YAMAHA DT 50R

[kedzior]

Witam od poniedziałku jestem jak narazie szczęsliwym posiadaczem nowiuśkiej Yamahy DT 50 R. przejchałem już 480km. docierając i pozwoliłem sobie dziś sprawdzić ile pojedzie- zawiodłem się bo na prostej wyciagneła 47km/h a pod stromsza górkę asfaltową nie chciała podjechac, skąd tak mała moc?? Silnik przez pierwsze 100km bardzo się grzał, jechałem przez 30min. i juz się zapalała kontrolka wiec postój i dmuchanie na silnik... nie mam pojęcia co mysles o tym motorku bo wyglada super, zawszieszenie boskie tylko brak mocy i to taki brak ze moto się nie radzi..... moze to jakiś wadliwy egzemplarz....... POZDRAWIAM

[lysy2108]

Po prostu odblokuj moto i twoja yamaszka bedzie mocniejsza :lapad:

[kszyhoo]

A zalałeś w ogóle płyn do chłodnicy? :lapad:

[kedzior]

jasne ze zalałem płyn. ale moim zdaniem motorek i bez odblokowania powinnien się radzić....

[Benek14]

Przecież według prawa prędkość maksymalna motoroweru to 45km/h, więc raczej sobie bez zdjęcie blokad nie poszlejesz :lapad:

[zenon165]

Zgadzam się z poprzednikami. Praktycznie każda nowa 50-tka jest fabrycznie zablokowana do tego stopnia aby nie osiągała więcej niż ok. 45 km/h Z pewnościa podobnie jest w twoim przypadku... Musish zdjąć blokady, wtedy nie poznash swojej mashyny :lapad: Pozdrooo

[rzemyk90]

silnik minarelli am6. Wiec wiadomo o co chodiz. szukaj zwezek, rozpruj dyfuzor, sprawdz cdi, filtr i gaznik. Po odblokowaniu powinien leciec 80 spoko.

[Strzalek]

Proponuje przenieść tą rozmowe do przyklejonego tematu o DT.