igner Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 Witam!Wiem że ten temat się nie mieści w mechanice za bardzo ale co tam :buttrock:Mam taki niby błachy problem a jednak problem!Kupiłem motorek(honda vt500c) i właściciel mówił że ma przepaloną żarówke od świateł mijania!Myślalem że to nie problem a jednak!wymieniłem żarówke i to samo-czyli postojówki są , długie są a krótkich nie ma!wyjmuje żarówke i jest przepalona!myślalem że może popsuta wkładam drugą (na bank dobrą) i to samo-czyli gdzieś jest zwarcie chyb- bo mało się na tym znam ;)!sprawdzałem i jak jest kostka od świateł to na jednym styku jak są długie właczone jest koło 11,6 V a na 2 stykach jest 0! i gdy włącze krótkie to też na tym jednym jest kolo 11,6V a na dwóch pozostałych 0!czyli ten jeden na którym jest zawsze 0 to masa prawda??! wynika z tego że wszystko ok! bo jeden jest masowy a dwa napięciowe!to czemu się żarówki przepalają?? jak ktoś ma jakiś pomysł to niech pisze!z góry dzieki!sezon juz za pasem :evil: więc pora wyjechać :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 tak po mojemu to zarowke 12V raczej trudno jest spalic w instalacji 12V wiec osobiscie to bym stawial na juz wczesniej zwalona zarowke..a co do swiatel mijania to tez mialem VT500 i u mnie padl przelacznik krotkie dlugie moze to to?a jesli To nie To, to chyba najlepiej zrobisz jak od razu pociagniesz nowa wiazke z przekaznikami i pradem idacym bezposrednio z aku...przy okazji poprawisz swiatla w juz dosc starej maszynie :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igner Opublikowano 11 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 tak po mojemu to zarowke 12V raczej trudno jest spalic w instalacji 12V wiec osobiscie to bym stawial na juz wczesniej zwalona zarowke..a co do swiatel mijania to tez mialem VT500 i u mnie padl przelacznik krotkie dlugie moze to to?a jesli To nie To, to chyba najlepiej zrobisz jak od razu pociagniesz nowa wiazke z przekaznikami i pradem idacym bezposrednio z aku...przy okazji poprawisz swiatla w juz dosc starej maszynie ;)co do żarówki to chyba już ze 3 spalilem :? sprawdzając co jest!więc napewno nie żarówka!pytałem znajomego-i on mi mówił czy to może nie regulator napięcia czy coś takiego-jest takie coś w motorze?-bo on myśląc co to jest wzorował się na instalacji samochodowej i powiedział że może to być to!a co do przełącznika to nie wydaje mi się bo napięcie podawane jest na ten styk co krótkie gdy są krótkie!a gdy są długie to na tym styku od krótkich nic nie ma-wiec chyba przełącznik ok!no a o co do nowej instalacji to boje się sam ją pociągnąć bo jestem jak narazie świeżakiem w tych sprawach i nie wiem czy dam rade a elektryków nie chce zabardzo dorabiać :P i ciągle się łudze że to jakiś drobiazg aczkolwiek widać istotny!pomyślcie co to może być??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 no ale jesli bys mial regularot walniety to pewnei by ci calkiem palilo zarowki a nie tylko jedno wlokno(bo tak zrozumialem z etylko 1 wlokno ci ciagle pali-od mijania) ..ale fakt moze byc regulator szczelony-z tym ze wtedy tez bys mial pewnei aku przeladowywane(gotowal by sie) i inne zarowki tez by sie palily...jest jescze jedna rzecz ktora moze powodowac palenie sie zarowek..to wibracje! i moze od tej strony proboj szukac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 Żarówki przepalają Ci się na odpalonym silniku czy na zgaszonym? Świecą przez chwilę, czy przepalją się od razu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igner Opublikowano 12 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 no przepalają się właśnie na wyłączonym silniku!czyli niby regulator nie chodzi :? i bierze prąd z akumulatora a co do wibracji to chyba nie jak jak motor stoi w garażu ;)! a co do przepalania to pierw na dwóch żarówkach w ogóle sie nie właczyly mijania odrazu się chyba przepalały przy właczaniu! a na ostatniej właczyly się mijania ale żarówka w przeciągu kilku sekund cała sie w środku "okopciła" i zgasła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 >a na ostatniej właczyly się mijania ale żarówka w przeciągu kilku sekund >cała sie w środku "okopciła" i zgasła! no jelsi sie tak stalo to stawialbym jednak na mechaniczne uszkodzenei zarowki..zarowka jak sie spali z powodu zbyt duzego napiecia,zuzycia itp to porpstu sie przepali i tyle..a jesli jest uszkodzona i do srodka dostanei sie tlen to wtedy sie kopci i sie przepala... