Skocz do zawartości

Polowe metody sprawdzania czy silnik Urala się przegrzał :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Dotychczas w sytuacjach polowo/bojowych plułem na żeberka/pokrywę zaworów. Gdy ślina zaczynała wrzeć - wnioskowałem, że silnik jest przegrzany. Czy temperatura korpusu silnika przewyższająca 100*C (bo zakładam, że ślina ma mniej więcej te same właściwości co woda) oznacza, że należy dać silnikowi odpocząć? Jadać do Zamościa na ubogiej mieszance (4,7/100) przy przelotach z prędkościami powyżej 100km/h sprawdzałem korpus tymże sposobem i opisana powyżej metoda nie wykazała temperatury powyżej 100*C :lapad:.

Pytam, bo czytałem (co prawda o japończykach), że temperatury rzędu 120* mieszczą się jeszcze w normie. W silniku (3 litry, aluminiowa miska) mam Motula 20W50 i dolałem już około litra Shella 20W50. Oba mineralne.

No i jestem ciekaw Waszych metod sprawdzania temperatury. Plujecie? zatrzymujecie się, gdy z odmy zacznie pykać dymek? Czy może dopiero gdy silnik gubi zapłony, wali siwym dymem skąd tylko może :cool:?

Edytowane przez wieczny student
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nie mam żadnego sposobu na sprawdzenie temp. Może to i źle. Dzisiaj smigałem swoim Junakiem i po 40km przycisnełem mu więcej w du.. no i niestety zagrzał się aż stanął. Odczekałem chwilke na trasie i pojechałem do chatu tylko że tym razem owiele wolniej. Jak myślicie czy zaglądać mu pod głowce czy jednak to nic takiego??? Dodam że to zdarzyło mi się pierwsze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze Student ze z Ciebie niezly rolnik :lapad:

Temperaturka 100stC (na glowicy) w silnikach chlodzonych powietrzem to niedogrzanie :cool:

Tak jak napisales 130 - przy normalnej jezdzie. Przy wiekszym palowaniu moze byc cos okolo 150st.

Caly czas temp na glowicy, bo temp bloku silnika nie jest istotna.

Jak silnik zaczyna sie przegrzewac, przycierac to z cylindrow idzie bialy dymek, oraz z odmy takze. Poza tym na jalowych obrotach przygasa oraz zdarza sie ze i z wydechow kopci na bialo.

Ja staram sie do takiego stanu nie doprowadzac, bo i po co? Scigac sie z kims, udowadniac cos komus? To chyba nie na rusku. Na nic nie pluje, tylko jezdze normalnie.

Tak z innej beczki, to w dieslu chlodzonym powietrzem zacieranie zaczyna sie powyzej 180st (na granicy glowica/cylinder).

 

Do GaCka: jezeli jechales i wyczules ze silnik slabnie, dales na luz i silnik zgasl to moze sie jeszcze nic powaznego nie stalo. Pojezdzij troche, sprawdz cisnienie sprezania. Jezeli natomiast pomimo slabniecia silnika dalej ostro cisnales, az silnik zablokowal, no to juz pierscienie moglo przylapac. Jezeli czujesz ze silnik nie ma mocy to niestety wypadaloby rozebrac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Student, najwieksze znaczenie ma zbadanie czy obie glowice maja jednakowa temperature podczas jazdy, bo ruski maja tendencje do przegrzewania sie z powodu za ciasnych pasowan sworzni w tlokach i glowkach korbowodu ( nowe czesci ). Za uboga mieszanka i ostre palowanie moze zaowocowac wypaleniem zaworow, czy zatarciem silnika z powodu za wysokich temperatur.

