Adam Paweł Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Witam, przejdę od razu do rzeczy.Motocykl jest nowy, ma przejechane 5100 km. Poerwszy przegląd z regulacją zaworów jest przewidziany na 6000 km.Od pewnego czasu (od ok 4500 km) zauważyłem, że motorkowi dość często zdarza się "strzelić". Dzieje się tak zwlaszcza wtedy, gdy zmieniam bieg na wyższy przy dośc wysokich (ale bez przesady) obrotach po gwałtowniejszym rozpędzaniu. Ujmuję gazu przed zmianą i wtedy nieraz motorek strzela. :crossy: Gdy dodaję gazu bardzo powoli i zmieniam bieg przy niskich obrotach kicha bardzo, bardzo rzadko.Częściej kicha w niskich temperturach powietrza (oczywiście pozwalam silnikowi się zawsze rozgrzać). Zdaje mi się też, że silnik ostatnio chodzi nieco głośniej (a może jestem przewrażliwiony :bigrazz: ) Dawniej nie "strzelał" praktycznie wcale. :clap: Zastanawiam się, czy wybrać się wcześniej na przegląd, czy czekać do tych ustawowych 6 tys. :) Z góry dzięki za opinie :bigrazz: Aha - na przeglądzie po dotarciu mechanik mi powiedzial, ze YBR ma bardzo prostą, "pojedyńczą' (czy jakoś tak) przepustnicę, która nie lubi bardzo gwałtownego dodawania gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Pojedyńcza przepustnica chodzi w parze z pompką przyspieszającą i ona przejmuje odpowiedzianość za gwałtowne otwarcie gazu. Strzały jeśli nie są eksplozjami nie stanowią zagrożenia dla silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kg666 Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Moze być to przyczyną wypalenia sie gniazda zaworu bądz wypalenie sie samego zaworu, kichanie lub strzelanie w tłumik moze być przyczyna źle działajacej cewki zaplonowej badz ukladu zapłonowego jesli masz motocykl z iskrownikiem, moze to byc tez wina źle ustawionego zapłonu przez co nie spala on całej mieszanki, a pozniej nagromadzona mieszanka wybucha w tłumiku Przyczyn moze być wiele, moge tylko powiedziec ze regulacja zaworów mało tu da bo to czy zawór jest dobrze zamkniety to decyduje spręzyna która dociska zawór do gniazda byc moze to ona jest winna strzelaniu w tłumik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Więc bez przeglądu się i tak nie obejdzie... Co radzicie, poczekać z tym te 900 km, czy szybciej pojechać :P Dodam, że on nie strzela ciągle, ale podczas każdej przejażdżki kilka razy się zdarzy. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Jeśli nie sra ogniem z tłumika to się nie przejmuj i dojedż te 900 km. Silnik Twojego motocykla to ten z serii tych niezniszczalnych, będzie jeżdził i jeżdził, nawet na Selektorze (taki olej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 O. Dzięki za radę :banghead: Ogniem jeszcze nie sra :P Czemu ten silnik jest niezniszczalny? Chodzi o to, że proste jest trwałe :crossy: Pozdrawiam :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Bo mam jego protoplastę SR 125 rocznika już nie pamietam ale coś z lat 70-tych i używam go do nauki jazdy, z lenistwa NIGDY nie wymieniłem mu oleju, tylko dolewam raz na dwa lata! I jeżdzi, nie mówiąc o regulacji zaworów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 NIGDY nie dolewałeś oleju? Zaworów też nie regulowałeś? :P A jaki ma przebieg :crossy: Ja już dwa razy wymieniłem, wiadomo - dotarcie. Na razie nie bierze mi ani kropli oleju - mam nadzieję, że długo nie będzie brał.Ale YBR ma na raczej inny silnik niż SR, o ile rozumiem oznaczenia - produkowany w Tajwanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Sprawdz czy masz szczelne polaczenie rury wydechowej z glowica, nieszczelnosc, lub brak podkladki miedziano azbestowej w tym miejscu powoduje strzaly przy odjeciu gazu. