Piotrek_eM Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Witam. Mam bandita 400 z kranikiem podciśnieniowym. Niedawno założyłem filtr paliwa i wymieniłem wężyk z kranika do gaźników na przezroczysty (żeby wiedzieć co tam się dzieje). Zauważyłem, że gdy motocykl postoi parę godzin filtr się wypełnia w całości (jest on w połowie długości węża, a wypełnia się bo kranik minimalnie przepuszcza paliwo), ale gdy trochę pojeżdżę poziom spada. Wydaje mi się, że powinien być stały. Właśnie przejechałem około 20 km i paliwo było już tylko na dnie filtra. Jutro chcę zrobić 160km no i mam obawy czy mi w końcu nie zejdzie ten poziom do zera i motocykl się udławi:/ Co może być przyczyną i jak ewentualnie temu zaradzić? Dodam że wężyk od powietrza do kranika nie jest zagięty i widać jak to paliwo wychodzi z kranika, ale chyba jest go ciut za mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Skoro moto chodzi bez zarzutów to lepiej nie szukaj dzióry w całym. A orginalnie był filtr? Bo skoro go nie było to po co go zakładać. Kiedyś też tak założyłem i potem moto nie dostawało paliwa. A odnośnie filtra to powinien być zawsze wypełniony do połowy. Jak nie jesteś pewien to wrzuć 2 i jedź kawał drogi na wyższych obrotach to się dowiesz czy jest ok i moto nie słabnie z braku paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Trzeba rozebrać i wyczyścić kranik podciśnieniowy.Przy zgaszonym silniku nie powinno przybywać paliwa w obudowie filtra. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Wina kranika, możliwe, że trzeba wymienić uszczelkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_eM Opublikowano 30 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Niestety kranik jest nierozbieralny, a to że na postoju paliwo jest uzupełniane w wężyku to wina pewnego "speca", który kiedyś próbował mi przeczyścić kranik drucikiem. Wcześniej jeździłem bez filtra, ale zawsze miałem problemy z odpaleniem po dłuższym niż dwa tygodnie postoju i bawiłem się wtedy podlewając benzynę w różne miejsca, co czasem prowadziło do tego że jakis paproch dostawał się do gaźników i było jeszcze gożej. Stąd pomysł z założeniem filtra. Jutro się przekonam, czy paliwa zejdzie tyle że go zabraknie w gaźnikach, jeśli tak to będzie problem :/. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 "speca", który kiedyś próbował mi przeczyścić kranik drucikiem.PODCIŚNIENIOWY :icon_mrgreen: w GS500 jest rozbieralny. Z tym, że zestaw naprawczy wcale nie jest taki tani (?)Po naprawie przez takiego speca musi puszczać! Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Jutro się przekonam, czy paliwa zejdzie tyle że go zabraknie w gaźnikach, jeśli tak to będzie problem :/.Jeżeli to wina kranika, to nie ma możliwości zabraknąć paliwa, kranik nie blokuje dostępu paliwa tylko wręcz przeciwnie jest nieszczelny=ciągle leci :icon_mrgreen: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_eM Opublikowano 30 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Ta nieszczelność jest naprawdę minimalna, gdy paliwa w baku jest bardzo mało to nawet chyba nic nie leci, jak więcej to max kilka kropel na minutę. Problem w tym, że po każdym otwarciu membrany przez impuls powietrza, wydostaje się chyba trochę za mało paliwa, skoro jego poziom na filtrze, powoli, ale jednak maleje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Jeżeli motocykl chodzi cały czas równo, nie dławi się, to nie może być podawane za mało paliwa, filtr jest mały i gdyby miało zabraknąć ,to po przejechaniu max15km by to się stało, jeżeli się nie dzieje to znaczy, że wszystko gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nitroMCZ Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 chyba nie powinno się montować filterka na drodze kranik-gaznik.Ja tez sobie zamontowałem w GPZ600r takowy i daleko nie ujechałem,chyba chodzi o to,że się zapowietrza,czy cuś... wyjąłem i było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumis Opublikowano 3 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 Przy tym motocyklu filtr paliwa nie ma nic do rzeczy. Niedopuszczalnym jest by kranik przepuszczał.Niezbędnym jest zakup reparaturki i wymiana uszczelek. Możliwe, że wystarczy je tylko wyczyścić. Przy demontażu delikatnie. Druga zasadnicza sprawa to przewód podciśnieniowy. Sprawdż czy jest drożny, niepopękany, czy nie jest złamany, czy jest dobrze upięty. Pamiętaj o jednym, tak jak pisałeś, gażniki nie są opadowe, paliwo podaje podciśnienie, naturalnym jest, że zawsze w przewodach będzie trochę powietrza. :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_eM Opublikowano 3 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 Kranik z tego co się orientuję jest nierozbrajalny i nie ma do niego żadnych zestawów naprawczych. Minimalne przepuszczanie paliwa to chyba nie jest duzy problem, bo przejechalem na tym bez większych problemów około 5000 km po wizycie w jednym z warsztaw w poprzedniem sezonie bez większych problemów. Przewód podciśnieniowy jest oczywiście drożny, wymieniłem go i sprawdziłem czy dmucha i nie ma zagięć.Rozumiem, że w przewodach będzie trochę powietrza, ale dlaczego jest go coraz więcej? Bokiem się tam przecież nie dostaje. W każdym razie test wypadł niepomyślnie bo mi padł akumulator przed podróżą :icon_biggrin: następna próba dopiero za dwa tygodnie :/ Jeszcze jedna sprawa mi się nasunęła: wymieniłem wężyk od paliwa na przezroczy, żeby wiedzieć jak się sprawy mają, ale paliwo, po dłuższym postoju w takim wężyku mętnieje - czy jest to normalnie i paliwo nie traci swoich właściwośći? (palić to się na pewno spali;) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumis Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 No dobra, kranik nierozbieralny. Zakup nowego to poważny wydatek. Do motobazaru dość daleko (prawie koniec sezonu). Powiem Ci jak załatwiłem podobny problem w gs 400 syna. Miałem w garażu kranik od mojej starej xs400. Przełożyłem kraniki i po bólu.Po prostu dobierz podobny kranik i go wymień. Trzeba tylko znać odstęp otworów na śruby montażowe.Co do przebarwienia paliwa wydaje mi się to dziwne. Może przyczyna tkwi w złym paliwie. Moja propozycja jest następująca. Zlej całe paliwo ze zbiornika, po czym zalej paliwem świeżym i dla świętego spokoju zdejmij filtr paliwa (może nie przepuszcza paliwa, bo jest zapchany syfem).Zlej też paliwo z komór pływakowych gażników. Może okaże się, że to wystarczy.Powodzenia. :biggrin: Jeszcze jedno. Sprawdż sposób zamocowania filterka. Może być, że założyłeś go odwrotnie.Strzałka przepływu zazwyczj jest słabo widoczna. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.