RADAR Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Ufffff.........gorąco się robi czy mi się zdaje :icon_twisted: RADAR kto ci powiedział ze OC kosztuje 700zł???ja za litra płciłem 117zł !!! wątpie ze za wiek jest zwyżka 500%!!! Zarejestrowałem moto jako pierwszy pojazd na siebie i do tego musiałem przejąć firmę ubezpieczeniową po poprzedniku i kurcze byłem zmuszony opłacić OC "Uwaga bo bagatela ;)" 750 zł na rok no to tak wyglądało :) acha.. do roku 25 - 100%'plus' pozdro...RADAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 nabijasz posty czy jak??maniek 7chodzi mi o to ze np ja sie nie przejmuje jak jade fazerem 50kma ktos jedzie sobie 125cm np 120 i mnie dyma na winklach bo mnie to nie obchodzi! tak samo jak np jechal bym sobie r1 60-80km ktos na gs500 by jechal 130 i wyprzedzal mnie na winklach niech sobie jedzie zycze mu szerokiej drogi a nie czuł bym sie glupio.kazdy jedzie jak cche i ile chce chyba logiczne Więc po co kupować R1 zakładając że będzie się nią jeździło 60-ką, dla pozerstwa?? Wiadomo że nie da się cały czas jeździć zgodnie z przeznaczeniem sprzetami pokroju R1, ale totalną pomyłką jest kupić R1 i jeździć 60-tką. Widzisz każdy patrzy na co innego, dla jednego liczy się tylko wygląd R1 ( czytelnicy LOGO - wiedzą coś na ten temat) a inni patrzą na technikę jazdy ( np. ja i kilka innych osób w tym temacie). Na mnie sama R1 nie robi wrażenia, dopiero w dobrych rękach jest co podziwiać. Osobicie wolę popatrzeć na kolesia sprawnie jeźdżącego po zakrętach na starszym motocyklu, niż na kolesia na R1 który jeździ jak ostatnia dupa... pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszczu Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Więc po co kupować R1 zakładając że będzie się nią jeździło 60-ką, dla pozerstwa?? Wiadomo że nie da się cały czas jeździć zgodnie z przeznaczeniem sprzetami pokroju R1, ale totalną pomyłką jest kupić R1 i jeździć 60-tką. Widzisz każdy patrzy na co innego, dla jednego liczy się tylko wygląd R1 ( czytelnicy LOGO - wiedzą coś na ten temat) a inni patrzą na technikę jazdy ( np. ja i kilka innych osób w tym temacie). Na mnie sama R1 nie robi wrażenia, dopiero w dobrych rękach jest co podziwiać. Osobicie wolę popatrzeć na kolesia sprawnie jeźdżącego po zakrętach na starszym motocyklu, niż na kolesia na R1 który jeździ jak ostatnia dupa... pzdr.Kupi sobie R1 i bedzie jezdzil 60 bo nie lubi szybko jezdzic ale podoba mu sie R1 i ma gleboko w dupie, ze ktos go objezdza na MZtce. Ty bys zrezygnowal z marzenia bo ktos by powiedzial, ze wystarczy ci cos mniejszego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) Kupi sobie R1 i bedzie jezdzil 60 bo nie lubi szybko jezdzic ale podoba mu sie R1 i ma gleboko w dupie, ze ktos go objezdza na MZtce. Ty bys zrezygnowal z marzenia bo ktos by powiedzial, ze wystarczy ci cos mniejszego? Ja nikomu z marzeń nie każe rezygnować. Pozerzy też mają marzenia. Tylko to nie będzie prawdziwe a sztuczne udawanie na siłe czegoś ( sam nie wiem czego). Ja z takim kolesiem nie miałbym o czym rozmawiać. pzdr. a co do pytania, jeśli zobaczyłbym że totalnie nie nadaje się do jazdy na plastikach to pewnie zrezygnowałbym, bo po co mam się męczyć i coś udawać i wcalnie nie musiałbym brać pod uwagę tego co inni mi mówi, mój zdrowy rozsądek o tym zadecyduje. Edytowane 5 Maja 2006 przez 01kriters Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) O czym rozmawiać to widze ze intelktu Ci brakuje rozmawiac można o wszystkim a nie tylko poco kupiłes r1 jak jezdzisz 60km! kriters mysl!a pozatym znam np jednego pana ktory sobie kupil r1 i po 2 sezonach dosc dobrze sobie radzil. ale