Posiadacze Hondy Magna razem ( Honda VF 750 , VF750 )

[intruzvs]

:crossy:Zależy jak latasz 120 czy 200 w trasie i czy masz mocny kark hehehehe . A szyba swoje daje każda .

[kuczwelek]

moim zdaniem szybę warto mieć przynajmniej taką średnią ale twoja wola, polatasz zobaczysz. kilka lat temu zrobiłem głowice i wałki i założyłem smarowanie od filtra oleju. bardzo dobry patent sprawdzony i prosty-polecam każdemu.

[intruzvs]

O mam takie pytanie wiecie gdzie można kupić tylną kanapkę do rc43 ( tylko nie odsyłajcie do katalogów bo nie mam tyle pieniędzy na coś takiego ) albo samą podstawę siedzenia .?

[NINDZA]

Witam.Moja szyba była średnich rozmiarów i jazda do 120km/h było ok ale 160 to było max dodatkowo gdy był wiatr prowadzenie było koszmarem,więc szyba poszła w odstawkę a jazda nawet 200 nie stanowi problemu.

[vito192]

zrobiłem odcinek około 20km prędkością 150-160km i nie było źle, szczelne gogle i bandana, kupię szybę jednak, zeszpecę motocykl, polatam trochę i zobaczę, jak nie będzie rewelacji to zdejmę :) dzięki Koledzy, Kto wybiera się do Częstochowy na otwarcie sezonu? z woj.Mazowieckiego

[Adam M.]

Mala szyba moze byc - zdejmie opor wiatru z tulowia, a nie bedzie zaglem utrudniajacym jazde.

Natomiast spojrzalem teraz dokladniej na twoj avatar i mam pytanie - kto tak skaleczyl ten motocykl przedluzajac przednie zawieszenie ?

Magna i tak jest chopperowata i dodatkowe "poprawienie" jej geometrii i rozkladu mas w tym kierunku spowoduje klopty w pokonywaniu zakretow.

Cos co ewentualnie ma troche sensu na amerykanskich preriach, niekoniecznie bedzie dobre w kraju o waskich i w miare kretych drogach, jak Polska.

[vito192]

Adam M. przerabiała ten motocykl niemiecka firma AME, czy skaleczyła go ? myślę, że nie można tak tego określić, fakt skręt jest trudniejszy, ale można się przyzwyczaić, nie ma tragedii a efekt wizualny jest fajny, lubię takie motocykle i cieszę się, że moja Madzia jest pod tym względem nietypowa :)

[kuczwelek]

Adam M. przerabiała ten motocykl niemiecka firma AME, czy skaleczyła go ? myślę, że nie można tak tego określić, fakt skręt jest trudniejszy, ale można się przyzwyczaić, nie ma tragedii a efekt wizualny jest fajny, lubię takie motocykle i cieszę się, że moja Madzia jest pod tym względem nietypowa :)

 

 

tak, wielce nietypowa,jedyna w swoim rodzaju. moim zdaniem magna jeszcze nadaje się na bobber-a, ale wszystko inne odpada.

[vito192]

jest jeszcze 5 sztuk takich na świecie :) 6 sztuk takich wyszło

[darek1]

Chłopaki, jak sobie radzicie ze smarowaniem łańcucha?? Te dwie rury wydechowe z każdej strony to wyglada pieknie, ale ekstremalnie utrudnia tę czynność, czególnie że centralnej stopki brak.

Witam. Odnośnie smarowania łańcucha widziałem w necie patent polegający na tym, że podpiera się z tyłu z prawej strony wahacz na klocku. Robi się to w momencie gdy motor jest na stopce. Klocek musi idealnie wchodzić pod wahacz. Następnie trzeba motocykl przechyli w prawo tak aby oparł się na klocku i jednocześnie podkładamy coś pod stopkę. W ten sposób mamy tylne koło w powietrzu. Na luzie pokręcamy kołem i smarujemy łańcuch. Następnie odpalamy i na luzie koło powinno troszkę się obracać. W ten sposób smar się rozprowadzi. Potem nocka w garażu aby smar zastygł. No i potem w trasę. Idealnie jest miec do tego celu podnośnik taki jak mają "plastiki" (koszt ok 100 zł). Pozdrawiam

 

Witam. Jestem tu nowy. Mam Magnę 750 z 96 roku od dwóch lat. Ma przejechane 27 tys. Chcę zapytać jak oceniacie trwałość tych motocykli. Słyszałem wiele o awariach - szczególnie rozrządu. Rzekomo było to spowodowane złym smarowaniem na niskich obrotach. Podobno też były jakieś problemy z ramą w tylnej części oraz regulatorami, które siedząc w "cieple" pod akumulatorem potrafiły się spalić. Będę wdzięczny za informacje. Jeżdżę Magną dwa lata i żadnych takich problemów nie zauważyłem. Lepiej jednak być mądrym doświadczaniem innych.

[Adam M.]

Twoja Magna ma silnik oparty na silniku VFR i zadnych problemow z rozrzadem nie ma.

To dotyczy tylko modeli z lat 80 tych.

Mozesz miec klopot z reglerem, jako ze jest typowy dla wszystkich Hond z lat 90 tych, ale jesli wszystko gra to nie ma sie co martwic.

O klopotach z rama nie slyszalem, ogolnie ten model Hondy nalezy do trwalych i bezproblemowych - jak VFR.

[intruzvs]

vito ja ja lecę jak mange ogarnę :icon_rolleyes:

 

ta tylko mogli zostawić wałek kardana i rozrząd na kółka mogły by być regulatory hydrauliczne na zaworach i było by pięknie . Poza tym rc 43 jest super i pali tyle co skuter przy rewelacyjnych osiągach .

[kuczwelek]

Twoja Magna ma silnik oparty na silniku VFR i zadnych problemow z rozrzadem nie ma.

To dotyczy tylko modeli z lat 80 tych.

Mozesz miec klopot z reglerem, jako ze jest typowy dla wszystkich Hond z lat 90 tych, ale jesli wszystko gra to nie ma sie co martwic.

O klopotach z rama nie slyszalem, ogolnie ten model Hondy nalezy do trwalych i bezproblemowych - jak VFR.

 

no właśnie jak to było dokładnie? czy wkładali tam model na kołach zębatych czy normalny na łacuchy? bo różne były i w vfr tylko w jakich latach -czy po 86'czy po 90' możesz dokładnie opisać.dzięki

[darek1]

no właśnie jak to było dokładnie? czy wkładali tam model na kołach zębatych czy normalny na łacuchy? bo różne były i w vfr tylko w jakich latach -czy po 86'czy po 90' możesz dokładnie opisać.dzięki

 

Słyszałem, że silniki wkładane do Hondy Magna miały właśnie zmieniony napęd rozrządu. W VFR był moduł na kołach zębatych - praktycznie nie do zniszczenia. Wydawał podobno charakterystyczny gwizd, który nie "pasował" do chopera. Zrobili więc "ulepszenie" zmieniając to na łańcuszek. No i z wałem kardana też "oszczędzili" niestety.

[Adam M.]

Dokladnie tak bylo, silnik mial juz poprawiony rozrzad ( czytaj utwardzony walek i dzwigienki, oraz zmieniona instalacje olejowa ), ale zrezygnowano z napedu kolami zebatymi i kardana.

Po 86r nie bylo Magny w sprzedazy, zaczeli ja znowu robic w latach 90 tych juz jako zupelnie inny motocykl.