Jak mu sie udalo?

[Gremlas]

http://www.smog.pl/wideo/2754/tym_razem_przezyl/

 

Sami zobaczcie

[Gość marcpol]

Przypadek, fuks, chociaż miałem coś podobnego na rowerze.

[rYs]

Przypadek, fuks, chociaż miałem coś podobnego na rowerze.

 

-pewnie tak, ale do tego zimna krew!

[zajac]

Bzdurniejszego tytułu nie można było wymyślić. To dosyć częsty obrazek na wyścigach.

[body]

Ten filmik ma juz 100 lat bo zamiast band jest siano ;) Ale filmik fajny :P pozdr.

[Gremlas]

moze film i stary ale napewno dostarczyl emocje temu gosciowi.

 

Zajac moze i czesty widok na wyscigach ale ja np.nieutzrymalbym sie na tym motocyklu, niewiem jak ty ale mysle ze tez nie, chyba z masz na tyle doswiadczenie.

[Shinobi]

Możecie mnie oświecić i napisać jak da się zapisać ten plik z filmem ( o ile się da), bo mam niski transfer i praktycznie nie da się go oglądać.

[Gremlas]

Sprubuj poszukac w plikach tymczasowych jesli nie bedzie to sie go nie da zapisac.

[Mikosław]

Nie wiem, czy mnie oczy nie zmyliły, ale motocykl podczas tych akrobacji nie zmienił prędkości, więc wnioskuję, że koleś potrafi pracować dłońmi na poziomie przynajmniej takim jak neurochirurg ;).

Edytowane 29 Lipca 2006 przez Mikosław

[ventura]

Więcej szczęścia niż czegokolwiek. Kiedyś widziałem coś na podobe tyle że gość tak latał na wirującym moto że chwilami nogi miał 2 metry nad ziemią i cudem na niego wskoczył,a raczej wrzuciło go spowrotem na siodło ;) Ale tak to jest że ktoś musi spać żeby inny mógł się utrzymać

[WaRo]

Napewno miał dużo szczęścia, ale umiejetności nie miał mniej. Gdyby zwolnił to by pewnie glebę zaliczył bo koła działają jak żyroskop i przy wiekszej prędkości łatwiej jest utrzymać motor w określonych pozycjach - koleś napewno to wiedział, bo chyba nie jest amatorem jak jeździ na wyścigach :biggrin:

[mlekosh]

ten filmik jest starszy odemnie

[RaY]

nieźle

 

http://www.youtube.com/watch?v=YTg8ZLJ2kJQ&search=DISMOUNT

Edytowane 30 Lipca 2006 przez RaY

[snorl]

dobry, ale widac że umiejętności to on ma

[Luca]

Ups....

A ten pierwszy, nieźle, nieźle.....