Używany układ napędowy

[Kilvov]

łańcuch - did'a zębatki - nie wiem, ok. 5000km z innej hondy nsr (na części) cena 100zł

 

przecież łańcuch i zębatki docierają się do siebie, a tu jest komplet

 

więc DLACZEGO NIE? - kolega mi odradzał ten zakup :icon_twisted:

[mierzwa2]

używany komplet? zależy w jakim jest stanie nio i czy rzeczywiscie to jest ok 5000tys km jak dla mnie 5000 tys km to juz duzo.....

[Błażej]

A zadam ci takie pytanie: olej i filtry też lejesz i zakładasz używane bo taniej?

[trajka66]

Jesli nie jest mocno wyjechany, Twoj jest w opłakanym stanie a nie masz kasy na nowy to bym brał.

 

pozdro

[Kilvov]

A zadam ci takie pytanie: olej i filtry też lejesz i zakładasz używane bo taniej?

 

 

olej - nie, bo to jak strawione jedzenie :D ale filtr W DOBRYM STANIE zamiast takiego który w ogóle nie spełnia już swojej roli - czemu nie? :D

 

chodzi mi o jakieś techniczne przeciwwskazania dla montarzu używanego ukł. napęd.

[viperPL]

chodzi mi o jakieś techniczne przeciwwskazania dla montarzu używanego ukł. napęd.

 

Ja nie widze przeciwskazań. Zbadaj dokładnie stan tego używanego uk. napędowego, porównaj jego cenę z nowym, możesz sie jeszcze troszkę potargować - i jeśli wyjdzie na to że się opłaca to kupić i zamontować. :D

[Pawel]

Mi kiedyś klient przywiózł używany łańcuch i kazał zamontować. Stary był wyciągnięty nierówno jak sk****. "Nowy" był wyciągnięty nierówno jak sk****. Morału nię będę pisał. Rób jak chcesz, ale nikt tutaj na forum Ci nie odpowie czy było warto. Sam sie przekonasz za swoje pieniądze :-).

 

Ja nie stosuję używanych:

 

- łańcuchów

- innych podobnych spraw nie dających się w 100% sprawdzić przed zamontowaniem do motocykla.

- opon (słono kosztują, ale polecam NOWE)

- prezerwatyw (to już prywatnie :-))

 

Tak na serio - 100 zł to nie dużo, 5000 km też. Spróbuj, ale na własną odpowiedzialność, moje zdanie już znasz.

 

 

Pawel

[Dominik Szymański]

Podpisuję się pod Pawłem. Jeśli zestaw rzeczywiście jest zestawem, nie skatowanym, smarowanym po deszczu itd, i ma te 5000 a nie 15.000 km to można zaryzykować. Twoja w końcu stówka.

pzdr