Jak to dawniej mowili, silnik musi cos palic - albo benzyne albo zawory :lapad:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię, żeby były jakieś problemy z pasowaniami, bo silnik ten remont miał dobre 15tyś km temu i nic złego (samo z siebie) się nie dzieje :lapad:. Psuje się jak trochę Uralowi w tym pomogę. Wiem, że im więcej powietrza a mniej paliwa w mieszance, silnik sie ma prawo przegrzewać. To przecież powietrze w procesie spalania się ogrzewa i oddaje ciepło silnikowi. Przerabiałem to na własnej skórze :biggrin:. Skończyło się to nowymi pierścieniami.

Ale jak się jeździ z głową, świadomie używając gazu można jak widzicie bez przegrzewania jechać równą stówę w trasie i jeszcze mieć rezerwę tych 30km/h na wyprzedzanie. Jak bum cyk-cyk sprawdzałem i się po takiej trasie głowica nie miała 100*C.

GaCeK- dokładnie tak zatarłem silnik w Uralu. Zatarłem tak, że zniknęła kompresja. Zmierz kompreję. I to na sucho, jak i na mokro.

A z tymi zaworami troche prawdy jest. Gdy po prawie roku jeżdżenia na zubożonej mieszance wymieniłem i dotarłem nowe zawory (ta historia z pogięciem poprzez przekręcenie silnika) poczułem jednak różnicę... Stare zawory trzymały kompresję, silnik równo pracował, bez zastrzeżeń. Jednak na nowych trzeba trszkę mocniej się zaprzeć na kopce, żeby złamac kompresję.

 

A tak w ogóle, to temat założyłem z zupełnie prozaicznej przyczyny :cool:. Eksperymentuję z przednim hamulcem (Dniepr, dwa rozpieraki). Nagle na trasie 15km silnik zaczął się przegrzewać... Co próba, to szczęki troche ocierają (potwierdzają się moje obawy co do "jajowatego" bębna :biggrin: , hamuje jak z ABS'em). A wczoraj w nocy chciałem pojeździć do tego jeszcze z koszem, na dyfrze 9, z pasażerką. Obwiałem sie, że sprzęt nie podoła. Na szczęście jednak, korzystając z pierwszych 3 biegów i jadąc max 60km/h (coby nie przemęczać) nocna wycieczka przebiegła pomyślnie. Ludzie się oglądali, robili zdjęcia... :clap:.

 

Zapłon mam wyregulowany wzorcowo, więc taka przyczyna przegrzewania się odpada.

Dzięki za informacje :)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak to dawniej mowili, silnik musi cos palic - albo benzyne albo zawory

 

Trzeba by przekalkulowac cos sie bardziej oplaci w rusku : palic benzyne czy tez zawory ?

- taki zarcik.

 

Jak bum cyk-cyk sprawdzałem i się po takiej trasie głowica nie miała 100*C.

A temperatura otoczenia jaka byla? Nie byl to czasami trzaskajacy mroz ?

:lapad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak.

Jak mi sie zagrzał w terasie (pierwszy raz mi w tym sezonie zbarzyło się) odczekałem no i jazda dalej w kierunku domu tylko że tym razem wolniej. Dzisiaj odpaliłem motor i zrobiłem nim około 50-60 km i praktycznie nie czyłem większej różnicy, żeby silnik pracowłam inaczej. Sprężanie ma również tak jak przedtem. Czyli chyba nic się takiego powążnego się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Hej wieczny student mówiłeś o kompresji w rusie, jeżeli u mnie w moim kickstarter chodzi lekko,nie trzeba męczyć się bardzo, to czy wszystko jest w porządku? Sory za głupie pytanie, no ale odpowiedzcie bo to dla mnie ważne

 

Jezeli sprzet zachowuje sie normalnie, nie bierze oleju, ma przyzwoita moc to nie ma sie czym przejmowac. Przelozenie kopniaka w skrzyni jest dosyc duze, a poza tym te silniki nie sa zbytnio sprezone. Ale dla Twojego swietego spokoju mozesz sprawdzic to sprezanie. Chociaz nieraz lepiej nie wiedziec o pewnych sprawach i nie martwic sie. Jak chodzi to chodzi :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...