wedlgu ciebie lepiej kupi gs500 i a dopiero potem za 2-4 sezony r1 no to fajnie masz moge wiedzieć gdzie można sie dorobić na takie zakupu bo sadze ze wielu z nas na to nie stać (mowa o nowych motorach)dlatego kupuja sobie np jak ja fazera na 1 moto i jezdza spokojnie przez pierwsze sezony własnie te 50-60km a potem odkrecaja w miare nabywania techniki? udawanie czego?? boze kazdy motocykl jest dla ludzi gdzie masz napisane ze r1 to motor dla ludzi ktorzy jezdza motocyklem minium 5 lat!tak samo jak zrobisz prawko B kupujesz malucha a za dwa lata np toyote. NIE odrazu kupujesz toyote ze wzgledów ekonomicznych i finansowych i jezdzisz nia spokojnie a po kilunastu tys km jezdzisz sobie 100-180km lub jak wolisz wolno to 50-60! niewiem czy to dobre porownianie ale przeslanie jest OK peace Edytowane 5 Maja 2006 przez tra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) http://www.scigacz.pl/Motocykl,zaczyna,sie...,moto,1028.html To co tu niektórzy "doświadczeni motocykliści (a raczej lanserzy)" piszą to poprostu strach się bać jak z koszmaru.... Edytowane 5 Maja 2006 przez Lucass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) O czym rozmawiać to widze ze intelktu Ci brakuje rozmawiac można o wszystkim a nie tylko poco kupiłes r1 jak jezdzisz 60km! kriters mysl!a pozatym znam np jednego pana ktory sobie kupil r1 i po 2 sezonach dosc dobrze sobie radzil. ale wedlgu ciebie lepiej kupi gs500 i a dopiero potem za 2-4 sezony r1 no to fajnie masz moge wiedzieć gdzie można sie dorobić na takie zakupu bo sadze ze wielu z nas na to nie stać (mowa o nowych motorach)dlatego kupuja sobie np jak ja fazera na 1 moto i jezdza spokojnie przez pierwsze sezony własnie te 50-60km a potem odkrecaja w miare nabywania techniki? udawanie czego?? boze kazdy motocykl jest dla ludzi gdzie masz napisane ze r1 to motor dla ludzi ktorzy jezdza motocyklem minium 5 lat!tak samo jak zrobisz prawko B kupujesz malucha a za dwa lata np toyote. NIE odrazu kupujesz toyote ze wzgledów ekonomicznych i finansowych i jezdzisz nia spokojnie a po kilunastu tys km jezdzisz sobie 100-180km lub jak wolisz wolno to 50-60! niewiem czy to dobre porownianie ale przeslanie jest OK peace Tra nie rozumiesz mojego rozumowania. Dla mnie kazdy moze sobie kupować co sobie tylko zażyczy. I wcale nie odradzam kupowania mocniejszego sprzętu ( oczywiście jak już ktoś coś pod czaszką posiada). Tylko jeśli kogoś stać na nową R1, to też go stać żeby nauczyć się nią jeździć. A jak nie zamierza się nauczyć to znaczy że jest pozerem i nic tego nie zmieni, nawet stan konta, ilość dzieci i uroda żony. Tra to Ty myśl i nie obrażaj mnie, że brak mi intelektu bo nie znasz mnie!!! Czaisz?? Z takim kolesiem po prostu nie miałbym o czym rozmawiać na temat techniki jazdy motocyklem ( pewnie z katalogu wie ile R1 kucy posiada i w ile robi pierwszą setkę), bo siłą rzeczy za dużo nie wie. to tak samo jak ze mną nie porozmawia sobie miłośnik ryb akwariowych bo ja się na nich nie znam!!!. Twoje porównania z samochodami jest zupełenie nietrafione (porównywanie R1 do malucha jest śmieszne, żeby nie powiedzieć żałosne, brawa dla Ciebie :icon_twisted:, a przesłanie też nie za bardzo bo Toyote i 99% samochodów nie kupuje się "z powodu pasji i przyjemnośco czerpanej z jazdy" tylko innych pobudek - środek tansportu). Zalezy w jakim celu kupuje się malucha ( chociaż przeważnie kazdy wie w jakim), np. znałem ludzi którzy się ścigali maluchami na rajdach( jeszcze więksi samobójcy niż motocykliści, chłopaki po 18 lat). Posiadanie R1 już do czegoś zobowiązuje ( przynajmniej ja tak uważam i nie musisz się ze mną zgadzać). Edytowane 5 Maja 2006 