malowanie junaka

[kermit88]

Orientuje się ktoś ile by kosztowało całkowite odmalowanie junaka M10? Jaki był by koszt wychromowania tłumika i amortyzatorów?

[Gab.]

Orientuje się ktoś ile by kosztowało całkowite odmalowanie junaka M10? Jaki był by koszt wychromowania tłumika i amortyzatorów?

Chromowanie-lepiej kupić gotowe.Porównywalne koszty.

Co do malowania-hmmm-zależy gdzie, jak i czym.

Kumpel dał za pomalowanie Junaka akrylem + szparunki 800 zł. Efekt bardzo dobry. Widziałem już lepsze wykonanie ale to też jest super. Na lakierze renowacyjnym zejdziesz z kosztów, jednakże efekt może być gorszy. Zatem wszystko zależy od Ciebie-komu to zlecisz i co będziesz oczekiwał.

[wild]

czesc,

 

tu masz sklep z rzeszowa "agmot" i tam powinien byc tlumik do janka

www.agmot.strefa.pl

 

jezeli ktos by ci indywidualnie malowal- cena bedzie mniejsza.

 

widze ze jestes z podkarpacia- z skad dokladnie?

 

a co do renowacyjnej- jest dobra ale na 2 sezony, ale efekt nie jest najgorszy- np:

 

http://img346.imageshack.us/my.php?image=junak46pl4.jpg

http://img165.imageshack.us/my.php?image=junak53dv2.jpg

 

Goska

[Czarny]

http://img346.imageshack.us/my.php?image=junak46pl4.jpg

http://img165.imageshack.us/my.php?image=junak53dv2.jpg

Ładny sprzęcik

 

POZDRO

[WaRo]

http://img346.imageshack.us/my.php?image=junak46pl4.jpg

http://img165.imageshack.us/my.php?image=junak53dv2.jpg

 

Lakier pięknie położony, ale ten zbiornik to chyba wyklejany - albo takie wrażenie tylko (że się odkleja w jednym miejscu)

 

Ja sam lakieruję i nie najgorzej to wychodzi ( jak na pierwszy raz ) - Jak skończe moto to pokażę.

[wild]

waro- tak, owe plomienie ze skullem to naklejki :crossy:

 

byly junak- wiem co sie nasuwa na jezyk...

Edytowane 7 Sierpnia 2006 przez wild

[J.Pastor]

W Mielcu niedaleko od siebie możesz pomalować Junaka, do tego chłopaki robią prawdziwe szparunki, malowane nie naklejane. Za ile? Nie wiem, musisz się z nimi umówić. Jak chcesz to gdzieś mam telefon. Tłumik i kolanko w Ag-mocie albo www.frubamotocykle.tpi.pl

[vespucci]

Witam, odświeżam troszkę wątek bo niechce pisac nowego a tematyka ta sama.

Mam junaczka, właśnie rama pojechała do piaskowania, i teraz co dalej?

Jaka jest kolejność. Mam znajomego lakiernika i nieźle robi swoją robotę ale chce wiedzieć czego się spodziewać.

Czy teraz będzie kładł podkład, później farbę wierzchnią czy jak? I jaki lakier mam mu kupić :icon_biggrin: Chodzi narazie o samą ramę + wahacz tył.

 

Z góry dzięki za odpowiedź krótką i konkretną w stylu

1.piaskowanie

2. malowanie podkład akryl ?

3 ?

4. ?

Pozdrawiam

acha i ile tej/tych farb na ramę będzie trzeba :banghead:

[motozgrzyt]

Generalnie po piaskowaniu to wali się podkład , lakier, ewentualnie klarlak przynajmniej ja tak zrobiłem ze swoim sprzętem. Ale na chwilę obecną to ramę i wahacz pomalowałbym farbą proszkową, te elementy nie są tak na widoku a i lakier jest mocniejszy. Przydaje się to przy wyciąganiu i wkładaniu silnika itd poprostu nie zadrapiesz go. A co do ilości lakieru to zalezy od jego wydajności ale góra do 1/2 litra powinieneś się zmieścić. Pozdrawiam :)

Edytowane 4 Grudnia 2006 przez motozgrzyt

[bartek20 BSA A65]

motozgrzy proszkowy jest fajny ale ma taki jedną wadę... jest trawry jak szkło a co za tym idzie kruchy... przy mocnej sile może po prostu pęknąć całym kawałkiem i trzeba sie z nim naprawdę obchodzić jak z jajkiem...

nie nadaje sie na elementy podlegające naprężeniom bo pęka jak pajęczyna i rdzewieje w miejscach pęknięcia, rdzewiejąc od środka... taka moja opinia

[Adam M.]

Zly lakier, lub zle polozony - moj nie peka a mlotem oberwal wiele razy.

 

Adam M.

[vespucci]

Ok dzięki za odpowiedź zrobię tak:

1) piaskowanie

2) szpachlowanie (tam gdzie trzeba)

3) podkłąd

4) lakier proszkowy czarny

I jeżeli lakiernik kiwnie głową że dobrez rozumuję to biorę się do dzieła.

Dzisiaj silnik został wyjęty z ramy i czeka na swoją kolej :) oby jak najszybciej

Pozdrawiam

[biynias]

Ok dzięki za odpowiedź zrobię tak:

1) piaskowanie

2) szpachlowanie (tam gdzie trzeba)

3) podkłąd

4) lakier proszkowy czarny

I jeżeli lakiernik kiwnie głową że dobrez rozumuję to biorę się do dzieła.

Dzisiaj silnik został wyjęty z ramy i czeka na swoją kolej :biggrin: oby jak najszybciej

Pozdrawiam

szpachlówka pod lakier proszkowy?!coś nie tak.

[vespucci]

zgadza się, już wiem o co chodzi

będzie albo bez szpachli albo nie w proszku

[wild]

jak nie proszkiem to baza- to naprawde wytrzymaly lakier nawet bez bezbarwnego ( nie sugerowac sie tylko malowac "z" :icon_question: bo inaczej jest matowy i nie ma efektu)

 

Goska