Padający alternator 150W

[anretam]

Panowie może ktoś ma jakąś radę jak zapobiec padaniu altka 150 W w Uralu

Ten typ tak ma ? Czy też może przyczyna leży po stronie cewki (założona jest od malczasa ),regulatora ?

Powiem szczerze - nie znam się na tym kompletnie ale każdą radę chętnie przeczytam bo niestety mam dość wspierania zakładu napraw alternatorów....

[ural_zgora]

Cewka od malucha raczej nie powinna przyczyniac sie do awarii alternatora.

Warto by sprawdzic regulator lub kupic nowy.

A podlaczone masz wszystko dobrze ? Czym sie objawia to padanie alternatora ? Dymi sie z niego czy co ?

Jezeli masz wszystko na 100% dobrze podlaczone, nigdzie zwarcie sie nie robi to ja bym spobowal juz nie przewijac tego tylko kupic jakis inny.

[kobuz1]

WItam, cewka od malucha ma znaczenie jedynie dla iskry na swiecy:) A co do ladowania to zupelnie inna bajka, podaj objawy w jaki sposob ci pada ten alternator? Ja jestem prawie pewny ze to wina regulatora, a jasli nie to moze jeszcze byc uszkodzona któras dioda prostownicza w mostku, albo szczotki wyruchane, ale jakies slabe lub zle polaczenia..

Mozliwosci jest wiele:)

Pozdro

[anretam]

Regulator mam elektroniczny a jeśli chodzi o objawy to w obydwu przypadkach po jeździe wszystko jest O.K. a po odpaleniu np. na drugi dzień kaplica lampka ładowania nie gaśnie. Po sprawdzeniu ewidentnie wychodzi padnięty obwód wzbudzenia

Darek

 

P.S.

Gdzieś natknąłem się na info od kogoś kto miał podobne problemy który pisał , że "ma spokój po wymianie uzwojeń altka na drut i tu pada jakiś skrót którego nie pamiętam i co gorsza nie mogę znaleźć tego posta

Edytowane 22 Maja 2006 przez anretam

[kobuz1]

Siemasz, sluchaj watpie wto zeby alternator sie spalil.. Tam sie nie ma co spalic! no chyba zeby sie zwarlo druty ze soba i tak jezdzilo. No ale skoro u Ciebie jest dobrze podlaczone to napewno uzwojenia altka sie nie spalily. A skoro jestes przekonany ze to zasilanie wzbudzenia wysiadlo to musisz sprawdzic to co wchodzi w sklad zasilania wzbudzenia czyli:

-szczotki

-regulator

-wirnik

-no i przewody

Uzwojenia wirnika sprawdzisz mierząc miernikiem opór uzwojenia.. Tzn jak ci pokaze oprór tzn że jest OK. Potem stan szczotek, no i regulator.. najlepiej jak pożyczysz od kogos tegulator ze sprawnej maszyny i wtedy zobaczysz.. Innej przyczyny twoich niedomagań nie widze.

Pozdro

[cyborg78]

Kiedys gdzies w necie czytalem porady dotyczace alternatorow od ruskich bokserow-ktos stwierdzil po kilku wymianach wirnika, ze jego uzwojenie jest nawiniete w taki sposob, ze podczas pracy silnika ma mozliwosc wpadania w drgania i zwoje drutu ocieraja o siebie, scieraja izolacje i robi sie przebicie. Ten ktos radzil zalewac uzwojenia lakierem nitro-po troszeczku, czekac az podeschnie i znowu polewac troszeczke, az utworzy sie miedzy zwojami taka skorupka. Podobno pomaga ale nie probowalem tego (jezdze na oryginalnej pradnicy)

[anretam]

Kiedys gdzies w necie czytalem porady dotyczace alternatorow od ruskich bokserow-ktos stwierdzil po kilku wymianach wirnika, ze jego uzwojenie jest nawiniete w taki sposob, ze podczas pracy silnika ma mozliwosc wpadania w drgania i zwoje drutu ocieraja o siebie, scieraja izolacje i robi sie przebicie. Ten ktos radzil zalewac uzwojenia lakierem nitro-po troszeczku, czekac az podeschnie i znowu polewac troszeczke, az utworzy sie miedzy zwojami taka skorupka. Podobno pomaga ale nie probowalem tego (jezdze na oryginalnej pradnicy)

Byłem dzisiaj u tego szpenia od altków zgodził się z tym twierdzeniem i powiedział , że w takich przypadkach wykorzystuje żywicę do zalania uzwojeń - mam nadzieję , że pomoże

Edytowane 22 Maja 2006 przez anretam

[Błażej]

Kobuz1 to nie do końca prawda: "Tam sie nie ma co spalic!". Tam jest wiele rzeczy, które mogą się spalić: uzwojenia, diody, szczotki też się potrafią zdymić w krytycznych sytuacjach...

Przyczyną uszkodzeń alternatora moze też być wadliwy akumulator. Jeśli ma padniętą celę, zwarcie wewnętrzne, to będzie okrutnie obciążał alternator i doprowadzał do jego przegrzewania.

Luźne i drgające uzwojenia to też częsta przyczyna padnięć tych alternatorów. Dobrze jest je zabezpieczyc właśnie poprzez zalanie.

Zrób dokładny przegląd tego alternatora: sprawdź czy uzwojenia nie mają przebić na masę. Robi się to pod napięciem 220, no teraz 230 V: kładziesz badany element na stole, podłaczasz przewód do uzwojenia, a drugi dajesz do masy - metalowych części. Nie zamykasz obwodu. Żarówka nie ma prawa się nawet żarzyć. Przed takim sprawdzeniem odłącz diody. Je same sprawdź czy nie maja przebicia. czasem uzowjenia dostają zwarć wewnętrznych, które na pierwszy rzut oka są niewykrywalne: zwarte uzwojenia mają mniejszy opór i w czasie pracy płynie przez nie większy prąd, który przegrzewa do końca uzwojenie. Regulator daj elektroniczny. Sprawdź akumulator i stan instalacji elektrycznej motocykla szukając zwarć i upływności.