Posiadacze Hondy Shadow łączcie się!

[kalina75]

Mam do oddania shadowa, którego używałem w tym sezonie, do sprawdzenia na forum trójmiejskich motocyklistów:

 

http://allegro.pl/item255362824_honda_vt_6...rym_stanie.html

[Divastion]

Witam wszystkich! jestem nowy na forum i jest tak sprawa: mam w garażu Honde Vt shadow 1100 do przetestowania... i sprawa jest taka: cena to 9tys. mam nadzieję wynegocjować do 8,5. Co do stanu to po oględzinach sprawa ma się tak: Jedyne do czego się można w silniku przyczepić to że 3 bieg wyskakuje na chwile i potem znów wskakuje ale tylko wtedy jak przeciągamy moto i jedziemy nim ponad 100-110 na 3-cim biegu a jeżeli wrzucimy szybciej 4 przed tą granica to wszystko gra... chromu to on ma niewiele D.gif ale są w bdb stanie, hm... co tu jeszcze... sissybar, sakwy, naciągnięta skóra na bak, piórnik, na motorku nie widać raczej rdzy, tłumik w 2 malutkich punkcikach łapnięty migomatem, silnik pracuje równo i ładnie brzmi nic nie stuka, puka itp. w tylnym cylindrze słychać delikatne cykanie zaworu ale właściciel mówił, że to prawdopodobnie przez to że poprzednik raz nie dopilnował oleju i go lekko przytarło... ale już jeździ z tym tak 2 lata i jest spoko (nic nie grzebał) do tej pory. hm... nowe opony i lakier w bdb stanie. jak mnie koleś przewiózł to myślałem że mnie zedrze z tego siedzenia razem z sissybarem D.gif takie to ma kopyto icon_smile.gif icon_smile.gif Także podsumowując w piątek raczej będzie już mój D.gif już się nie mogę doczekać, bo w piątek też będę miał prawko ^^ Jedynie chciałem zapytać o jedną rzecz, a mianowicie: Czy we wszystkich shadowkach przy wrzucaniu biegu słychać dość donośny dźwięk? czy to może źle świadczy o maszynie? Bo z tego co słyszałem to w wielu maszynkach słychać ten zgrzyt, tylko że na moje amatorskie ucho jest to dość głośne... smile.gif POZDRAWIAM!

[Globi]

Czy we wszystkich shadowkach przy wrzucaniu biegu słychać dość donośny dźwięk? czy to może źle świadczy o maszynie? Bo z tego co słyszałem to w wielu maszynkach słychać ten zgrzyt, tylko że na moje amatorskie ucho jest to dość głośne... smile.gif

Witam

Ten odgłos przy wrzucaniu biegów to chyba jedna z niewielu przypadłości Hond VT.

Zajrzyj na forum Shadowek (jest w mojej stopce), tam chłopaki poruszali ten temat.

Pozdr

Globi

[Divastion]

Globi :icon_mrgreen: :biggrin: :icon_mrgreen: dzięki bardzo tym postem rozwiałeś wszelkie moje wątpliwości... :D POZDRAWIAM!

[shadok]

... mam w garażu Honde Vt shadow 1100 do przetestowania...

 

Witaj

I pochwal się który to rocznik...

Z tym zaworem, to chyba nie tak, gdyby nie "dopinował oleju" to zawór by nie klepał ale KLEPAŁ jeśliby zniemógł hydrauliczny kasowator. Być może chodzi tu o inną możliwość - hałasuje ci w dość specyficzny sposób dla VT1100 łańcuszek rozrządu.

Z tymi biegami to chyba tez jakaś przypadłość modelu, bo u mnie (a mam rocznik 85) czasem z biegami (3-4)cos się dzieje, ale w zasadzie tylko jak zrobię za dużą przegazówkę, normalnie biegi wchodzą bez zarzutu.

No i klik to już Globi wyjaśniał. Jeśli chcesz go uniknąć wystarczy że przetoczysz motocykl dosłownie kilkadziesiąt cm( lub w czasie włączania 1 odepchniesz się lekko nogą, tą drugą oczywiście :icon_biggrin: ). Wtedy bieg wchodzi z cichutkim "kliczkiem".

