match Opublikowano 8 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Witam.POniedziałek godzina 16-18 i nabrałem zupełnie nowej opini o fazerku!!To kurna szybkie moto jest!. Można spokojni epowalczyć z co "cieńszymi " kierowcami plastików 600. Dzisiaj wyprzedzałem nawet cbr900! ale męczyłem się z nią 4 czy 5 kółek, a i tak gdzyby nie wyprzedzanie na zakręcie to nie dałbym rady :wink: Ciekaw jestem jakie są wasze -fazerowiczów- doświadczenia w konfrontacji z innymi moto w różnych sytuacjach. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 8 Maja 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Jechałem dziś na torze z kilkoma fazerami. Fakt, nieźle idą!! Jeden co prawda raz pojechał prosto w zakręcie, ale to nie wina moto, tylko kierowcy. Także całkiem całkiem to jeździ na torze!pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Nieźle dawał gośc na złotym Fazerku, niebieski kombinezon Alpinestars (widać go na fotach Pieruna). Na Sławińskim do kolana bez problemu dochodził. Jak widać można, trza tylko chcieć i umić, a Fazer do takich zabaw również się nadaje :wink: Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 jakies 2 lata temu mialem przyjemnosc polatac fazerkiem po torze i bylem bardzo zadowolony :wink: zawieszenie troche wymieka ale czasy ok 2 min da sie wykrecic. gdyby zainwestowac w prpgresywne sprezyny i konkretny amorek z tylu to mozna ze plastikami powalczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
W-max Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Ciekawe na jakich oponach wycinał ten gościu na złotym Fazerku, czy na szosowych i czy miał standardowe rozmiary? Chętnie bym przyczaił takiego zawodowca, bo ja na moim FZS600 jeżdżę na krawędzi opon a do zejścia na kolano jeszcze całkiem daleko. Ne wiem cze pochylając dalej moto nie skończy mi się przyczepność.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
match Opublikowano 9 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Ciekawe na jakich oponach wycinał ten gościu na złotym Fazerku, czy na szosowych i czy miał standardowe rozmiary? Chętnie bym przyczaił takiego zawodowca, bo ja na moim FZS600 jeżdżę na krawędzi opon a do zejścia na kolano jeszcze całkiem daleko. Ne wiem cze pochylając dalej moto nie skończy mi się przyczepność.... Seryjne z cis 2,9 z tylu i 2,25 z przodu A co do kolana to kwestia gustu i stylu jazdy. I tak najpierw trą podnóżki więc do kolanka wystarczy je wystawić i już. A swoją drogą to mimo starcia ok 1cm podnóżków (no tego tam wystającego pod spodem) i tak nie zamkneliśmy opon. A troche się nakręciliśmy tych kółek :icon_twisted: Myśle że do tego może trzebaby obniżyć ciśnienie w oponkach, albo podnieść podnóżki. PS ale na ulicy nie odważyłbym się powtórzyć takich złożeń, aby trzeć podnóżkami przy 140 :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 9 Maja 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Seryjne z cis 2,9 z tylu i 2,25 z przodu A co do kolana to kwestia gustu i stylu jazdy. I tak najpierw trą podnóżki więc do kolanka wystarczy je wystawić i już. A swoją drogą to mimo starcia ok 1cm podnóżków (no tego tam wystającego pod spodem) i tak nie zamkneliśmy opon. A troche się nakręciliśmy tych kółek :icon_twisted: Myśle że do tego może trzebaby obniżyć ciśnienie w oponkach, albo podnieść podnóżki. PS ale na ulicy nie odważyłbym się powtórzyć takich złożeń, aby trzeć podnóżkami przy 140 :rolleyes: A to Ty pojechałeś w piach na Sławiniaku? Bo ja za kimś z rozpędu poleciałem tam prosto w trawę, ale szybko wróciłem.. Jeśli to Ty, to fajnie się za Tobą jechało a iskry z podnóżków wyglądały harkorowo, bo szły takimi dłuuugimi seriami :)pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motoradzio Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 A tak troszke poza tematem, śmigaja po torze jakieś SV ktoś widział jak sie spisują ???Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 9 Maja 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Teraz nie widziałem, ale w ub. sezonie sporo SVek jeździło i spoko sobie radziły. Przeciez to w sumie sportowe motocykle!!pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zierek Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 A ma może ktoś jakieś foty? :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
match Opublikowano 9 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 A to Ty pojechałeś w piach na Sławiniaku? Bo ja za kimś z rozpędu poleciałem tam prosto w trawę, ale szybko wróciłem.. Jeśli to Ty, to fajnie się za Tobą jechało a iskry z podnóżków wyglądały harkorowo, bo szły takimi dłuuugimi seriami :Ppzdr Hehe nie to byl taki starszy (bez obrazy) Pan na nowym fz6, ale masz racje ze palowal strasznie jechałem ze nim chyba z 6 kółek i nie mogłem go dogonic :) ! Ale narzekał na niestabilność moto pod koniec hamowania przed zakrętami. W sumie to fabryka zje*ała, ja w fazerku z 2003 mam regulacje teleskopu 7 pozycji i napięcia wstępnego z tyłu a w nowym nie ma nic. Chyba dlatego poszedł "w piach". Nie zostaje nic innego jak pojawic sie w next monday i dalej szlifować forme :icon_twisted: Pzdr Motoradzio - była jedna SV1000 tak mi sie wydaje, wg mnie kierowca nie męczyl jej zbytnio :rolleyes: , ale jestem pewien ze mala SV da rade na bank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Seryjne z cis 2,9 z tylu i 2,25 z przodu nie polecam takiego cisnienia na tor. ja stosuje dosc radykalne 1,9/2,0 tyl/przod ale 2,9 to zdecydowanie zbyt duzo :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
match Opublikowano 10 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 nie polecam takiego cisnienia na tor. ja stosuje dosc radykalne 1,9/2,0 tyl/przod ale 2,9 to zdecydowanie zbyt duzo :buttrock: Ja jeździłem z 2.25/2.5, ale bede eksperymentowal , next time wezmę 2.1/2.3 i zobacze jak fazer na to zareagujePzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Ja jeździłem z 2.25/2.5, ale bede eksperymentowal , next time wezmę 2.1/2.3 i zobacze jak fazer na to zareagujePzdrco prawda w Bandycie, ale... 2.2 w obu było super, drugi dzień jeździłem na 2.4 i znaczne pogorszenie własności jezdnych :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
match Opublikowano 15 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2006 co prawda w Bandycie, ale... 2.2 w obu było super, drugi dzień jeździłem na 2.4 i znaczne pogorszenie własności jezdnych ;) EloDzisiaj obniżyłem ciś na 2.0/2.3 (zamiast 2.25/2.5) i niestety bylo gorzej... poza tym opony się bardziej zużyły i nic poza tym. Moze dla fazera to co piszą w ksiązżce serwisowej to jednak prawdaPZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.