Vn 800 kontra Drag star 650

[niemand]

Panie i Panowie :icon_mrgreen:

W lewym narozniku Kawa vn 800 , w prawym Yamaha Drag star 650.

Prosze o wszystkie za i przeciw

Pozdrawiam!

[Dymsha]

Kawa mocniejsza, Drag Star ładniejszy. Ale to i tak kwestia gustu! Opcja "szukaj" i wszystko jasne!

[Worriot]

Wal napedowy to argument za Drag Starem :icon_mrgreen: Poza tym yamaha jest lzejsza ( custom) i ma wiekszy zbiornik paliwa. Podejrzewam tez ze mniej spala. Moja pali 4.5 l/100...

[Szafir]

drag 650 przy dwóch osobach i bagażu /wyjazd na zlot/ nie przyspiesza. zbyt słaby silnik - nie ma mowy aby szybko łyknąć tira gdy jedzie ok 100km/h. Wygląd to kwestia gustu. Jak dla mnie jak moto o poj do 800 to tylko VN800. super wygląd, b.dobry silnik 55 KM, dobre przyspieszenia, na pustych wydechach najlepsze brzmienie /jeden gaźnik i ta nierówna praca -prawie jak Harry :icon_mrgreen: ZDECYDOWANIE polecam :D

w dragu na plus tylko wał - ale zmieniając zębatki możesz zmienić końcowe przełożenie wg swoich potrzeb.

[Dex]

Jezdzilem 650-tka 5 sezonow i wiekszych zastrzezen do niej nie mialem. Kwestia spalania - moja zarla 6 litrow przy jezdzie na trasie z predkocia 130-140. Troszku malo mocy jak na dwie osoby i bagaz ale spoko.

Jezdze od tego sezonu vn 800, tylko w wersji classic. Motocykl troszku inny niz drag. Moc piecyk dostarcza w zupelnosci zadowalajaco. Dwie osoby i full zaladowanie nie robi zadnego wrazenia na nim :icon_mrgreen: Podejrzewam ze jest tak i w zwyklej wersji. Kwestia napedu - wal rzecz jasna lepszy, ale mnie w vn nie przeszkadza keta. Fakt trzeba smarowac, tylnia felga uswiniona itd. Ale ja mam duze glebokie sakwy i tego nie widac ;) Spalanie - moj vn zre gora 5,5 l przy ostrej - dynamicznej jezdzie i ze znaczna predkoscia, wiec spoko :D Na minus dla kawasaki - zbyt maly zbiornik. Dwa litry wiecej i byloby spox. Plus - genialnie szybko leje sie paliwo. W dragu trzeba bylo sie pieprzyc z tym. Jakis przelew do drugiej komory czy co? W vn myk i juz nalane.

Komfort podrozy - kierowca w dragu ma ok, ale pasazer? MASAKRA. Ale jak ktos chce lub kocha, to wytrzyma. Moja An cztery litery bolaly dopiero po 300 - 400 km. Uwazam, ze taka podpaska jaka jest w yamaszce to nieporozumienie. Wiem, wiem, to chopper, ale .............

 

 

Poza tym, jakbys sobie poszukal, to na forum troche juz ludziska powstukiwali o tych maszynkach.

[Klaus]

napiszę to znowu - drag star 650 - dobra maszyna ale tak dla mojej żony ale ona twierdzi że woli viragę 535 - zwrotniejsz i bardziej dynamiczna.

 

co do vn - jak dlamnie dbd z minusem za łańcuch a raczej za zbyt drogie przerobienie na pas napędowy

 

pozdr.

klaus