Skocz do zawartości

embe miał wypadek


Greedo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zdążyłam wczoraj już wrócić ze szpitala, czego życzę i Michałowi, co by jak najszybciej z niego wyszedł. Widzisz Michał, jedno, co nas połączyło, to przynajmniej oryginalne urodziny, bo ja swoje też w sobotę spędzałam w szpitalu :icon_mrgreen:

 

Dużo dużo zdrowia i jak najszybszego powrotu do formy! Co byśmy mogli się niebawem spotkać przy jakimś ciachu i pogadułkować.

 

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego! :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani!

 

Wczoraj wraz z Yacem, Wujkiem i Samsonem odwiedziliśmy Embego, później dołączył FXrider (chociaż teraz to powinno być Tenera Rider :P ). I co trzeba przyznać - jak zawsze tryskał humorem :icon_evil: Pojechaliśmy tam, żeby go rozweselić, a tym czasem to on nas rozbawiał - chwilami do łez :biggrin:

 

Michał trzyma się dzielnie, wczoraj byliśmy świadkami jak Michał usiadł, a nawet zrobił krótką runkę z balkonikiem do kolegi leżącego na przeciwko, żeby przybić "5" :biggrin: Nawet uwieczniliśmy to na zdjęciach :clap:

 

Z tego co mówił to w szpitali poleży jeszcze jakiś tydzień, a później wróci wreszcie do domu. Niestety przed nim jeszcze bardzo długa rehabilitacja, ale patrząc na niego jestem pewna, że nie zabraknie mu sił i chęci :P

 

Na koniec każdy usłyszał "słowo boże" od Embego na drogę - niebyłby sobą bez tego :biggrin: Pożegnaliśmy się i pojechaliśmy życząc mu szybkiego powrotu do domu i do zdrowia :D

 

Patrząc na ludzi leżących na tym oddziale nasuwa się jedna myśl - uważajcie na siebie.

 

Buziole,

Nadiq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślę jakby zacząć moją pierwszą od 53 dni forumową wypowiedź...pozwolę sobie tedy na westchnięcie "hmm...". No to już po westchnięciu. Od razu też szczerze przyznam, że mam kłopoty ze wzrokiem z powodu bezsenności (tak przypuszczam) w szpitalu, toteż może się pojawić trochę błędów. Z góry - ekskjuzmi za nie. Do dzieła. Aha - nie napiszę dziś dużo, bo siedzę na połamanej miednicy, co jest dozwolone jedynie w małych dawkach.

 

Pierwsze wrażenie, to zaskoczenie dość dużego kalibru. Gdy słuchałem od odwiedzjaących mnie w szpitalu co się dzieje wokół mojej marnej osoby...wzruszyłem się. No niestety :) Tak jakoś kurcze przyjemnie w sumie jak cholera. Jesteście niesamowici. Cieszę się, że dane mi było wdepnąć w ten światek i poznać ol ow Ju. Jeśli będzie to na miejscu, spróbuję w odcinkach napisać moje wrażenia z tych wszystkich dni...ale teraz muszę znikać, bo piecze mnie kość ogonowa (lub krzyżowa - nie jestem pewien ;) ) coś mnie łupie w stawie biodrowym (lewym) a do lewej stopy napływa mass of blood powodując opuchnięcie koloru buraka. Nie próbujcie tego w domu.

 

Ogólnie rzecz biorąc czuję się całkiem w czoko, jednak schudłem około 13kg, straciłem 70% mięśni w lewej nodze (w reszcie ciała nieco mniej), mam słabe serce i nawet siedzenie jest wysiłkiem. Mocno Was wszystkich uściskuję i umykam do wyrka, bo tam czeka regeneracja sił. Cieszę się, że Was znam, że Was...mam - jeśli to uprawnione określenie :wink: i...no cóż - dziękuję niesamowicie (nieprawdopodobnie). Śmigam do wyrka - do następnego razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie Michale ze jestes juz w domu a nie w tej umieralni. Szkoda, ze cale to przejscie jest "za darmo" tj nie dostaniesz odszkodowania. Ja zas dowiedzialem sie, ze gdybym trafil do innego szpitala, to moglbym miec amputowana reke i ze w tym na Brzeskiej mi ja optymalnie zlozyli.

 

"Ślachetne zdrowie,

Nikt się nie dowie,

Jako smakujesz,

Aż się zepsujesz.

Tam człowiek prawie

Widzi na jawie

I sam to powie,

Że nic nad zdrowie

Ani lepszego,

Ani droższego;

Bo dobre mienie,

Perły, kamienie,

Także wiek młody

I dar urody,

Mieśca wysokie,

Władze szerokie

Dobre są, ale -

Gdy zdrowie w cale.

Gdzie nie masz siły,

I świat niemiły.

Klinocie drogi,

Mój dom ubogi

Oddany tobie

Ulubuj sobie!"

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Greedowki a na policji juz byłeś i w PZU czy nadal czekasz aż ktos cię zawiezie ?:)

 

Bylem, wyspowiadalem sie, swiadek tylko sie nie zglosil. Udupie ta babe za to co mi zrobila. I wiesz co? Na policji tez sie pytali czy ze mna gadala na ulicy i w szpitalu, czyli czy olala sprawe.

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne ze tak, powiedzialem ze robilem wszystko aby uniknac wypadku, ale nie bylo szansy, ze jechalem srodkowym pasem (akurat jechalem na prawde, nie jak oni stwierdzili ze lewym), o swiatlach ze mialem zapalone itp....

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...