Skocz do zawartości

Sokol, odrestaurowanie


Gość kiwigips
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kiwigips

Witam,

Mial ktos doswiadczenie tutaj z ta piekna maszyna? Sokol 1000 lub 600? Istnieje jeszcze mozliwosc kupna kupe rdzy w Lodzi, ale pewny jestem ze w ciagu pieciu sekund cos takiego idze za gruba forse, nie tylko Polacy za zainteresowani ta maszynka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Otuż nie ma w tej chwili możliwości zakupu całego motocykla w dobrym stanie na Łodzi

większość z tego co jest wystawiane to przebrane graty od tych którzy remontowali Sokoła i coś im zostało(zazwyczaj najgorsze części).Jednak od kazdej reguły są wyjątki

widziałem ostatnio Sokoła 600 prawie w idealnym stanie zardzewiały bez lakieru ale calutki oryginał ale za satronomiczną sume.Teraz żeby trafić na coś pozadnegoto musi byc szczęście albo wielkie pieniądze.Pamiętam na początku lat 90 kiedu Łodz dopiero raczkowała sprzedano Sokoła z orginalnym lakierem i chromem z wozkiem docznym pokrytu kurzem od siana czy słomy który po napełnieniu zbiornika paliwem o własnych siłach opuścił teren giełdy. To było coś ale teraz to juz tylko bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiadomo ze suma bedzie konkretna, ale czy malo sie placi za nowe motocykle ?

Bedac w lipcu zeszlego roku w Wwie trafilem na mala imprezke ze starymi kolegami z klubu Weteran i byl na niej chlopak z b.ladnym Sokolem 600 solo, zbudowanym jak uslyszalem z czesci ktore `zostaly w garazu` po innych Sokolach.

Tak ze trzeba szukac - troche tych motocykli jezdzi, lub jest w posiadaniu ludzi ktorych sytuacja zyciowa moze zmusic do sprzedazy.

Cena tysiaczki jest moim zdaniem za wysoka, choc z drugiej strony b.malo tych maszyn zostalo, ale mysle ze 600 mozesz kupic w granicach $ 5k.

A byla to prawdziwa czysto polska konstrukcja inz Rudawskiego z cala masa ciekawych rozwiazan technicznych ( odwrotnie niz 1000, ktory jak na moj gust byl za mocno `wzorowany` na Indianie i HD ) i jednoczesnie b.ladny motocykl.

600 byl przez cale lata ( to znowu moje zdanie ) niedoceniany, moze dlatego ze jednocylindrowy dolniak nie dzialal dostatecznie silnie na wyobraznie mlodych ludzi.

Malo kto zdawal sobie sprawe z zalet dlugoskokowej 600, ktora mimo niewielkiej mocy i przyspieszen dawala sobie doskonale rade z wozkiem i potrafila utrzymywac w miare wysoka szybkosc ( gdy juz sie rozbujala ). Wszystko dzieki duzemu momentowi, ktory przychodzil w tych silnikach juz od wolnych obrotow.

Dobrym odpowiednikiem Sokola 600 jest angielski Panther, robiony w taki sam sposob od lat 30 tych do 50 tych wlasnie glownie do pracy z wozkiem.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet cenił 24 tys złotych.

Zresztą teraz na zabytki ceny biorą sie z kapelusza chyba.Taniej i znacznie lepiej można kupic np. w niemczech

na weteramie, mówie tu o bardziej popularnych maszynach bo rodzynki w pieknym stanie to kilkadziesiąt tysiecy euro potrafią kosztować.Ale coż tom motocykl oryginalny to motocykl oryginalny a nie jak u nas najczęsciej bywa wielka kombinacja.Ja ostatnio kupiłem Sarolea 25"o" z 1929 prawda że cena nie była wygorowana jednak więcej kosztuje mnie znalezienie pozostałych części niż zakup "całego" motocykla w którym nie było tyłu ramy to znaczy był ale nie od tego motocykla skrzynia tez nie od tego modelu, nie mówiąc juz o włoskim iskrowniku Magneti Marelli zamiast Roberta Bosch`a.Tył ramy ze skrzynią załatwił mi kumpel z Belgii który zajmuje sie Sarolea`mi (ma piękną 500 ohv z 1924r na chodzie w idealnym stanie) iskrownik tez juz sie znalazł, po malutku sie wsystko poskłada mam czas.To już trzeci motocykl robiony przezemnie najpierw AVO potem HD WL(można go obejrzeć na www.surowa.cc.pl w dziale motocykle gdzie napisałem pare stron o remoncie tego motocykla) teraz mowa Babunia na warsztacie.

