:(

[awful]

nigdzie człowiek nie jest bezpieczny...

 

ale szczęście w nieszczęściu,ze jesteś cały...

[Qóba]

Też współczuje :icon_razz:

Dobrze, że jest wszystko z Tobą okiej, dostałeś mocno?

 

Pees - Jutro jade do Grudziądza oglądac motocykl (przejściowy dopóki nie zrobie A1 :clap:)

[Gość Visuz]

Rozumiem że sam nie poniosłes żadnego uszczerbku. :icon_razz:

 

80km/h to calkiem sporo...czy odzież zdała test? W co byłeś ubrany? Skóra? Tex? Przetarło sie coś?

[mierzwa2]

współczucia, początek sezonu i taka wiadomość!!!.... a tak apropo ile metrów przeszlifowales tak około?jak przy 80km/h mialeś wywrotke

Edytowane 12 Maja 2006 przez mierzwa2

[BELIAR]

Rozumiem że sam nie poniosłes żadnego uszczerbku.

 

80km/h to calkiem sporo...czy odzież zdała test? W co byłeś ubrany? Skóra? Tex? Przetarło sie coś?

 

 

jechalem w ramonie i cieniutkich bojowkach.

 

Z bojówek zrobiły sie firanki :icon_razz: ale kolan nie mam mocno rozwalonych. Podczas mojego kosmicznie długiego turlania po asfalcie ( nie wiem ile ale chyba 100m było, moto poleciał troche dalej) podwiną mi sie rękaw kurtki i mam cale przedramię mocno przeszlifowane :clap: i w pewnym momecie podwinela się kurtka na chwile na biodrze i tam tez male szkody. Glana mam do blachy zeszlifowanego , no i gdybym nie mial rekawic to z dloniami było by kiepsko i nie wiem jak to zrobilem ale kask wyszel z tego calo. Niestety dzis czuje sie jakbym dostal pare razy z kija bejsbolowego

 

teraz juz wiem ile zalezy od ubioru gdyby nie ta ramona to bym nie mial skury na barku ....

Edytowane 13 Maja 2006 przez BELIAR

[Luca]

Parę lat temu mój kumpel jachał jako pasażer na MZ 250 i przy prędkości 80km/h strzeliła tylna opona. Motor podcieło i opowiadał, że się leci, leci, leci i łup i robi się ciemno. Stracił przytomność ale po chwili się ocknął poobdzierany zdrowo.

Dało mi to do myślenia i od tej pory bez kórki skórzanej, rękawić i solidnych butów nie wsiadam na moto.

[BELIAR]

porobilem zdiecia .... po ochlonieciu w sumie nie jest tak zle jak to wczoraj widzialem

pokazal bym zdiecia ale nie wiem jak je zamiescic na necie ...

[MaroImage]

wrzuć je na imageshack.us ( po angielsku ale pewnie sobie poradzisz a ja nie to pytaj )

[Kuba86]

Głowa do gory wazne ze jestes caly

 

...a motocykl naprawisz oczywiscie jest bol zwiazany z wydaniem kasy ale tak juz jest :|

[BELIAR]

najwieksze szkody mozna zobaczyc tu :

 

http://img161.imageshack.us/my.php?image=im0009767wj.jpg

http://img146.imageshack.us/my.php?image=im0009773yx.jpg

http://img146.imageshack.us/my.php?image=im0009780qa.jpg

 

a tu najwieksze szkody na ciele reszta nie jest godna uwagi :icon_razz:

 

http://img161.imageshack.us/my.php?image=im0009754hx.jpg

http://img146.imageshack.us/my.php?image=im0009792up.jpg

 

i pare czesci ubranekj co najbardziej ucierpialy:

http://img133.imageshack.us/my.php?image=im0009827sd.jpg

http://img133.imageshack.us/my.php?image=im0009836xc.jpg

Edytowane 13 Maja 2006 przez BELIAR

[koniaczek]

Auć. Patrząc na predkość z ktorą jechales i na to co Ci sie stalo to i tak mialeś bardzo duzo szczescia, lepsza motocyklowa kurtka i spodnie z ochraniaczami w tym wypadku spowodowalyby ze bys wstal otrzepal sie i nawet zadrapania by nie bylo na Tobie.

Masz duzo szczescia chłopie :icon_razz:

Pozdrawiam!

Edytowane 13 Maja 2006 przez koniaczek

[BELIAR]

Auć. Patrząc na predkość z ktorą jechales i na to co Ci sie stalo to i tak mialeś bardzo duzo szczescia, lepsza motocyklowa kurtka i spodnie z ochraniaczami w tym wypadku spowodowalyby ze bys wstal otrzepal sie i nawet zadrapania by nie bylo na Tobie.

Masz duzo szczescia chłopie :icon_razz:

Pozdrawiam!

wiem gdyby mi sie nie podwinol rekaw to juz bym byl prawie bez szód na ciele . Jak szedlem z miejsca gdzie wstalejm do miejsca gdzie zaczolem leciec to nie moglem wyjsc z podziwu ze tylko tyle mi sie stalo, to bylo naprawdze kupa drogi :clap:

 

aha i po chwili przemyslen doszedlem do wniosku ze dlugo sie slizgalem na moim magicznym plecaku "HD" :)

Edytowane 13 Maja 2006 przez BELIAR

[Dariusz L]

Zdjęcia przemawiają do wyobraźni . I to się stało przy zaledwie 80-siątce .A tu człowiek nieraz lata 180 po zakrętach z poślizgami na wyjściu z zakrętu , i to wszystko bez ochraniaczy . Muszę się poważnie zastanowić nad kombinezonem .

[koniaczek]

Muszę się poważnie zastanowić nad kombinezonem .

 

To fakt, dziwne ze jeszcze go nie masz...

[rambi]

 

A NAJLEPSZE JEST TO

 

jezdze na moto od jakis 5 lat wiec jeździć umiem ( przynajmniej tak mi sie wydawalo)

 

jade sobie prosta Q..a drogą i nagle boom nie mam pojecia co jak i przez co, ulamek sekundy

 

:icon_razz:

 

 

Szczere wyrazy wspolczucia z powodu szlifu. Szkoda Ciebie, na szczescie pozbierales sie, szkoda motoru.

Ja mam prawo jazdy od 1975 roku, za kierownica samochodu 2 mln kilometrow, kilkadziesiat tysiecy na motocyklu. I uwazam ze nie umiem jezdzic tylko sie ucze.

A swoja droga stan naszych drog jest tak fatalny, ze wracajac do garazu jestem mocno zdziwiony, ze przyjechalem calo.