Skocz do zawartości

Wielki problem ---Yamaha DT 80---


TIJO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku witam serdecznie wszystkich i przepraszam modów i ADMINA :biggrin: za to że zakładam następny temat o DT ale mam bardzo duży problem , którego nie moge rozwiązać ;/ :buttrock:

 

Przejdźmy do sedna sprawy

 

Posiadam motocykl Yamaha DT 80 i mam taki problem ( duuuży)

 

Motocykl przy odkręconej manetce na max w ogóle nie jedzie (nie przyspiesza) , obroty zamiast wzrastac maleją , dzieje się tak w zakresie obr. 1-5,5 tys obr od 6 tys już ciągnie dobrze. A zaczęło się to tak : wracając już z trasy nagle zaczęło mi go mulić przy na maxa odkręconej manetce poprostu nie jechał tylko robił takie coś buuuuuuuuuuuuu i gasł , no to jechalem na min odkreconej , jakoś dojechałem i odrazu wzielem się za czyszczenie gaznika , wszystko ładnie wyczyscilem skrecilem no i kurde nadal tak było tylko ze teraz nie robił buuuuu tylko przy odkreconej (max) manetce nie przyspieszal tylko obr spadaly , no to nastepnego dnia rozkrecam gaznik , czyszcze , podnosze iglice na max skrecam i dalej kur*** to samo . znowu rozkrecam , podginam plywak aby dostawal wiecej paliwa , skrecam dalej to samo . Rozkrecam dalem jeszcze wiekszy poziom paliwa na plywaku i było ok ale lało sie z tego weżyka z tylu gaznika od przelewu . Dzisiaj odkrecam kranik w pełni zdziwiony patrze nie leje sie już szczesliwy odpalam moto , czekam az sie rozgrzeje no i jazda no i minka mi nie pogorszyla bo moto dalej sie muli !!!!!! Prosze pomozcie bo ja juz nie mam sily , MrMaciek ma ten sam problem i tez nie moze go rozwiazac , mi sie wiecej paliwa wylalo przy odkrecaniu gaznika i z tego przelewu niz wyjezdzilem PROSZE POMOCY , JAKA JEST TEGO PRZYCZYNA ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyssc dokladnie mialem u siebie identycznie a okazalo sie ze zatkane bylo w gazniku doplyw paliwa. tzn dmuchalem powietrze lecialo ale bylo troszke przytkane . trzeba sie wziac mooocno dmuchnac jakims drucikiem pogrzebac i syf wyleci .. Podobnie jest jak siweca jest zrypana ale mowisz ze zmieniales:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje koncepcji podginania pływaka :banghead:

A za pomysł że to wina zablokowanego modułu to kolega dt80 powinien "dostać w pape" jakby to powiedział jeden z polityków :banghead: :P

Według mnie to wina zatkanego wydechu i dlatego trzeba wymienić łożysko w wahaczu :banghead: No k*rwa ludzie - UŻYWAJCIE MÓZGU!!!!!!!!! :crossy:

 

Rozłóż gaźnik i wymocz dokładnie wszystkie części w benzynie ekstrakcyjnej (przedmuchanie sprężonym powietrzem też mile widziane) - wtedy bedziesz miał pewność że wszystko czyściutkie, złóż (przywracając stary poziom pływaka), wyczyć dla pewności świece i odpalaj - będzie chodzić.

Edytowane przez karol1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z muleniem rozwiązany , przyczyną był paproch w dyszy głownej którego nie zauważyłem i nawet trudno go było wyciągnąć , musiałem zadziałać igłą , ale teraz mam niestety inny problem :crossy: http://forum.motocyklistow.pl/Yamaha-DT-80-t44484.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...