pit_1 Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 otóż noszę sie z zamiarem zrobienia sobie pewnej części <plastikowej> oczywiście z laminatu....kopyto jest w trakcie obróbki...i teraz najważ niejsze pytanie...czy ktoś z was juz pomyślnie coś takiego robił ...a jak tak to poprosił bym o jakieś praktyczne rady , cobym sie nie zakopał w tej żywicy i sobie oczu nie posklejał <joke> :icon_twisted: ....jak ktos by mógł pokolei opisać..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 (edytowane) Ja się w to trochę bawiłem, był nawet o tym temat w cruiserach chopperach ale niestety po modyfikacjach 4um w każdym dziale są tylko 3 strony tematów przez co mój już nie istnieje na tym świecie. Ale do sednaRobiłem sobie pług.Formę zrobiłem ze styropianu i obkleiłem taśmą – żywica rozpuszczała styropian. Nakładałem kilka warstwa włókna rozkładając to na 2 dni.Na koniec zaszpachlowałem nierówności i oszlifowałem. Zdjęcia:Prototyp formyhttp://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-469036.jpg Forma właściwa / laminowaniehttp://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-508990.jpg Szpachlowaniehttp://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-521547.jpg No i na tym się skończyło straciłem wenę i teraz pług leży w koncie i czeka na lepsze czasy.W sumie fajnie że ten temat się pojawił, przypomniało mi się o niedokończonym zadaniu :icon_twisted: p.s.A no i o opis prosiłeś. Masz przygotowaną formę. Trzeba zrobić teraz coś co by było łatwo odkleić gotowy element od niej. Można formę obłożyć folią na którą wołają chyba „skrecz” można na formę położyć taki specyfik na bazie silikonu – o tym słyszałem chyba od PGRa – ten preparat używają modelarze i ułatwia on oddzielania laminatu od formy a nie utrudnia kładzenia go. Rozrabiasz żywicę z utwardzaczem i smarujesz włókno na formie pędzelkiem – bobrze jak byś „wklepywał” żywicę we włókno a nie tylko smarował w stylu malowania pędzlem. Z tego co się orientuje nadmiar żywicy na włóknie jest niepożądany. Edytowane 16 Maja 2006 przez PROC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 16 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 a po szpachlowaniu ...czy wyglądało to zadawalająco??...czy było widać włókna laminatu??.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZimnY Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 a z kat panowie biezecie włukna laminatu i zywice epoksydowa?? da sie gdzies to kupic.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baqoo Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 W Castoramie jest tego pelno =] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZimnY Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 W Castoramie jest tego pelno =] do castroramy to ja mam 132km najblizsza w wawie chyba hehehe ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 Zeby nie było widać włókna i innych nierówności najlepiej użyć czegoś co jakieś 10 lat temu nazywało się "żelkot" (czy tak nazywa się dzisiaj nie mam pojęcia) Był to rodzaj żywicy (wtedy występowało w 2 kolorach ale dzisiaj chyba można dostać w wielu innych kolorach) dosyć gęstej ale tak samo mieszało się z utwardzaczem i przyspieszaczem. Najpierw maluje się tym 1-2 warstwy a dopiero potem włókno i żywica . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bunia Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/2/ To jest link do sklepu modelarskiego ,maja tam wszystko czego potrzebujesz.Sam u nich kupowałem tylko że byłem tam osobiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 włókno i żywicę często można kupić w sklepach lakierniczych a nawet w sklepach samochodowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbig Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 Kol Proc w sumie bardzo fajnie to wyszlo. Ja dotychczas tylko naprawialem zywica i zrobilem wodoszczelna obudowe do silnika zaburtowego do lodzi. A ten zelkot gdzie mozna dostac i pod jaka nazwa to wystepuje?Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 16 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2006 Tak jak pisałem ostatni raz bawiłem się żywicami jakieś 10-12 lat temu i od tego czasu nie robiłem nic w żywicach więc nie wiem pod jaką nazwą to występuje ale ta hurtownia gdzie to kupowałem dalej istnieje i nawet ma strone nie pamiętam adresu ale w tym tygodniu będe jechał w tej okolicy to sprawdze i napisze Szukałem troche w necie (wpisz w wyszukiwarce "Żelkot" ) z ciekawych stron znalazłem http://www.gaz-bud.pl/zyw-poliestrowe/zelkot-b.htmlhttp://lamikolor.com.pl/zelkot.htmhttp://www.zch.sarzyna.pl/poliestry/zelkoty/index.htmlhttp://www.chembet.pl/home/oferta.htmhttp://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewto...cce0cc225762944 Jest więcej ja nie przeglądałem wszystkich ale to powinno wam pomóc Jeszcze coś mi się przypomniało jak ja pracowałem z żywicami to wszyscy mówili żeby nie mieszać przyspieszacza i utwardzacza razem bo mogą eksplodować ale chyba teraz już ktoś to obmyślił tak żeby było bezpiecznie ale lepiej spytac niż sprawdzać osobiście :icon_twisted: :icon_mrgreen: :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 17 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2006 dobra mam wszystko oprócz owego żelkotu... a z informacji które zdobyłem to można żelkot zrobić z żywicy i czegos tam jeszcze...nie wiecie moze co i jak zmieszac zeby wyszedł owy specyfik?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 17 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2006 >dobra mam wszystko oprócz owego żelkotu... a z informacji które zdobyłem to można żelkot zrobić z >żywicy i czegos tam jeszcze...nie wiecie moze co i jak zmieszac zeby wyszedł owy specyfik?? zelkto to zywica +dodatki tiksotropowe(czyli takie ktore ograniczaja splywanie posciankachczy jak tam to nazwac)..glownym dodatkeim do zywicy zeby otrzymac zelkot jest maczka dolomitowa,kaolinowa lub inna :-) wszystkoi zalezy od producenta itp..natomiast glownym zadaniem zelkotytu jest ochrona zywicy przed promieniowaniem UV ktore ja szybko niszczy, oprcz tego zelkot stosuje sie jako warstwe wykanczajaca-przy dobrze zrobionej formie i np.laminowaniu cisnieniowym warstwa zelkotu jest bardzo estetycznym wykionczeniem (np.kaski tornado itp :)ps.zelkot w niewielkich ilosciach dostaniesz np.u ludzi na allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 17 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2006 hmm oki doki...a jeżeli mam zrobioną dobrą gładką formę to czy bez żelkotu bedzie widać włókno? czy też nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 18 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2006 jelsi zrobisz laminatbez zelkotu to i uzyjesz maty, to jesli dobrze przesycisz to wloknmo praktycznei neibedzie widoczne...jelsi natomiast urzyjesz tkainy to bedziesz mial wyraznei widoczna strukture wlokien...ps.jelsi nei chcesz widocznych wlokien to zawsze mozna to zamalowac :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.