Skocz do zawartości

Skończone dupki jeżdżą po ulicach


Rekomendowane odpowiedzi

Kur***a czy każdy facet w samochodzie musi mieć tak dużą ambicje i honor, że jak go kobieta motocyklem wyprzedza bo jedzie jak skończony melepeta to ten musi przyspieszac i ściagać sie, bo przecież to wielka ujma na jego dumie, nie wązne ze sprawia zagrożenie dla mnie i dla innych. Co za skończony osioł :bigrazz:

 

Następnym razem dojede do świateł i mu własnym kaskiem przywale w ten pusty łeb ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur***a czy każdy facet w samochodzie musi mieć tak dużą ambicje i honor, że jak go kobieta motocyklem wyprzedza bo jedzie jak skończony melepeta to ten musi przyspieszac i ściagać sie, bo przecież to wielka ujma na jego dumie, nie wązne ze sprawia zagrożenie dla mnie i dla innych. Co za skończony osioł :crossy:

 

Następnym razem dojede do świateł i mu własnym kaskiem przywale w ten pusty łeb :smile:

to moze ja bylem - nie bylas ostatnio na wybrzezu ;) :bigrazz: :P :P

asiek zastosuj numer z pukaniem sie w kask !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane przez Zawalidroga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur***a czy każdy facet w samochodzie musi mieć tak dużą ambicje i honor, że jak go kobieta motocyklem wyprzedza bo jedzie jak skończony melepeta to ten musi przyspieszac i ściagać sie, bo przecież to wielka ujma na jego dumie, nie wązne ze sprawia zagrożenie dla mnie i dla innych. Co za skończony osioł :bigrazz:

 

Następnym razem dojede do świateł i mu własnym kaskiem przywale w ten pusty łeb ;)

 

 

hello,

 

na jakiej ulicy, o ktorej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, na dolince, Ford Focus

 

sorki nie przy dolince a przy Galerii Mokotów

 

około 20,30

 

Pracuje przy galerii i ostatnio jakis straszny sajgon ostatnio tam jest bo zamkneli chyba woloska. Jak jade rano to luz, a potem kazdy nerwowy i sie wkurzaja jak ich mijam gdy stoja w korku. Najbardziej nerwowi sa w deawoo i golfach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no, się cieszę, że nie w ck mieście, a w kaczogrodzie...

 

BTW jeśli w jakikolwiek sposób cię to pociesza: 95% tak samo reaguje na wyprzedzanie przez moto powożone przez faceta ;)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzis takiego łba zjeb**ego spotkałem w drodze do Torunia (biała Skoda Fabia-'firmowa'z jakiegos Browaru) Kretyn na siłe chciał się ścigać i podpuszczał mnie...Ale byłem twardy- ale na 1wszych światłach i tak go zgubiłem hen, hen ;)

Ps. z tym że ja jestem facetem jakby co (odnośnie tematu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszę Cię, nie tylko kobiety tak mają. Ja spotkałem dwa tygodnie temu również takiego palanta. Jechałem trasą z Warszawy do Krakowa, na odcinku prowadzącym do Grójca, wyprzedziłem Audi A4 i pojechałem w swoją stronę z dość dużą prędkością, około 200 km/h. Gdy dojechałem do terenu zabudowanego z ograniczeniem do 70 km/h to zwolniłem i jechałem +/- 90 km/h, kierowca Audi mnie wyprzedził, lecz zaraz gdy się skończyło ograniczenie przyspieszyłem i chciałem go wyprzedzić, niestety kierowca utrudniał mi manewr jadąc środkiem dwóch pasów, udało mi się go jednak cudem wyprzedzić i pojechałem swoim tempem zostawiając go daleko w tyle. Oczywiści po chwili było kolejne ograniczenie więc zwolniłem. Koleś z Audi mnie dogonił, wyprzedził i zaraz po wyprzedzeniu zahamował gwałtownie przede mną i sręcił w prawo ;)

Jeszcze jedną sytuację miałem w zeszłe wakacje gdy jechałem starym, zniszczonym usportowionym autem i wyprzedziłem również Audi A4. Gość nie mógł tego znieść i pognał za mną, przy prędkości około 170 km/h doszedł mnie i zaczął wyprzedzać, a że było pod górkę z podwójną linią ciągłą, to nie miało dla niego znaczenia. Gdy ja wjechałem na szczyt wzniesienia, Audi było w połowie długości mojego auta. Z przeciwka na wzniesienie wjeżdżał inny samochód, też miał sporą prędkość, zacząłem hamować i uciekać na prawo by dać miejsce temu palantowi w Audi. Gościowi udało się na szczęście na poślizgu wymanewrować między nami, ale pewnie miał ciepło w gaciach :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnym razem dojede do świateł i mu własnym kaskiem przywale w ten pusty łeb ;)

Prawidłowo :bigrazz:

Twardym trzeba być nie mientkim :P Parę razy pokaże się takiemu jeleniowi miejsce w szeregu to może w końcu zrozumie gdzie jego miejsce.

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy każda kobieta, która dorwie się do samochodu pokroju Jeep'a Grand Cherokee uważa, że wszystko jej wolno? Przedwczoraj blondyna w Daewoo Musso (chyba, tak szybko mignęła że nie zdążyłem z wrażenia zobaczyć) mało nie przejechała mi po palcach. Chwilę wcześniej odstawiła dziecko do przedszkola na moim osiedlu, następnie wykonała ekspresowy skręt w lewo tuż przed moim nosem. Za to dzisaj następna panienka w Jeepie o mały włos a by rozkwasiła mnie na przejsciu na ulicy Mineralnej. Lewoskręt to dla pani był zbyt trudny manewr aby pojąć ususzoną makówką, że zaraz za skrzyżowaniem jest przejście. Na przeprosiny machnęła mi ręką - ciekawe jak by przepraszała mnie za wózek inwalidzki - też machnięciem? Nie zwracałbym na to uwagi gdyby nie to, że pzejścia dla pieszych w okolicach pętli autobusowej na Okęciu to istna szkoła survivalu. Człowiek czuje się jak na strzelnicy.

 

PS. Też musiałem się wyżalić, bo zaczynam coraz bardziej bać się drogi do pracy...

 

PS2. Zaobserwowałem (statystycznie), że na prostej z przejściem łatwiej być trafionym przez faceta (prędkość). Za to na skrzyżowaniach z przejściami dla pieszych babki zazwyczaj się gubią i stosują technikę zastraszania przechodniów. ;)

 

PS3. Jak mnie wyprzedza kobieta na motocyklu to z premedytacją jadę z tyłu. Można sobie popatrzeć na ładny ten, no... tyłeczek :bigrazz: (zazwyczaj)

Edytowane przez Yaco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale sie uśmiałam czytajac Twoj post Yaco... "człowiek na strzelnicy" hahaha

 

Wracając do tematu... mój napotkany dziś dupek, jechał 40km/h srodkowym pasem. To było kawałek przed skrzyżowaniem na którym chciałam skręcić w prawo. Wiec... chciałam wyprzedzić go lewym pasem a potem zjechać na dodatkowy prawy pas dla skręcających, który zaczynał sie jakieś 20m dalej, ale on oczywiście jak zobabczył ze go wyprzedzam to gaz w podłoge. Co prawda i tak go wyprzedziłam, ale ledwie sie wyrobiłam na tym skrzyżowaniu:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...