11-15 sierpnia [long lykend]

[PGR]

Pekelne doly kiedy indziej ?? :icon_twisted:

[jankes]

a ja jak zwykle i do znudzenia powiem wdupiemamto:)

 

zrestza i tak w niedziele musze sie zmyc nachhałse:)

 

ps2 WÓDKI MI SIE CHCE

Edytowane 9 Sierpnia 2006 przez jankes

[MarianKa]

Prosze nie siać defetyzmu.

 

Kropli deszczu się boją! Powódź to nasza specjalność, pamietacie drogi na Węgrzech? A nocleg przy ognisku w Tokaju, na podmokłym gruncie?

Pekelne Doly czekają.

Moge w piatek wyjechać grupie warszawskiej na spotkanie i poprowadzić do Rybnika. Tylko kto i kedy wyjeżdżą?

[Draco Fisher]

Bieszczady, czemu nie :icon_twisted:

Noclegi wychodzą w miarę tanio: 15-20 zł/os w pokoju bez łazienki, 25-30 zł/os w pokoju z łazienką. Po za tym można jechać w ciemno i na pewno noclegi się znajdą. Oczywiście może być problem, żeby dla kilkunastu osób były wolne miejsca w jednym pensjonacie, ale w obrębie jednej wsi wszyscy na noclegi powinniśmy się załapać.

A zawsze można wynająć domek

[wojtasik]

Prosze nie siać defetyzmu.

 

Kropli deszczu się boją! Powódź to nasza specjalność, pamietacie drogi na Węgrzech? A nocleg przy ognisku w Tokaju, na podmokłym gruncie?

Pekelne Doly czekają.

...w pelnej rozciaglosci sie z Toba MarianKu zgadzam :buttrock:

...wezcie sie w garsc dziewczyny :icon_twisted: :buttrock: :biggrin: ...przeciez...jesli na miejscu okaze sie ze jest ch*nia i mrok... w sensie ze wlaczyli deszcz na wciaz i nie wiedza jak wylaczyc ...to bedziemy improwizowali i/lub ewakuujemy sie nawet w te bieszczady... a tak w ogole to w bieszczady to sie jezdzi na jesieni...

 

Moge w piatek wyjechać grupie warszawskiej na spotkanie i poprowadzić do Rybnika. Tylko kto i kedy wyjeżdżą?

...bardzo chetnie... zreszta... jutro tam u Ciebie w gliwicach Marianie bede... i tak sobie kombinowalem... coby zostac... od razu na piatek... ale niestety... nie ma bata... musze w piatek byc w wafce... tak wiec dupa zbita... a co do godziny ustafki... to wstepnie z 'chyba' Gerardem :biggrin: ...umowilem sie na wyjazd z mazowsza na godz. 16... o ile oczywiscie pojedzie... :icon_mrgreen: ...no niech tylko sprobuje nie pojechac... to (tak jak pisalem wczesniej) zmuszony bede uzyc wobec niego przymusu bezposredniego... w sensie 'je*nac mu' :icon_eek:

...reasumujac... Marian spodziewaj sie telefonu tak po 18... zdzwonimy sie i ustawimy gdzies po trasie...

 

pozdr,

w

[Oleśka]

To co dziewczęta ? Jedziecie jednak w Bieszczady ? Polecam tamtejszych drwali i wypalaczy węgla drzewnego. Za dodatkowe 5 zeta powiedzą nawet " Kocham Cię" ... :icon_twisted:

[wojtasik]

To co dziewczęta ? Jedziecie jednak w Bieszczady ? Polecam tamtejszych drwali i wypalaczy węgla drzewnego. Za dodatkowe 5 zeta powiedzą nawet " Kocham Cię" ... :P

:clap: :)

 

 

ps. zdaje sobie sprawe ze ten post nic nie wnosi do dyskusji... ale nie moglem sie powstrzymac :crossy:

[PGR]

Oleska a Ty zamawiasz nocleg w eksluzywnym pensjonacie o mroskiej nazwie "Kotwica" ?? :P

[MarianKa]

wojtasik, a się jakaś grupa tworzy? bo na razie to wyglada, że ty i lysy!

Weź no sie zakrzątnij koło w-wiaków ( i w-wianek)

Zreszta jutro cie łapie w gliwicach to pogadamy.

 

gerardy - o której?

Pietra się zadeklarował na sobotę

Oleśka - też?

rob_rocki i inni....???

