ZX6R czy CBR600? