Jakie klocki hamulcowe?

[Hondodajny]

Witam forumowiczów :bigrazz:

Miałem małe problemy z hamulcami w mojej Maximce Xj700X. Rozruszałem porządnie tłoczki, teraz elegancko chodzą, przewód też jest nówka, tarcze są bardzo dobrym stanie, miałem założone klocki Ferodo te twarde, dodam, że było tak jeszcze sporo mięcha na nich, ale były one jakoś tak dziwnie zmiękczone i się hamowało na nich bez szału. Więc kupiłem dwie pary nowych klocków z EBC Brakes miękciejsze o wiele. Dałem 150zł za te dwie pary bo mam oczywiście dwie tarcze :icon_biggrin:

 

Pytanko moje jest następujące: Przepłaciłem?

 

Mogę teraz powiedzieć, że hamuje się o wiele lepiej. Musiałem coś z tym zrobić, bo hamulce to podstawa.

Edytowane 20 Lipca 2010 przez Hondodajny

[_Monter_]

Jeśli nawet przepłaciłeś to co z tym zrobisz? :biggrin:

Jednakże nie sądzę abyś przepłacił.

[Shinigami]

Zależy jaka seria EBC, ja kupuje HH sintermetalowe z miedzianą blachą do cięższych maszyn i kosztują 120zł za opakowanie. Gdybyś miał dwie takie paczki za 150zł to zapchałbym Ci PW byle dostać namiary :)

Natomist jeżeli masz organiczne czarne do cięzkich maszyn to myślę, że w najgorszym wypadku przepłaciłeś całe 6zł :icon_mrgreen:

[Hondodajny]

Seria tych klocków to FA008.

[Vector]

Dobra cena, nie przepłaciłeś. Najlepiej hamują oryginały, jednak są obrzydliwie drogie.

[zajc]

 

Najlepiej hamują oryginały, jednak są obrzydliwie drogie.

Za to wytrzymują kilka razy dłużej od tych "tanich", nie niszczą tarcz i nie wydają dziwnych odgłosów przy hamowaniu.

No chyba że kupisz

miękciejsze o wiele

bo te są najlepsze :icon_mrgreen: Edytowane 23 Lipca 2010 przez zajc

[Hondodajny]

Jestem na razie z tych klocków zadowolony. Hamuje się o wiele lepiej niż na na tamtych. Na razie je docieram.

 

pozdrawiam.

[Vector]

Za to wytrzymują kilka razy dłużej od tych "tanich", nie niszczą tarcz i nie wydają dziwnych odgłosów przy hamowaniu.

 

Wszystko się zgadza. Z tym, że nie każdy szuka bezkompromisowości. No i ma się rozumieć, że dla niektórych dać za klocki 150 zł a dać 350-400 zł to jest różnica...

 

Ferodo Platinium po 10 tysiącach były w połowie zużyte, później znowu kupiłem oryginały, więc nie sprawdziłem ile da się na nich wyciągnąć.

[Hondodajny]

nie kazdego stac tez na takie klocki za 400zl. Mozna sie rownie dobrze zadowolic takimi za 150zl.

 

sorka, ze bez polskich znakow, ale pisze z niemieckiego laptopa.

 

pozdrawiam

[Hondodajny]

Witam. Niedawno zmieniłem klocki na EBC brakes seria FA088. Przedtem miałem Ferodo, ale się słabiutko na nich hamowało. Tarcze mam zdrowe. Klocki mi zaczęły piszczeć po około 250km to normalne? Przy lekkim hamowaniu zaczynają lekko piszczeć, gdy klamkę wcisnę mocniej problem znika. Pytanko: dotrą się one, czy może problem tkwi od zewnętrznej strony klocków?

[Porter]

W m oim dragu też tak mam. Założyłem nowe TRW Lucas i po 100km zaczęły skowytać przy hamowaniu. Wyjąłem przeszlifowałem klocki papierem sciernym i był spokój do pierwszego mocnego hamowania, a jak wiadomo na motorze o to nie trudno. Jak hamuję mocno to jest ok, najgorzej w mieście przy skrzyzowaniach, to tak skowyczą ze wszyscy sie oglądają. Problem rozwiazałem w ten sposób że sie do tego przyzwyczaiłem, a w mieście staram sie hamować tylnym.

Uważam , że jest to wina zbyt twardych klocków.

[Limo]

Posmaruj zewnętrzną stronę klocków pastą miedzianą.

[Porter]

Smarowałem miedzianą , oraz specjalną przeciw piskom firmy ATE i dalej to samo. W moim przypadku wyraźnie słychać tarcie . Jakbby cegłówka po metalu szorowała, to nie pisk , tylko skowyt połączony z szorowaniem.

[goguś]

U mnie w Pan Europie też tak miałem.Miałem EBC typ HH,cały czas lekko szumiały... :icon_rolleyes:

[black_bad_boy]

Witam

ma pytanie . może miał ktoś do czynienia z tarczami WAVE . jakie kupić klocki z nacięciem czy bez nacięcia.

proszę o poradę :crossy: