Skocz do zawartości

Zaje****sty Bandzior


Rekomendowane odpowiedzi

na zdjeciu nawet nawet.

ciekawe jak to sie ma "na zywca" jesli jestes zainteresowany to jedz i obejzyj i osluchaj.I ocen czy warto.cena taka sobie jak za ten rok,ale trzeba policzyc koszt przebudowy i prace jaka klient wlozyl w moto

:biggrin:

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

no streety zawsze mnie rajcowały tak samo jak nakedy :biggrin: :bigrazz: :wink:

 

Faktycznie nosze się z zamiarem kupna czegoś po sezonie....kasy będę miał około 13-15 tys, plus to co za sprzedaż skuta otrzymam :crossy:

 

Wcześniej miałem Bandziora 400 i wiem mniej więcej co to znaczy jazda bez owiewek :flesje:

W rachubę wchodzi bandziorek 600, hornecik 600...chodź ostatnio znajomy na monsterska mnie namawiał (ale ja przy swoim wzroście 190cm jestem wręcz niesymetryczny :cool: .Wiadomo monster to moto z konstrukcją zwartą...idealna na tor :wink: Jednym słowem mówiąc jestem za wielki na niego :)

 

Jest jeszcze opcja że jakaś sportowa 600 jakaś cebra...R6...wiadomo owiewki to zdrowie :) ;)

Edytowane przez -=Mefisto=-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda nieźle.

Nie wiem czemu ale streetfightery made in Poland zawsze mi się kojarzą z motocyklami powypadkowymi. Ilekroć wezmę do ręki gazetę z ogłoszeniami to jest tam pełno plastików po wypadku z komentarzem: idealny materiał na streeta.

Ten bandit udowadnia, że przerabianie motocykla nie polega jedynie na wybebeszeniu wydechu i podgięciu rejestracji.

Z tego co widać na fotkach to ktoś się nieźle narobił, żeby doprowadzić bandita do takiego wyglądu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówią, że street fightery to plastiki które przefajterzyły na stricie... Zawsze jak widzę takie coś, to pytam, czy prosty :buttrock:. Zwróć uwagę na ślady prostowania na lagach, na rocznik obręczy, na zderzaki na główce ramy, na mocowania silnika i na spawy na ramie. Obejrzyj sobie w miarę możliwości orginalnego B-12 i popatrz gdzie są spawy, a gdzie ich nie ma. Wierz mi, różne rzeczyw Polsce można zobaczyć :buttrock:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'wieczny student' Masz rację.

Ja nigdy nie kupię takiego moto bo jak ktoś tworzy coś takiego to dlatego że miał wywrotkę i malować trzeba było całego itd.

Zastanów się czy nie warto kupić banditkę po lekkim szlifie i zrobić ją własnymi siłami. Wtedy wiesz co masz.

Pozdrawiam i wiem że trudna decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh nawet jak byl po wypadku to trudno tu mowic o malych kosztach mierzwa2 :buttrock: Kasy naprawde sporo musial wlozyc albo co bardziej jak dla mnie prawdopodobne sprrowadzil go od sasiadow. tam pelno takich cudeniek smiga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...