tak zdalem za pierwszym ;-))

 

 

rYs-EK :biggrin: przynajmniej masz wspomnienia a my?????raczej zadnych....mi sie po mniej wiecej 3 h juz tak na kursie nudzilo,ze masakra,bo caly czas moj instruktor(pozdrawiam PANA PIOTRA taaaki fajny jest :biggrin: )kazal mi robic 8 i slalom.....zasypialam!!!!

[rYs]

tez bedziesz wspominala te osemeczki! gwarantuje Ci! A poztym wydaje mi sie, ze im wiecej osemek zrobisz tym lepiej dla Ciebie-bo na egzaminie gdzie w gre wchodzi jakis tam stres, zrobisz je jak automat! A jezdzic to sie zaczniesz uczyc po kursie-najlepiej pod okiem kogos kto juz nakrecil sporo...

btw-na imie mam tomek a nie Rysiek...-rYs to nick (nie powiem od czego sie wzial;-)))

powodzenia w kreceniu 8ek!

[Madzik]

tez bedziesz wspominala te osemeczki! gwarantuje Ci! A poztym wydaje mi sie, ze im wiecej osemek zrobisz tym lepiej dla Ciebie-bo na egzaminie gdzie w gre wchodzi jakis tam stres, zrobisz je jak automat! A jezdzic to sie zaczniesz uczyc po kursie-najlepiej pod okiem kogos kto juz nakrecil sporo...

btw-na imie mam tomek a nie Rysiek...-rYs to nick (nie powiem od czego sie wzial;-)))

powodzenia w kreceniu 8ek!

 

 

 

krecic 8 skonczylam dawno temu,i jakos ich nie wspominam, wole powspominac mojego instruktora!!!!! :biggrin: Przeciez zartowalam z tym Ryskiem wyluzuj!!

[Sungreen]

Tak. Pokulasz się na 250-tce trochę, a potem dostajesz GSa 500 jak widzą, że sobie radzisz.

 

pozdr

 

To znaczy, ze sobie radze, jesli dali mi dzisiaj GS? To bardzo fajnie :biggrin: !!!!

[Ihriel]

nie narzekac! u mnie na kursie na kat. A musialem stara Mz 250 "na popych" zapalac, a na miasto jakos wogole nie mialem przyjemnosci wyjechac tym trupem, bo nie bylo innego biegu niz 1 i 2.... Wogole na kursie musialem instruktorowi tlumaczyc co to przeciwskret-ale fajnie bylo...Na egzaminie mialem tez stara Mz i jak nie chciala mi zapalic i egzaminator do mnie: -no co pan nawet nie umiesz motora zapalic? to mu odpowiedzialem, ze nie bo na kursie mialem Mz z rozrusznikiem...tak, tak zdalem za pierwszym ;-))

 

Ostatnio też mojemu instruktorowi tłumaczyłam co to przeciwskręt... :biggrin:

[Madzik]

Ostatnio też mojemu instruktorowi tłumaczyłam co to przeciwskręt... :biggrin:

 

Moj instruktor to fajny gosc ,ale moja kumpela miala takiego asa ktory wsiadl na mz-te i sie Wy.....al tak ze kolo bylo do wyrzucenia,ale i tak musiala krecic na niej 8 wiec ...szkoda gadac

[mrf]

Moze tak, w Warszawie zdaje sie na CBF 250 a na kursie w Promotorze glownie sie jezdzi GS500 (miasto/placyk), w/w CBF(egzamin i miasto chyba), GSX400 (placyk) i TW jesli dobrze pamietam (teren)... Zapomnialem o czyms? :biggrin:

 

A co do osemek to nie pamietam bym sie bardzo zapoznawal z nimi... Chlopaki wymyslali inniejsze :biggrin: ciekawsze rzeczy do robienia gdzie czesto dziwne akcje wychodzily :bigrazz:

Edytowane 20 Września 2006 przez mrf

[Madzik]

Moze tak, w Warszawie zdaje sie na CBF 250 a na kursie w Promotorze glownie sie jezdzi GS500 (miasto/placyk), w/w CBF(egzamin i miasto chyba), GSX400 (placyk) i TW jesli dobrze pamietam (teren)... Zapomnialem o czyms? :bigrazz:

