rzemol Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 (edytowane) Zakupiłem szybę do Draga, na której od zewnętrznej strony widnieją przyklejone naklejki, każda w innym języku, w ilości szt.3. Próbowałem delikatnie zadrzeć i oderwać, ale rwą się na fragmenciki. Chłopaki w Yamaszce też nie chcieli ryzykować porysowania. I co, pat. Na wszystko są jednak sposoby - może je znacie?Pzdr Edytowane 25 Czerwca 2006 przez rzemol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jantarski Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Witam spróbuj podgrzać np: suszarką, albo opalarką (nie za mocno) w większości przypadków pomaga.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 a normalnie nie zejdzie jak zamocysz w wodzie tak z godzine???? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek1 Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Podgrzać np; suszarką lub opalaczem (tylko nie za mocno). To powinno pomóc... Tak napisał jantarski! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolo_ Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Witam Posiadam Zmywacz przemyslowy firmy Würth, po odklejeniu czesci naklejki to co zostalo spryskac i zetrzec, schodzi jak masełko :D a puzniej nie ma sladu po naklejce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Birol albo aceton i żadna naklejka się nie oprze :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Jeeeezu ludzie... Opalarka?? Szyba od draga wiec duze te naklejki nie są. Poodrywaj co się da, a pozostałości zetrzyj szmatką namoczoną w zmywaczu do paznokci, dentce, acetonem, bezyną ekstrakcyjną lub setką innych rzeczy. Ja zawsze używam zmywacza i nie ma mocnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melon19 Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 Tak jak pisane wyżej, woda + szmatka lub gąpka i jedziesz, najpierw moczysz, a potem stopniowo zdierasz naklejke ew. do wody możesz dodać płynu do mycia naczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArtXV Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 WitamWD40 - to działaPozdr. Art. ps. przy tworzywach sztucznych uwaga z rozpuszczalnikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 Dokładnie jak wyżej szyba z tworzywa-rozpuszcalniki won, bo będzie po zawodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario.G Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 Z acetonem to ja byłbym ostrożny.Z opalarką też. Może polać goracą - ale bez przesady - wodą i taką zmiękczoną zdzierać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 ja też myślę woda i gąbka. vileda wypuściła serię takich fajnych gąbeczek - ja miałam do czynienia z werjami "profesjonalnymi", ale w sklepach też powinny być - nazywało się to chyba pur active(?) czy jakos tak. same gąbki dość cienkie, ale ta "ostra strona" nie była w nich ostra, a raczej porowata. (takie okrągłe otworki)były bardzo fajne jeśli chodzi o naklejki. łatwo się nimi usuwało i nie rysowały powierzchni. Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati_Bar Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 rozpuszczalnik do kleju powinien załatwić sprawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr_pl Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Birol albo aceton i żadna naklejka się nie oprze ;) Do szyby z tworzywa? :D :D :P Aceton jest jednym z najagresywniejszych rozpuszczalników węglowodorowych, rozpuszcza wszystkie tworzywa, więc jak ktoś zrobi tak jak mu doradzasz, będzie mógł szybę wyrzucić na śmietnik!Więc napewno nie żaden rozpuszczalnik, za wyjątkiem benzyny ekstrakcyjnej. Tak jak koledzy wcześniej napisali: delikatnie syszarką lub jest taki płyn w ofercie art. biurowych (Lyreco) do usuwania przyklejonych metek i kodów kreskowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 ja uzywam zwyklego ludwika i troszke zmoczysz za moment przejedziesz tylko delikatnie zeby nie porysowac tym co zdzierasz szyby i jest ok a tymi birolami to bym sie troche bal z szyby samochodu to wzialem normalnie plyn do mycia szyb z alkoholem popsikalem i zlazlo wszystko ladnie ale na szybie w moto nic nie naklejam wiec nie wiem czym z niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.