Skocz do zawartości

Simson SR2


piasektt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Zastanawiam się nad kupnem Simsona SR2 z 1968 do odrestaurowania, czy części są do zdobycia? Jako na pierwszą maszynę do odrestaurowani to dobry wybór? Motorower ten nie ma niestety dokumentów, ale z tego, co wiem jest to już pojazd zabytkowy i z dokumentacją nie powinno być problemu czy się mylę?

 

Dokładnie chodzi mi o to http://www.allegro.pl/item96836872_simson_sr2e.html

 

Z góry dziękuje za pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej ci zainwestowac w cos konkretniejszego?

np chocby nasza WFM M06 czy SHL M04 (bardzo fajny motocykl)

ogolnie nie polecam zabawy w motorowery, bo to i tak nigdy wartosci zadnej nie bedzie mialo

sam mam DKW KM 200 z 1935 roku i motocykl ten ciagle rosnie na wartosci :D

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maszyna bardzo fajna do restauracji części jest sporo a ceny ich nie są jakoś gigantycznie duże. jednak maszyna raczej do pozostawienia we własnych rękach bo jak wyżej napisał thefex nie koniecznie chodliwa na rynku. taki pierdopęd do wyskoczenia do sklepu w słoneczny dzień. a co do wartości motocykli DKW o pojemności ok 200-350 to jak by nie było sprzety już mają koło 70 lat a ceny ich nie są oszałamiające. powodem tego była ich masowa produkcja i podejrzewam że nawet za następne 20 lat nie bedą dobrą lokata kapitału. oczywiście taka teoria nie jest prawdziwa w odniesienu do polskiej potoryzacji na którą ostatnio jest wielki Boom :D

 

ostatecznie SR2 na pierwszy sprzęt jest ok jak na mój gust.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale motorowery się łatwo odrestaurowuje, a żeby kupić takiego simka wystarczy pare złoty. na DKW czy WFM ...

 

Szczerze to łatwiej na pewno nie jest ,a że taniej to się zgodzę. Mam simsona sr-4 , i jakoś się nie palę do niego. Po prostu nie mam karty motorowerowej ,a do dużego A jeszcze rok. Sam więc zabrałem się za coś większego ,bo takie bzyki mnie nie rajcują. Prawda duży plus taki simek posiadać jeżeli mieszkasz w mieście ,pali on śmiesznie mało jak na rok a i idzie tym się przejechać rekreacyjnie. Jednak jeśli masz dostęp lub chęć dosiąść coś większego ,to nie zapychaj garażu motopedami ,tylko bierz się za coś polskiego (wsk ,shl ,wfm) ceny części są dość niskie (prywatnie robione) ale dość trudno znaleźć jakieś oryginalne klagi (tyle że miałbyś identyczny problem w przypadku sr2) . Wybór należy do ciebie ,ale moim zdaniem dużo rozsądniejszym i przyszłościowym wyjściem byłoby kupno starocia ,którego nawet nie będziesz odnawiać (motocykle z każdym rokiem zyskują na wartości ,więc bez problemu sprzedasz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 4 lata temu kupiłem takiego smyka i bardzo jestem z niego zadowolony w sumie bezawaryjny z częściami nie ma problemu w moim musiałem zmienić wszystkie linki. Linki kupiłem do komara i troche je przerobilem i działaja bez problemu wymalowałem zminiłem pierścienie i jeżdzi. Mój smyk jest 1959r. Moim zdaniem fajna sprawa taki simek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...