mierzwa2 Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 (edytowane) Wczoraj doszło do wypadku w jeleniej górze okolice sobieszowa niestety wypadek był śmiertelny. Jak zwykle wymuszenie pierszeństwa. http://www.jelenia-gora.policja.gov.pl/www...dz=motocyklista http://www.jelonka.com/?module=templates&t...xt=motocyklista Edytowane 29 Lipca 2006 przez mierzwa2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
volf_24 Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 (edytowane) Wymuszenie wymuszeniem!!Ale 150 km/h na motorze z pasażerem ;) :P !!Wielka szkoda - z opisów uzytkowników pod tymi artykułami można wywnioskować,że tam nie było warunków to tak szaleńczej jazdy! Edytowane 29 Lipca 2006 przez volf_24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Wczoraj doszło do wypadku w jeleniej górze okolice sobieszowa niestety wypadek był śmiertelny. Jak zwykle wymuszenie pierszeństwa.http://www.jelenia-gora.policja.gov.pl/www...dz=motocyklistahttp://www.jelonka.com/?module=templates&t...xt=motocyklista Mierzwa ja tam czytam coś takiego Motocyklista doznał ciężkiego urazu głowy, jego pasażer mężczyzna lat 24 zam. Jelenia Góra, doznał ogólnych potłuczeń i obaj pozostali w szpitalu w Jeleniej Górze. - nie uśmierciłeś go aby za wcześnie ;) Wymuszenie wymuszeniem!!Ale 150 km/h na motorze z pasażerem :P :P !!Wielka szkoda - z opisów uzytkowników pod tymi artykułami można wywnioskować,że tam nie było warunków to tak szaleńczej jazdy! No zajebiście wierygodne żródło informacji - ludzie proszę Was nie siejcie popeliny bo to nic dobrego nie przyniesie :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 pamiętam jak kiedyś jechałem sobie 60 km/h na pierwszym biegu. Potem zajechalem na parking a koleś do mnie gada ile jechaleś?. Po czym sam sobie odpowiada chyba więcej jak 120km/h. Wnioski wyciągniejcie sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Mierzwa ja tam czytam coś takiego - nie uśmierciłeś go aby za wcześnie ;) No zajebiście wierygodne żródło informacji - ludzie proszę Was nie siejcie popeliny bo to nic dobrego nie przyniesie :Pprzeczytaj do końca komentarze :icon_question: z drugiej strony wiedział co ryzykuje wsiadając na moto i jeszcze grzejąc z taką prędkością po mieście :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 przeczytaj do końca komentarze :P no tak zwracam honor - za pierwszym razem po trzech debilnych komentarzach odpuściłem sobie pozostałe... z drugiej strony wiedział co ryzykuje wsiadając na moto i jeszcze grzejąc z taką prędkością po mieście ;) Ryzykujemy za każdym razem kiedy tylko wsiadamy na moto, znalazłem jeden rozsądny i w miarę wyważony komentrz 28-07-2006 11:32 | MBD W odpowiedzi na wymianę wszystkich Waszych zarzutów wobec siebie, chciałbym Wam przytoczyć relację naocznego świadka i osoby która jako pierwsza udzielała pomocy.Nie będe sie ustosunkowywał do poszczególnych opini i zarzutów, przekaże po prostu jak było. W chwili uderzenia osoba ta znajdowała się nie dalej jak 30m od miejsca zdarzenia.Jechała samochodem też z brakiem zachowania rozsądku bo ok 120km/h a motor minął go ze znacznie większą prędkością.Kierowca Mercedesa zatrzymał się na zatoczce autobusowej i wysadził pasażerów po czym przystapił do manewru nawracania- nie włączył jednak nawet kierunkowskazu. Motor zdawało sie że nieco zwolnił.Kierowca Mercedesa jakby widział nadjeżdżający pojazd zwalniając ale niespodziewanie kontynuował manewr.Dla motoru było już za późno na jakikolwiek manewr-za duża prędkość.Wydawało się że próbował jeszcze wykonać unik ale niestety efekt jest już znany :P( Dalszej części nie będe relacjonował ponieważ na mnie jako słuchacza wywarła ona bardzo duży szok a nie jest to miejsce na takie rzeczy. Dodam tylko jeden fakt dla zobrazowania tej tragedii, po uderzeniu wyniosło pasażerów motocykla na wysokość lamp oświetleniowych. Jest to relacja i z racji nieobecności osobistej na miejscu wypadku z góry przepraszam jeżeli kogoś ona uraziła swoją nieszczegółowością i pominięciem pewnych faktów, ale szok powoduje nieraz zakłamanie rzeczywistości.Przytoczyłem tą relację aby każdy mógł wyrobić sobie własne zdanie co do zajścia ale chciałbym także prosić aby zaoszczędzić rodzinie bólu związanego z dodatkowym ogólnym potępieniem zmarłego. Jak dla mnie zgubiła go pewność własnych umiejętności, które może i miał ale zapomniał o innych którzy ich już nie musieli mieć z pokłonem w stronę kierowcy Mercedesa.Szczęście że ta tragedia nie zakończyła się większą ilością ofiar.Dla rodziny zmarłego składam wyrazy współczucia i kondolencje a Internautom radzę się zastanowić nad tym co sie stało i wyciągnąć wnioski, zwłaszcza tym lubiących szybką jazdę... Mnie tam nie było więc nie będę tego komentował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gremlas Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 [*] mimo tego ze wariował na drodze ale szkoda zycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaRo Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Niech obaj wracaja szybko do zdrowia. Zawsze trzeba uważać bo śmierć czai sie wszędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 30 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Niech obaj wracaja szybko do zdrowia. Zawsze trzeba uważać bo śmierć czai sie wszędzie. Tylko jeden zmarł w szpitalu pogrzeb jest we wtorek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzemekB Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 już mi się nie chce komentować ani stawiać świeczek w tego typu postach bo to jak przedstawiają media czy nawet sama Policja relacje z miejca wydarzenia, pokrywa się tak z rzeczywitością jak stwierdzenie, że mamy w kraju dobrobyt..."że jechał z prędkością co najmniej 150 kilometrów na godzinę..."- cytat z linku i cytat z drugiego linku: "Motocyklista doznał ciężkiego urazu głowy, jego pasażer mężczyzna lat 24 zam. Jelenia Góra, doznał ogólnych potłuczeń". Czy oni mają pojęcie co się dzieje z człowiekiem gdy w coś walnie z prędkością POWYŻEJ 150KM/H??? Najwidoczniej nie.Pierdoooole od dziś takie posty bo to nic nowego nie wnosi a rodzi tylko kłótnie. Mamy sie sprzeczać kto byl winien a kto nie? :biggrin: Po jaką cholerę?Było jak było i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 na kursie doszkalającym prowadzący zajecia podał przykład pewnego eksperta oceniającego szybkość , z jaką motocykl jechał przed uderzeniem... z drogi hamowania i innych wyszło mu,ze motocyklista jechał...360km/h :> a prawda była taka- co zeznał sam kierujący motocyklem- ze on nie umie i boi się hamowac przodem,więc hamował tylko tyłem... [inna sprawa poziom oświecenia motocyklisty i jego umiejętności- chodzi tu o 'ekspertyzę'] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.