 

A co do osemek to nie pamietam bym sie bardzo zapoznawal z nimi... Chlopaki wymyslali inniejsze :buttrock: ciekawsze rzeczy do robienia gdzie czesto dziwne akcje wychodzily :banghead:

 

 

Wychodzi na to ze tylko Warszawka ma GS-y i GSX400.....bo ani we Wroclawiu ,ani w Poznaniu na osrodkach nie ma takich motocykli....chyba ze o czyms nie wiem... :biggrin: :biggrin:,ale z wiekszym przekonaniem mowie ,ze nie ma!

Edytowane 21 Września 2006 przez Madzik

[jurjuszi]

To znaczy, ze sobie radze, jesli dali mi dzisiaj GS? To bardzo fajnie :biggrin: !!!!

Oj, przecież oni na pierwszych dwóch godzinach powiedzieli "Widzisz, jak ona rusza? Będą z niej ludzie." Więc spoko :biggrin:

 

pozdr

[Gość Niecne Zielone Oczy]

W poniedziałek (a więc już jutro) ruszam z rana na miasto po raz pierwszy:) Trzymajcie kciuki.

Jak komuś nie pomacham, to dlatego, że będę zbyt zestresowana, a nie dlatego, że się nadymam:)

Zainwestowałam w kurtkę i rękawice. Porządne:)

Nie mogę doczekać się jazdy :icon_mrgreen:

[mrf]

W poniedziałek (a więc już jutro) ruszam z rana na miasto po raz pierwszy:) Trzymajcie kciuki.

Jak komuś nie pomacham, to dlatego, że będę zbyt zestresowana, a nie dlatego, że się nadymam:)

Zainwestowałam w kurtkę i rękawice. Porządne:)

Nie mogę doczekać się jazdy :icon_mrgreen:

 

A mozesz jeszcze sprecyzowac o ktorej bedziesz wyruszac na miasto? :buttrock:

[Gość Niecne Zielone Oczy]

Tak:) 9-11

A co, zastanawiasz się, kiedy lepiej pozostać w domu :icon_mrgreen: ?

[Tomek Kulik]

Wychodzi na to ze tylko Warszawka ma GS-y i GSX400.....bo ani we Wroclawiu ,ani w Poznaniu na osrodkach nie ma takich motocykli....(...)

Nie Warszawka, tylko Pro-Motor.

Reszta w większości bazuje na "ćwiatrkach". Poza tym reszta zazwyczaj nie umie jeździć, lecz uczy :icon_mrgreen:

Takie jest polskie prawo, instruktor może nie umieć jeździć. :buttrock:

Nie ma wymogu wykazania się umiejętnoscią prowadzenia motocykla lub samochodu. Przed kursem instruktora jazdy konnej trzeba zdać praktyczny egzamin kwalifikacyjny. Przed kursem instruktora jazdy pojazdem nie trzeba...

Stąd tak wysoka wypadkowośc na polskich drogach, bo spora część instruktorów to ignoranci i amatorzy.

Wstyd...

[Gość Niecne Zielone Oczy]

Nie Warszawka, tylko Pro-Motor.

Reszta w większości bazuje na "ćwiatrkach". Poza tym reszta zazwyczaj nie umie jeździć, lecz uczy :banghead:

Takie jest polskie prawo, instruktor może nie umieć jeździć. :banghead:

Nie ma wymogu wykazania się umiejętnoscią prowadzenia motocykla lub samochodu. Przed kursem instruktora jazdy konnej trzeba zdać praktyczny egzamin kwalifikacyjny. Przed kursem instruktora jazdy pojazdem nie trzeba...

Stąd tak wysoka wypadkowośc na polskich drogach, bo spora część instruktorów to ignoranci i amatorzy.

Wstyd...

 

Mi się to wydawało niewiarygodne, że instruktor od jazdy na motocyklu może nie umieć jeździć, byłam w ciężkim szoku, kiedy dowiedziałam się, że to jednak na serio...