MichałKaczmar. Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Wczoraj mialem bardzo przykre zdarzenie na drodze. Jadac w korku jeden lysy burak w ciezarowce zablokowal mi przejazd i krzyczal: gdzie sie pchasz pedale. Bardzo sie wkurzylem ale poniewaz zapalilo sie zielone pojechalem za nim...Po przemysleniu uwazam ze najlepsza bron na takich ludzi jest olac sprawe i nie dac sie wyprowadzic z rownowagi - poczekac albo znalezc inne miejsce by ominac buraka... Co o tym sadzicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 (edytowane) Ja bym pewnie zsiadl z moto i bym mu uszkodzil lampe z tylu czy cos za tego pedala, ale ja to jestem nienormalny na punkcie tego wyzwiska. Kiedys prawie pobilem policjanta za pedala, prawie, bo inni policjanci mnie przytrzymali, a raz rzucilem sie sam na 10 kolesi za to wyzwisko, co najsmieszniejsze przestraszyli sie mnie i wyszedlem bez szwanku. Cos jak "Tchorz" dla glownego bohatera Powrotu do przyszlosci ;) Edytowane 28 Lipca 2006 przez Miklas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Po co szarpac nerwy lepiej olać sprawę, chociaż nie wszyscy potrafią to zrobić ;) tak jak użytkownikMiklas ;) hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sofik Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 bym mu uszkodzil lampe z tylu czy cos za tego pedala, ale ja to jestem nienormalny na punkcie tego wyzwiska. ...a ja bym otworzył szybkę z kasku, ukłonił się i podziękował za komplement :cool: A tak szczerze to współczułbym mu stresu jaki mu zona w domu funduje.Skoro tak mu pedały przeszkadzają to coś się za tym musi kryć - może tęsknota ;) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 ...a ja bym otworzył szybkę z kasku, ukłonił się i podziękował za komplement ;) Zaden komplement, z tego co wiem okreslenie obrazliwe nawet dla gejow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sofik Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Zaden komplement, z tego co wiem okreslenie obrazliwe nawet dla gejow....a to chyba zależy kto i jak to wypowiada. Poza tym jakby powiedział "k*r*iszonie", albo coś w tym stylu - tak samo bym mu podziekował za komplement ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFA?33 Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 A ja bym mu wbił nuż w oponę i niech sam pedał wymienia koło w upale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sofik Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 (edytowane) A ja bym mu wbił nuż w oponę i niech sam pedał wymienia koło w upale. Olac to, a jak trzeba coś w takiej sytuacji powiedzieć to najlepiej tak żeby go zabolało - czasami wystarczy pobłażliwa mina - albo maneta i w długą. Jak wdepne w kupe to z nią nie rozmawiam. Edytowane 28 Lipca 2006 przez Sofik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikosław Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 (edytowane) Wczoraj mialem bardzo przykre zdarzenie na drodze. Jadac w korku jeden lysy burak w ciezarowce zablokowal mi przejazd i krzyczal: gdzie sie pchasz pedale. Bardzo sie wkurzylem ale poniewaz zapalilo sie zielone pojechalem za nim...Po przemysleniu uwazam ze najlepsza bron na takich ludzi jest olac sprawe i nie dac sie wyprowadzic z rownowagi - poczekac albo znalezc inne miejsce by ominac buraka... Co o tym sadzicie ? Jak powiadają, najlepiej olać sprawę i współczuć gościowi. Przecież nikt, kto jest szczęśliwy i zadowolony z życia, tak się nie zachowuje. A jakby mu wbić nóż w oponę to następnego motocyklistę rozniesie na swoich dużych kołach... bez sensu to. Edytowane 28 Lipca 2006 przez Mikosław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gremlas Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Mi jak ktos powie ze jestem gej albo pedał to zawsze odpowiadam ze w chlopcach nie gustuje.szczena opada i cicho!!! Michał na twoim miejscu zsiadłbym z moto podszedl bym do niego i wiesz jakby sie wystraszyl albo poprostu jechalbym przednim tak wolno ze mialby ochote cie wyprzedzic a jak zaczaby wyprzedzac to ty rura i zas. Wiem ze to zachownanie nie jest na miejscu ale jakas konsekwencja musi byc ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fenix69 Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Samochodem bym go zablokował 10km/h przed nim - a na motocyklu?chyba dostałby w prezencie wiązankę dnia :-) a jak trzebaby było to oprawiłbym go kaskiem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gremlas Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Motocyklem tezjedziesz nie bokiem tylko normalnie tak jak on Pojedziesz 20km/h i pewnie wkurzy go toZapewne bedzie chcial cie wyprzedzic,a ty mu wtedy gazuuu i nie dasz sie frajerowi wyprzedzic. A przy tym niezle sie zabawisz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Motocyklem tezjedziesz nie bokiem tylko normalnie tak jak on Pojedziesz 20km/h i pewnie wkurzy go toZapewne bedzie chcial cie wyprzedzic,a ty mu wtedy gazuuu i nie dasz sie frajerowi wyprzedzic. A przy tym niezle sie zabawisz ;) Gorzej jak bedzie chciał się pobawić w uderzanego bo takich debili to nie brakuje. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gremlas Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 to wtedy dzwonisz na psy i robią z takim debilem co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodman Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 to wtedy dzwonisz na psy i robią z takim debilem co trzeba.tylko sobie nie "psy" ... tak samo jakbym Ciebie za przeproszeniem nazwał "burakiem" byłbyś zadowolony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.