Maro Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Ponieważ niedługo wyjadę nowiutkim Drag Starem prosto z salonu, zastanawiałem się nad zabezpieczeniem antykorozyjnym błotników. W niektórych cruiserach są one z blachy. Jednocześnie ta część karoserii jest bardzo narażona na uderzenia kamykami i odpryski lakiery. Ponadto technologiczne wzmocnienie krawędzi błotnika /zakładka wygięta do wnętrza/ też będzie miała skłonnośc do zbierania wilgotnego błota itd.Proszę o wypowiedzi doświadczonych użytkowników takich sprzętów czy warto się tym zajmować, a jeżeli tak to jakie śroki i sposoby.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2006 kupujesz bitex w spray`u i pryskasz i po sprawie...ale w motórze to chyba zbędne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2006 W Drag Starze błotniki Ci nie zardzewieją :icon_razz: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Bitex i grubo pędzlem. Piasek i kamienie z opony strzelają w błotniki od środka i hałasują, zdarzają się też odpryski szpachli i lakieru. Dziwne, że nie robią tego fabrycznie. Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 zapytaj użytkowników starszych XVS'ów czy pordzewiały im błotniki - sądze, że nie :icon_razz: Takimi rzeczami bym się nie przejmował - poza tym moto się zmienia co jakiś czas... Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro Opublikowano 1 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Samochody też zmieniamy, a mimo to stosujemy zabezpieczenia antykorozyjne. Więc ten argument mnie nie przekonuje. Błotniki moto bardziej są narażone na uszkodzenie powłoki wewnętrznej i faktycznie zastanawia mnie dlaczego fabryki nie stosują zabezpieczeń. Przeszukałem forum i użytkownicy też nie interesują się tym tematem. Dlaczego, skoro tak kochamy nasze maszyny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senio Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Przeszukałem forum i użytkownicy też nie interesują się tym tematem. Dlaczego, skoro tak kochamy nasze maszyny? Chyba dlatego że prędzej zajeździsz mechanikę na śmierć niż blacha skoroduje. Okres jazdy motocyklem to okres kiedy nie ma śniegu soli a woda sporadycznie. Dlatego nie ma problemu korozji przy moto tak jak to jest w samochodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Okres jazdy motocyklem to okres kiedy nie ma śniegu soli a woda sporadycznie. ... poza tym plastikowe błotniki ... Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro Opublikowano 1 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Senio - przekonałeś mnie chyba, aby nie zawracac tym głowy. Szafir, nie ujmując niczego plastikom , miałem na myśli cruisery z prawdziwymi blachami. To jeden z argumentów za wyborem Drag Stara a nie np Shadowki /widocznie jestem ortodoksą/. Restaurowałem M-72 i dużo czasu zabrało mi doprowadzenie blach do stanu zbliżonego do pierwotnego. Stąd moje uwrażliwienie na temat rdzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senio Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Senio - przekonałeś mnie chyba, aby nie zawracac tym głowy. Na pewno ważną kwestią jest mycie brudnego i zabłoconego motocykla. Chodzi o to aby nie było przylepionej warstwy piachu który działa jak gąbka i utrzymuje przez długi czas wodę i wilgoć. Po każdej jeździe w deszczu jeśli się przytrafi moje moto przechodzi solidne mycie karcherem aby cały ten brud solidnie wszędzie wypłukać do idealnie czystej i powierzchni. To wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Akurat XVS ma plastikowe błotniki. Ale może ja jestem ortodoksyjny i się czepiam :icon_mrgreen: . Poza tym papranie bitexem motocykla niema sensu. W 10 letnich motocyklach nie widać dziur w błotnikach. Lepiej zabezpiecz szprychy i inne chromowane elementy :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senio Opublikowano 1 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2006 Akurat XVS ma plastikowe błotniki. :bigrazz: Który ? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ajko Opublikowano 2 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 Ano chopper :icon_mrgreen: pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senio Opublikowano 2 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 Ano chopper :bigrazz: Nie wiedziałem o tym :cool: . 1100 custom to też plastik czy tylko 650 :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 2 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 przeważnie przednie błotniki są plastikowe w choppach i cruiserach /w niektórych tylne też/. nie wiem jak yamahą Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.