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igner Opublikowano 12 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 >a na ostatniej właczyly się mijania ale żarówka w przeciągu kilku sekund >cała sie w środku "okopciła" i zgasła! no jelsi sie tak stalo to stawialbym jednak na mechaniczne uszkodzenei zarowki..zarowka jak sie spali z powodu zbyt duzego napiecia' date='zuzycia itp to porpstu sie przepali i tyle..a jesli jest uszkodzona i do srodka dostanei sie tlen to wtedy sie kopci i sie przepala...[/quote'] może i masz racje :? ale kurde nie wiem co robic znowu kupowac żarówke i ryzykować! boje się też o to że te żarówki co wkładałem teraz własnie nie były nowe tylko się uzbierały z zapasów i tak próbowałem i może one już były stare?i to jest ten problem!ale jak nie to ja w końcu zbankrutuje przez te żarówki- bo nie są one za tanie( jak się nie myle koło 12zł prawda??)ale chyba jeszcze raz zaryzykuje i kupie nową ze sklepu i zobacze co jest!ale boje się że to chyba jednak nie to :? no a dotego te żarówki co zmieniałem wcześniej w ogole się nie zapalały- odrazu sie przepalały przy właczeniu!ale motam ale chyba wiesz o co chodzi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 Jeśli przepala się włókno od mijania, a długie świecą dalej to nie wchodzi w grę uszkodzenie mechaniczne bańki i rozchermetyzowanie - włókno od długich jest w tej samej komorze i też powinno się spalić. Problem jest ciekawy bo z teoretycznego punktu widzenia wydaje się być niemożliwym. Szkoda, że to nie moje okolice bo bym z chęcią wpadł pomierzyć tą instalację. [ Dopisane: Niedziela 12 Marzec, 2006 ]Masz manual do tej Hondy? Schemat głównie mnie interesuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 >ale jak nie to ja w końcu zbankrutuje przez te żarówki- bo nie są one za >tanie( jak się nie myle koło 12zł prawda??) w VT sa zwykle zarowki H4 o mocy ok.50/60W...a ich cena to za zwykle ok.5-6zl,za philipsa silwer ok.12zl,za philipsa gold ok.20zl...wiec nei jest to az tak kosmiczny wydatek....idz do sklepu i kup nowa zarowke, bo stare to holera wie ile jzu swiecily i moz esie poprostu zuzyly.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Niemożliwe aby paliła sie zarówka 12V na wyłączonym silniku. Jeśli ten "nalot" w bańce był biały to oznaczało że żarówka dostała powietrza. Natomiast w długo używanych żarówkach szkło ciemnieje od parującego z drucika wolframu. Kup nową żarówkę i ją delikatnie zamontuj. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Niemożliwe aby paliła sie zarówka 12V na wyłączonym silniku. Jeśli ten "nalot" w bańce był biały to oznaczało że żarówka dostała powietrza. Natomiast w długo używanych żarówkach szkło ciemnieje od parującego z drucika wolframu.W żarówkach napełnionych gazem nie ciemnieje, przynajmniej nie powinno tak jak w próżniowych :) Co do przepalania sie włókien - faktycznie nie ma prawa na wyłączonym silniku - ja bym obstawiał wadliwe żarówki. Trzeba sprawdzić na jakiejś innej, nawet nie koniecznie takiej samej, byle tylko moc nie była większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Chyba nie dotykałeś bańki zarówki gołymi paluchami? :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igner Opublikowano 16 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 Nareszcie doszedłem chyba co to było- kupiłem nówke żarówke ze sklepu, założyłem nową kostke do żarówki bo pomyślalem że to może to i właczam i DZIAŁA!!!!!a co do żarówke to nie dotykałem łapami ;) ale te co wcześniej próbowałem były zapasowe(od kilku sam. sie uzbierały) może już były stare, włókna były całe, bańki czyste ale widocznie coś z nimi było albo z tą kostką! ważne że już naprawione i za chwile wyjeżdzam na pierwszą w tym roku jazde - co prawda na przegląd bo się kończy ale chodzi najbardziej o to żeby się w końcu przejechać! :)Także jak dla mnie temat już zamknięty!Dzięki za pomoc!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.