przez 01kriters Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 udawanie czego?? boze kazdy motocykl jest dla ludzi gdzie masz napisane ze r1 to motor dla ludzi ktorzy jezdza motocyklem minium 5 lat! moze nie dokladnie ale w niemcowni sa przepisy stosownie to regulujace, poza tym komu brakuje intelektu to wszyscy zdarzyli sie juz dowiedziec, czytajac tego typu posty... :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 http://www.scigacz.pl/Motocykl,zaczyna,sie...,moto,1028.html To co tu niektórzy "doświadczeni motocykliści (a raczej lanserzy)" piszą to poprostu strach się bać jak z koszmaru.... Ten link moderatorzy powinni wkleić. Jest tu powiedziane wszystko na temat; R1 jako pierwsze moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Tra nie rozumiesz mojego rozumowania. Dla mnie kazdy moze sobie kupować co sobie tylko zażyczy. I wcale nie odradzam kupowania mocniejszego sprzętu ( oczywiście jak już ktoś coś pod czaszką posiada). Tylko jeśli kogoś stać na nową R1, to też go stać żeby nauczyć się nią jeździć. A jak nie zamierza się nauczyć to znaczy że jest pozerem i nic tego nie zmieni, nawet stan konta, ilość dzieci i uroda żony. no tak kriters ale przecież nie nauczy sie jeździć w 1 miesiąc to zajmuje trochę czasu, więc jasna jest sprawa że jak ktos sobie kupuje r1 to nie zapierdziela 200km tylko jezdzi spokojnie 60km i własnie dla ciebie tacy ludzie ktorzy jezdza 60km sa pozerami a nawet z nimi nie rozmawiales niewiesz jaki maja cel. moze ten gosc dla ciebie "pozer" jedzie na tor w poznaniu zeby doszkalac swoje umiejetności ale musi jechac 60km bo poco ma pedzic na załanie karku i sie zabic! Tra to Ty myśl i nie obrażaj mnie, że brak mi intelektu bo nie znasz mnie!!! Czaisz?? Z takim kolesiem po prostu nie miałbym o czym rozmawiać na temat techniki jazdy motocyklem ( pewnie z katalogu wie ile R1 kucy posiada i w ile robi pierwszą setkę), bo siłą rzeczy za dużo nie wie. to tak samo jak ze mną nie porozmawia sobie miłośnik ryb akwariowych bo ja się na nich nie znam!!!. na wstępie jak Cie uraziłem to sory ale stary skoro nie masz o czym rozmawiać z kolesiem ktory uczy sie jezdzić jak np ja i wiele innych osob nie ważne czy na r1 czy fazerze czy gs500 no to wielka szkoda ale uważam, że chociaż powinienen dać nam kilka wskazówek jak robić coś lepiej jak coś poprawić bo już mam kilka sezonów za sobą a może i kilkadzięsiąt. to tak jak u mnie na uczelni jestem biologiem i ktoś kto nie podstaw genetyki to wogole odpada w rozmowie ze mna ABSURD!!!! Posiadanie R1 już do czegoś zobowiązuje ( przynajmniej ja tak uważam i nie musisz się ze mną zgadzać).no to zaprzeczasz sam sobie skoro ma sie r1 to do czegoś zobowiązuje ale zanim ten ktos nauczy sie jezdzic minie troche czasu a kupil sobie r1 czy r6 jako swój 1 wymarozny motor bo tak pragnął o tym amrzył całe życie. morał: polecam Ci zmienić ciut zdanie o osobach jeźdzących r1 czy np jak ja fazerem jako 1 moto. Ja sie uczę i z biegiem czasu doszkalam swoje umiejętności. więc zaczynam od 60km a kończe na .... ps. tu Ci przynam rację jak kogoś stać na r1 to stać go na kurs nauki jazdy porządny:) :icon_twisted: Edytowane 6 Maja 2006 przez tra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domel Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Tylko weż jeszcze pod uwage wiek kolesia-naprawde wierzysz że np.18 latek będzie nieszaleć na R6,R1 czy czymś takim??Jednak większosć w tym wieku ma spore tendencje do głupoty :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Tylko weż jeszcze pod uwage wiek kolesia-naprawde wierzysz że np.18 latek będzie nieszaleć na R6,R1 czy czymś takim??Jednak