 

Pozdrawiam

[Divastion]

Witam! :biggrin: Dzięki za informacje shadok... w sumie to nie znam się na tym w ogóle :biggrin: na tych kasowatorach czy jakoś tak.... aaa i dzięki za informacje co do sposobu wrzucania 1nki :bigrazz: shadow'ka jest z 88' i w poniedziałek finalizuje transakcję :)) Także w poniedziałek zdam relację :bigrazz: i może jakieś foto, aaa o ile dobrze pamiętam to ten cały łańcuszek rozrządu to właściciel wymieniał 3tys. temu.... także nie wiem.... zwracam się do Ciebie w szczególności... :D POZDRAWIAM!

[hiszpan222]

niech żyje honda schadow :wink:

jak by co to się piszę :rolleyes:

dumny posiadacz hondy schadow spirit 2002 :banghead:

[sztywny]

niech zyje.... :buttrock:

[zawim]

... właśnie idę do garażu sprawdzić jak się żyje mojemu cieniowi. Może zabiorę go na spacerek :D

[ArT_B_]

ja swojego Xika przewietrzyłem wczoraj wieczorem... wyjeżdżałem było sucho... wracałem to czułem się jak żaba... a dzisiaj wchodzę do garażu a tam zamiast mojego ślicznego błyszczącego chromami X'ika jakiś zasyfiony strucel...

[DARAS...]

:crossy: Witam wszystkich , :clap: no tak pogoda juz lepsza nie będzie ja też wyjeżdzając na zakończenie sezonu do Poznania - ;) po drodze grad , dwie żwirownie i maszynka katastrofa taka błyszcząca a na powrocie tragedia :lapad: :evil: ale atmosfera i towarzystwo polecam i warto nieraz zbrudzić co nieco dla tych wrażeń :crossy: :clap:

[SHEMP]

Witam, jeżdżę od maja Shadow 750 2006 rok. Miałem kilkanaście lat przerwy i znowu mnie wzięło. Każdą wolną chwilę na moto i przejechać kawałek ;)

Pozdrowienia dla wszystkich.

A'propo, kolesie jeżdżący innymi bike'ami mówią że Handy kupują ludzie którzy chcą pokazać że mają kasę.

Ci kolesie po prostu nigdy nie jeździli Shadowem.

Ja po przejechaniu 30 km Intruderem kolegi wiem że Shadow jest najlepszy :D

[sztywny]

A ja zawsze powtarzam, ze dzien bez moto :evil: to dzien stracony ........... :icon_evil:

[Adamski666]

Cześć Wam drodzy motocykliści,

Nadeszły zimne dni i kontakt z tym co lubię pozostaje tylko w sieci. Właśnie swoją Shadowkę muszę przykryć pokrowcem. Jeszcze ostatniego października pomykałem po winklach, ale zmarzły mi pewne członki ciała i powiedziałem basta. Teraz cztery i pół miesiąca przerwy.

Mój motor to Honda Shadow VT600C. Jeszcze jeden sezon na niej poturlam, a potem chciałbym ściągnąć coś większego może z USA lub Kanady.

 

Do zobaczenia na drodze!

Adamski666 :rolleyes:

[Divastion]

Witam!

ja już dzisiaj nie wytrzymałem i musiałem wyprowadzić swoją bestię z garażu... Zrobiłem kilkanaście km i juz więcej nie mogłem bo palce rąk tak mnie bolały, że nie szło wytrzymać (a jeździłem w temp. 1stp. Celsjusza) ale tak poza tym to wszystko super, miałem ocieplacze na kolana, podwójne kalesony, rękawice zimowe motocyklowe (a zimno w nich jak skur.....), pas nerkowy i w zasadzie tyle i wszędzie było mi ciepło tylko nie w te nieszczęsne palce u rąk... chyba już przy tylu stopniach odpuszczę sobie jazdę, bo przy 10 to jeszcze było w miarę komfortowo a teraz to po prostu się nie da :icon_biggrin: i jeszcze na dodatek jak się chucha to w kasku powietrze paruje O_o ) BYLE DO UPRAGNIONEJ WIOSNY!!! ;)