bartMFK Opublikowano 4 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2006 bartMFK Taka jest różnica między bikerami że jedni chcą a drudzy mogą :lol: no więc właśnie, ja wole moją 954 polatać ostro po zakrętach w bieszczadach (bo mieszkam niemal w biesczzadach), albo poświrować na lotnisku. trzaskanie tras jest ok, ale mnie niekręci za bardzo. chociaż miło się sunęło polskimi autostradami z Krakowa do Wrocławia z prędkością 200-220 km/h, heheeh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 4 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2006 albo poświrować na lotnisku a latacie może po tym lotnisku "rządowym" w okolicach Arłamowa ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartMFK Opublikowano 4 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2006 albo poświrować na lotnisku a latacie może po tym lotnisku "rządowym" w okolicach Arłamowa ?? ty a skąd wiesz? tzn. w okolicach arłamowa są dwa lotniska, jedno jest zarz koło arłamowa a drugie (dłuższe i szersze) kilkanaście kilometrów od niego. latasz też tam moze?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczor012 Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 R1 - za wygląd ( w sumie GSX-R też fajnie wygląda ). Dziesiątka Kawy jest za bardzo roztrzepana. SC 57 w postaci CBR 1000 jest najbardziej cywilizowana - dobry amor skrętu ;) Ale i tak we wszystkich nie wykorzystasz mocy - nie na ulicy. Jak chcesz pojeździć dalej kup CBR 954 - jest dobra, nie do zdarcia i nie połamie ci pleców jesli chcesz skoczyc na raz przez 300 - 400 km. Mam ja z roku 2003, i do tego fajnie wyglada, i zapewniam, ze od zalotnych spojrzec dziewczyn sie nie obędzie :banghead: POZDRO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
speed72 Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Jesli chcecie wybrac sie na CBR954 gdzies dalej to wymiencie orginalne siedzenie ktore jest twarde jak kamien, inaczej dupsko odpadnie po pierwszych 100 kilometrach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziur Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 nie wiem czemu ale wszystkie hondy mają takie siedzenia. Na 600rr po 50km dupsko dawało sie we znaki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartMFK Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 eetam, mi po 200 km na 954 wcale tyłek niebolał, ani troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quake Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 Witam Słucham to i jakoś tak dziwnie gadacie, osobiście nakręcałem na swoim sprzęcie po dobrych kilkaset kilometrów do tysiączka i nie było dramatu (choć GSXR K4 nie jest za wygodny K5 ponoć lepsza pozycja) mam kolegów co w Chorwacji byli plastikami obładowani z plecaczkami i uważali że było OK dwie R1 i RR Dlaczego uważacie że jest źle to kwestia przyzwyczajenia są sprzęty bardziej niewygodne a jednak ludzie latają jak np cross. Miłość wybaczy wszystko jesli kochacie moto i jazdę na nim ból nie jest straszny po to sie to robie jak będe szukał wygody pojade katamaranem ;) 8) PS w tym roku szykuje sie z kolegą w traskę wzdłuż wybrzeża będzie sporo bulu pleców :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 Quake przy moim wzroście 194 cm dłuższa jazda na sporcie powoduje taki ból, że nie da się wysiedzieć, więc tak jak już wspomniałem, że jak się ma metr pięćdziesiąt w kapeluszu do da radę polecieć w dalszą trasę. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quake Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 januszm nie wiem czy sugerujesz mi karlizm czy jak, róznica między nami jest 10cm i uważam że nie jest to przepaść mam kolegów Twojego wzrostu i wyższych latających na sprzętach i nie mają wybujałego z tego powodu ego. Co do niewygody w subiektywnym odczuciu to raczej polecam wzwocnić sie troszkę jazdą rowerem w terenie lub siłownia -proste grzbietu jak i piersiowo obojczykowe popularnie kapturowe powinno pomóc. Szczerze mówiąc to jest przyczyna większości bóli motocyklistów. Brak przygotowania fizycznego.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drogowiec Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Jeżeli jazda na jakimkolwiek motocyklu powoduje jakies bóle, to trzeba zmienić motocykl. Przygotowanie fizyczne ma tu nic to rzeczy. Wyrabia jedynie kondycję, co zawsze jest wskazane. W końcu to jest nasze hobby, więc ma sprawiać przyjemność. Dobrać moto do swoich potrzeb. To jest najważniejsze. Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 januszm nie wiem czy sugerujesz mi karlizm czy jak, róznica między nami jest 10cm i uważam że nie jest to przepaść mam kolegów Twojego wzrostu i wyższych latających na sprzętach i nie mają wybujałego z tego powodu ego. Co do niewygody w subiektywnym odczuciu to raczej polecam wzwocnić sie troszkę jazdą rowerem w terenie lub siłownia -proste grzbietu jak i piersiowo obojczykowe popularnie kapturowe powinno pomóc. Szczerze mówiąc to jest przyczyna większości bóli motocyklistów. Brak przygotowania fizycznego.Pozdrawiam ja np. mam 188 i jakoś nieczuje żeby wszystkie supersporty były dlamnie za maleńkie(636 '03 duża nie jest...) a mam kumpkli któryz mają koło 2óch metrów i latają równie małymi dzidami i w życiu nie słysząłem slowa narzekań od nich( a ganiają od lat i to nie mało...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 ja np. mam 188 i jakoś nieczuje żeby wszystkie supersporty były dlamnie za maleńkie(636 '03 duża nie jest...) Ja jestem mniej więcej Twojego wzrostu ale jak się przesiadłem z F4 na 636 '04 kumpla to czułem się jakbym siedział na psie :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Nikomu nie sugeruję, że jest karłem. 10 cm wzrostu to dużo. Ja ma zastrzeżenie co do odległości kierownicy jest porostu za blisko co powoduję, że muszę wygina plecy jak kot grzbiet i nie wiem jakim trzeba być twardzielem by jeździć z uśmiechem na twarzy gdy jest niewygodnie i mówić wszystkim w koło, ze jest ok. Na motocyklach sportowo turystycznych typu CBR 1000, XX, Hayabusa czy ZZR 1100 bądź ZX 10 Tomcat, którym jeżdżę odległość do rączek kierownicy jest większa i człowiek ma możliwość wyprostowania pleców bądź kładąc się na zbiorniku bądź to siedząc w wyprostowanej pozycji. Co do mojej budowy to zapewniam, że nie mam problemów z tężyzną fizyczną i jakieś tam mięśnie mam, chodź i brzuszek przez zimę też urósł :P Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Nikt nie mówi że R1 czy taka choćby 636 jest wygodniejsza niż XX- twierdzimy tylko że da sie z tym żyć i do bez zgrzytania zebami. Wszystko kwestia przyzwyczajenia. Kilka dni na takim motocyklu i też byś przywkł. Ja przesiadam sie na 636 z 9tki więc różnica w gabarytach bardzo duża a przy moim nie małym wzroście bardzo odczuwalna ale to mój świadomywybór, chciałem jak najmniejszy, najlżejszy i najporęczniejszy motorek i takie własnie jest 636. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.