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Dziękuję za radę. Niestety, w miejscu styku rury z głowicą jest gruba metalowa obejmka (obejmuje końcowkę rury i jest przykręcona do głowicy) - która zasłania styk - nic nie widać. Dziś jest święto - ale jutro spróbuję to odkręcić, choć nie wiem, czy ta obejmka nie jest przyspawana do rury :crossy: Zobaczę, jak nie dam rady - poczekam na przegląd.Podładki miedzino-azbestowej żadnej nie widze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomex Yamaha YBR125 Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 (edytowane) Heja Mirek (czyli Adam Paweł). Mi się zdarzyło w tamtym sezonie (tego jeszcze nie rozpocząłem), że też mi parę razy strzeliła w tłumik przy ostrzejszym podkręceniu obrotów i zmianie biegu, ale było to sporadyczne zjawisko no i nawet mi się podobało bo dodawało szyku na ulicy :P Wydaje mi się, że to występowało bo dłuższej jeździe jak silnik był rozgrzany i po bardziej dynamicznej jeździe - o ile w ogóle YBR-ką można jeździć dynamicznie :crossy:Przebieg mam o połowę niższy niż Twój. Albo kwestia regulacji, albo coś się sypie, albo ten typ tak ma - nie wiem. O efektach dźwiękowych w tym sezonie będę Cię informował. Pozdrawiam. PS. O ile wiem to silnik jest robiony w zakładach Yamaha w Chinach a motocykl montowany w całość we Francji w firmie MBK. Przynajmniej tak wynika z moich dokumentów. Edytowane 17 Kwietnia 2006 przez Tomex Yamaha YBR125 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Tomek, raczej się nic nie sypie. Dziś było więcej słońca, ja jechałem spokojniej i strzelil lekko tylko raz. Więc to pewnie kwestia temperatury, może też częściowo regulacji - i "dynamiki". :P Co do produkcji: na kilku częściach (mechanicznych) jest napis "design in Taiwan" - już nie jestem pewien, czy na silniku też.Rozpocznij wreszcie ten sezon - coraz lepsza pogoda Cię prosi :crossy: Ja mam wrażenie, że powinienem się raczej ograniczyć, bo odkąd mam ten motorek, to jakoś częściej pojawiają mi się okazje do różnych wizyt itd. Cóż, benzyna mnie wychodzi taniej niż bilety autobusowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomex Yamaha YBR125 Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Na moim egzemplarzu zauważyłem gdzieniegdzie napisy na różnych częściach ale zawsze było to "JAPAN"."Design in Taiwan" - oznacza, że wzór pochodzi z Taiwanu, wykonanie byłoby "Made in Taiwan".No w każdym razie YBR125 nie jest to oryginalna Japonia. Ale teraz taka tendencja światowa - SONY, PANASONIC, JVC, PHILIPS, GIANT i wiele innych firm ma fabryki w Chinach. Koszty niskie i dlatego.No niech się wreszcie ociepli tak konkretnie na 15 stopni bez przelotnych deszczów i zimnego wiatru to zacznę sezon :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Trochę się wtrącę "organizacyjnie" tym razem. Autor posta podał wszystkie informacje, tak jak o to prosiłem w temacie przyklejonym. Brawo !!! Ale dlaczego niektórzy z Was tego nie czytają i pytają się o przebieg, mówią o iskrowniku, wypalonych zaworach w prawie nowym mtocyklu itp ??? Z własnego doświadczenia powiem że większośc motocykli "strzela" a bardziej "prycha" w wydech po odjęciu gazu i jest to jak najbardziej naturalne. Teraz śmigam Cagivą, która miała w chwili odebrania 98 (słownie dziewięćdziesiąt osiem) km przebiegu i też potrafi sobie "prychnąć" :-). Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2006 Uspokoiłeś mnie, Paweł. :crossy: Trochę dziwne mi się to wydało: wypalone zawory, nieszczelny wydech itd. po przebiegu 5100 km. Ale słuchałem uważnie - każda wiedza może się przydać, jak nie teraz, to później. :banghead: Ciężko mi powiedzieć, czy mój motorek "prycha" czy "strzela" - nie mam skali porównawczej :banghead: Na pewno nie są to wybuchy :banghead: Więc jeździmy dalej :banghead: a na przeglądzie się sprawdzi na wszelki wypadek. Napiszę, co mi tam powiedzą, może się przyda innym użytownikom.Dzięki wszystkim za posty, koniec tematu. :D PS. Oczywiście, Tomek - "design" nie znaczy "made". Elektryka, gaźnik niektóre części mechaniczne są "Japan" - więc YBR jest mieszańcem kilku ras. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.