 

Pozdrawiam harley1974

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze do Adama M. co do tych 5000 za sooła 600 to sam chciałbym za tyle kupić taki motocykl w stanie nadającym sie do remontu.Moim zdaniem za te pieniądze można kupić całkowitego trupa no chyba ze kogos zeczywiście zmusi sytuacja do sprzedazy albo nie wie co ma.

Pozdrawiam harley1974

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Sokola600, to czuje sie niejako przywolany do tablicy, poniewaz takowego posiadalem.

Sokol 600 byl moim najwiekszym zaciowym mazeniem chyba - najwiecej emocji towazyszylo wytropieniu go i zakupowi. Moj przyjechal z Litwy

Najbardziej wlasnie na wyobraznie dzialal mi dlugi skok, pojemnosc i dolny silnik. Te wolne obroty...

I wlasciwie jak sie temat zaczyna drazyc, to okazuje sie ze nie ma wiekszego problemu z zakupem - podczas sledzenia ogloszen poznaje sie ludzi, lapie kontakty, i wg mnie po roku takiego informacyjnego szumu, mozna kupic zestaw do skladania z sume ok 5000 zl.

Nie ma tez wiekszego problemu z czesciami - blachy sa dorabiane, a z mojego doswiadczenia wynikalo, ze najlepszym zrodlem czesci do sokola 600 sa wlasciciele odbudowujacy Sokola 1000. Z regoly sa to ludzie. ktorzy jezdzili na 600, a teraz skladaja 1000 i zostalo im troche gratow, ktorych pozbywaja sie tanio i do tego z blogoslawienstwem:)

Ja na swoim Sokole nie pojezdzilem, bo temat odrestaurowania zmogl mnie.

Motocykl zakupilem w czasie studiow, i chroniczny brak kasy spowodowal, ze zapal do odbudowy gdzies wyciekl ze mnie. Motocykl poszedl w dobre rece, i pomalu zbliza sie dzien, ze powroci na szlak.

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Szable - no nie dziwie sie ze wymiekles, okres posiadania i odbudowy mego 1000 to byl tez moj okres studiow i zdobycie jakiejkolwiek kasy graniczylo z cudem, a teraz jest chyba jeszcze trudniej. Dlatego nigdy ten motocykl nie byl zrobiony w 100 %, jak silnik byl OK, to brakowalo lakieru, zrobilem lakier to stwierdzilem ze rozrzad zrobil sie za glosny itd.

Czy twoj byl z koszem, czy solo ?

Zapodaj zdjecia gdy bedzie zrobiony.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj byl bez kosza,ale kosz dorwalem pozniej - ten bardziej popularny, okragly.

Byl na nim pod spodem oryginalny wojskowy lakier!

Z ciekawostek to nr motocykla -silnik 210 rama 393.

Mam szczescie do niskich nr, bo Junaka mialem silnik 142 rama 109. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

5000zł ! kurde jak znajde jakiegos grata Sokolika za 10tysi to odrazu sprzedam wszystkie graty jakie mam i samochodzik aby cos takiego kupic ! Nie ukrywajmy ze Sokoliska to marzenie kazdego zapewne miłosnika staruszków....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5000zł ! kurde jak znajde jakiegos grata Sokolika za 10tysi to odrazu sprzedam wszystkie graty jakie mam i samochodzik aby cos takiego kupic ! Nie ukrywajmy ze Sokoliska to marzenie kazdego zapewne miłosnika staruszków....

 

 

Od rozpoczęcia tego wątku o Sokołach mineło 5 lat więc ceny z powyższych postów pomnóż x5. :biggrin: :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...