większosć w tym wieku ma spore tendencje do głupoty :icon_twisted: dokładnie ja pisałem o ludzikach ciut starszych np 26-28 lat którzygłupote maja juz za sobą, ale dobrze piszesz jak ktoś ma 16-19 lat to jest skory do glupoty o ODRADZAM TAKIE MOTO!!! najlepiej etz albo 125 coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba86 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 dokładnie ja pisałem o ludzikach ciut starszych np 26-28 lat którzygłupote maja juz za sobą, ale dobrze piszesz jak ktoś ma 16-19 lat to jest skory do glupoty o ODRADZAM TAKIE MOTO!!! najlepiej etz albo 125 coś Jak koles ma poukladane pod sufitem to da rade 600 (a ten 1000 to raczej pomyłka jakas) tylko po co ja ma kupowac ...jak ja cala zniszczy (gleby parkingowe itp) ja bym mu doradzil cos wiekszego niz 125 np: Suzuki GS 500F (okolo 50 Koni") i bedzie mial frajde az milo :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yzf6 Opublikowano 6 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Doceniam .Analizuje, Biorę pod uwage każe wasze spostrzeżenie i radę dotyczącą wyboru odpowiedniego sprzętu Mówisz SV 650 - nie miałem okazjii jechać ale widziałem jak to wygląda i smiga ... Wrażenia ??? pozwole sobie przyrównać do innych motocykli - Kiedy widze fazera (nawet jak jedzie te 60 km/h i wyprzedza go załużmy GS 500 albo jeszcze cos mniejszego) Czuje że koles na fazerku ma pod jajami Konkretny sprzęt i moze go wykozystac moze aczkolwiek nie musi Moze czerpac przyjemnośc z jazdy totalnie spokojnej wręcz spacerowej -SKUTEROWEJ!! :icon_twisted: moze szaleć kiedy chce .. a ten kierowca Sv-ki wie dobrze że jesli FAzerem tylko by chciał odkręcic ma maksa .. to Zostaje daleko w tyle PAnowie to jest poprostu PSychika i świadomość posiadanego sprzętu Osobiście nie mam nic do Sv choć przyznam że wole nieco wyższe obroty ... No i sv troche taki mały .. a ja mam 186 cm ... RADAR kto ci powiedział ze OC kosztuje 700zł???ja za litra płciłem 117zł !!! wątpie ze za wiek jest zwyżka 500%!!! a co do spalania to różnica jest nie wielka ok 1L więcej pali 1000poza tym tylna opona jest troche droższa,reszta kosztów jest podobna!!! p.s. kolego motocyklisto,autorze tematu !!! masz dopiero 18lat(dopiero nie Aż) zastanów sie nad czymś spokojniejszym,wolniejszym bez urazy!!! ale FZS1000 TO NIE JEST DOBRY MOTOCYKL DLA CIEBIE !!! zastanów sie nad sv650, er6 , cb500 !!! a za 3 lata zmienisz sobie na FZ1 Ps Panowie ... Mój sąsiad tak na marginesie jeździł kilka lat skuterkiem 50ccm i wiecie co sobie kupił ???? HAYABUSE!!!!!!! i sobie radzi po 3 sezonach zmienił na R6 (wszystko nowe sprzęty ) i co wy na to ??? Miał jedną krakse na R6 bo śmigał na gumie zagapił sie albo cos niewiem i wycedziłw maluszka .. a tak to nic ;) no i co Zatkało kakao :) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba86 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Ps Panowie ... Mój sąsiad tak na marginesie jeździł kilka lat skuterkiem 50ccm i wiecie co sobie kupił ???? HAYABUSE!!!!!!! i sobie radzi po 3 sezonach zmienił na R6 (wszystko nowe sprzęty ) i co wy na to ??? Miał jedną krakse na R6 bo śmigał na gumie zagapił sie albo cos niewiem i wycedziłw maluszka .. a tak to nic :D no i co Zatkało kakao :D :D a ja na to jak na lato...nie zatkalo mi kakao ani nie zeszlo powietrze w kolach...jak chcesz to sobie kup tego 1000 moze tez bedziesz mial "szczeście" jak twoj kolega...bo przy takim motocyklu tylko na szczescie mozesz liczyc a nie na umiejetnosci...a jak juz sobie kupisz i zaliczysz dzwona to bedziesz 3 dni bez muzyki tanczyl... ...Pozdrawiam i Rozwagi Ci zycze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.