skrzyżowanie z czujnikiem ruchu???

[MłodyVFR]

w gdansku tego w pizdu jest. centralnie olewam i jezdze na czerwonym. nawet moj wyjazd z osiedla (jedyna droga z osiedla) tez ma to ustrojstwo. przeciez nie bede czekal, az ktos bedzie jechal za mna...

[emzet]

takie światła mają też na celu zmniejszenie prędkości.

czujniki są nie tylko tuż przy skrzyżowaniu, ale sporo przed nim. jak wyczują że samochód jedzie za szybko to myk i już czerwone.

przynajmniej ja się spotkałem z takim czymś niedaleko mojego domu, na trasie (światłą są właściwie tylko po to by piesi mogli przejść, ale w nocy żadko kto tam chodzi)

 

aha - moto nie zawsze uruchomi światła na tej pętli - więc czasem się jedzie i na czerwonym

[zbyhu]

Czolem!

 

Mnie sie wydaje, ze to dziala ciut inaczej. Od pewnej godziny wieczornej wlaczony jest taki tryb swiatel, w ktorym domyslnym kolorem jest czerwone ;). Dopiero jak cos jedzie (najedzie na petle tuz przed skrzyzowaniem), zmienia sie na zielone. W tym ukladzie i tak zawsze zwalniasz, bo masz czerwone az do samego skrzyzowania (miniecia petli)...

Czasami poznymi wieczorami / noca, jak wiem ze sa takie wlasnie swiatla i jade szybko samochodem, to przed tym czerwonym nie hamuje (noga z gazu tylko) i w 80% przypadkow przelatuje na wlaczajacym sie zielonym :lalag:. W 20% - hamuje niemal z piskiem przed faktycznym czerwonym :D. To zawsze taka gra psychologiczna miedzy mna a swiatlami ;). Czy juz hamowac, juz petla powinna byc i zielone, czy jeszcze nie :D.

 

Pozdro

 

Pozdro

Edytowane 15 Czerwca 2006 przez zbyhu

[Kaszpir]

Mnie sie wydaje, ze to dziala ciut inaczej. Od pewnej godziny wieczornej wlaczony jest taki tryb swiatel, w ktorym domyslnym kolorem jest czerwone ;). Dopiero jak cos jedzie (najedzie na petle tuz przed skrzyzowaniem), zmienia sie na zielone. W tym ukladzie i tak zawsze zwalniasz, bo masz czerwone az do samego skrzyzowania (miniecia petli)...

W Poznaniu na większości skrzyżowań w nocy jest właśnie taki tryb działania świateł. Jednak załączenie motocyklem niektórych pętli graniczy z cudem i poprostu jeżdże na czerwonym. Wygląda na to że ilość metalu ;) w motocyklu jest za mała i pętla na tak mały obiekt nie reaguje. A na wyjeździe z mojego osiedla sygnalizacją sterują kamery zamontowane na słupach, o dziwo nie ma z nimi żadnych problemów.

Pozdro

[milosz-RR]

Hej zbyhu mialem ten sam problem jak jeszcze meszkalem w Rybniku. Rudzka, kotucza, dolna,raciborska z reymonta. Heh bylo tego troche co sie na czerwonym pojezdzilo. A tak legalnie to tez mozna na czerwonym jezdzic. \trzeba tylko czekac 10 minut jak sie nie zmieni to mozna jecac po upewnieniu sie ze nie spowoduje to kolzji z innymi uczestnikami ruchu :banghead: powiedziane prawie jak przez policjanta hehe Pozdro i milego jezdzenia na czerwonym:P :banghead:

[Phoeeenix]

U nas w Rzeszowie jest takie skrzyżowanie, w dodatku na wyjeździe z mojego osiedla...poprostu jak chcesz żeby zareagowało na ciebie musisz podjechać tak żeby "kamerka" takie gówno podobne do tego patrzyło na ciebie wtedy zareaguje...

pozdro...

O którą krzyżówke ci chodzi Wolek ??????

Pozdro dla Rzeszowian !!!