Edytowane 9 Sierpnia 2006 przez MarianKa

[swiruradom]

Witajcie :clap: w porozumieniu z samozwańczym onanizatorem tegoż wypadu (lysym) ustaliliśmy, że ostatecznie decyzje co do kierunku podejmiemy wieczorem w rybniku :)

 

Trasa pierwotna jest wszytskim znana, natomiast druga -alternatywna miala by wyglądać tak:

 

Rybnik - Kraków ok. 90 km (byle nie autostradą) można pojechać przez Olkusz i przed samym Krakowem zwiedzić: m.in. Ojcowski Park Narodowy, Doline Prądnika (czy tam Prątnika :crossy: ) i inne ciekawe

 

Kraków -> Chyżne -> Liptowski Mikulosz tu jakaś noc, mam możliwość załatwić takową w pensjonacie u znajomego wędkarza Tibora ( ale decyzja musiala by być jutro)

 

następnie z Liptowskiej Doliny w kierunku Słowackiego Raju, po drodze można zaliczyć gorące źródła.

 

Co do reszty trasy - nie wiem :P nie byłem ale postaram się jutro z rana wraz z mapą i przewodnikami coś spłodzić :bigrazz:

[wojtasik]

gerardy - o której?

...no ja z gerardem sie ustawilem ze o 16 ...smigamy z radziejowic... konretniej... z pierwszej... stacji benzynowej za radziejowicami....

...a piszac... ze spodziewaj sie telefonu o 18-tej... mialem... na mysli... w piatek o 18-tej...

 

pozdr,

w

[Prot]

Witajcie :clap: w porozumieniu z samozwańczym onanizatorem tegoż wypadu (lysym) ustaliliśmy, że ostatecznie decyzje co do kierunku podejmiemy wieczorem w rybniku :)

 

 

 

Lysy - coś o tym Ci wiadomo ? Jeśli Bieszczady to ekstra. Miłego weekendu :P Spędziłem tam ostatnie 6 miesięcy :crossy:

Edytowane 10 Sierpnia 2006 przez Prot

[Pietra]

Lysy

 

Nie daj się - Pekelne Doly czekają - ja tam dotrę choc by drogi mi rozmylo a pioruny walily dookola - w koncu to PIEKIELNE doły

 

Jak PIEKŁO to PIEKŁO

 

 

Pozdrofka

[rob_rocki]

...no ja z gerardem sie ustawilem ze o 16 ...smigamy z radziejowic

 

To ja pewnie się podłącze pod Was. Jeszcze jutro zadwonię.

 

Natomiast lecę z Wami tylko do Dabrowy Górniczej. Tam sie przekimam u Rodziców - trzeba się odmeldować w domu co jakiś czas :P

W sobotę rano sie zdzwonimy, to mi powiecie jaki kierunek wyjazdu został ustalony i gdzie lecimy.

 

PS.

Prognoza pogody dla Czech i Dolnego Ślaska sie nie zmieniła :crossy:

[LYsY]

Heja!

 

Nie daj się - Pekelne Doly czekają - ja tam dotrę choc by drogi mi rozmylo a pioruny walily dookola - w koncu to PIEKIELNE doły

 

Jak PIEKŁO to PIEKŁO

 

Ja osobiście całym sobą jestem za pekelnymi! Szczególnie, że w prognozie mówią, że sobota ma już być ładna, że te deszcze miną. Także ja jestem za piekłem :) A alternatywny plan bieszczadzki.. cóż, pojawiły się kontrpropozycje i teoretycznie te Bieszczady są też możliwe. A że nie jestem dyktatorem wycieczki :bigrazz: :P to pomyślałem, że może warto dopuścić do głosu pomysł alternatywny :crossy: Widzę jednak, że wiekszość głosuje za Czechami więc JEDZIEMY TAM!!! :bigrazz: :clap:

 

Wyjazd - już mówiłem że też jadę w piątek o 18:15! Tyle że autem :biggrin: Jeśli ktoś chce na te kilometry do Rybca pozbyć się bagażu, służę bagażnikiem. Będę czekał na zainteresowanych na PKN Orlen na ulicy Srebrnej. To jest boczna od Towarowej, pierwsza w prawo jadąc Towarową w kierunku Al. Solidarności (czyli mając za plecami hotel Jan III Sobieski, po zjeździe z ronda Zawiszy bijemy w pierwszą w prawo). Zaraz po skręcie po prawej jest PKN Orlen a pierwsza w lewo to parking gdzie zostawię auto! Chętnie śmigałbym z motocyklami ale obawiam się, że mi uciekniecie już w Raszynie, bo ja nie będę się miał jak przeciskać :biggrin: i będę smutnym puszkarzem stojącym w korasie..

 

Czekam na zgłoszenia!

pozdr

LYsY

 

EDIT: Gdyby ktoś chciał z tymi bagażami - 605 101 282.

Edytowane 10 Sierpnia 2006 przez LYsY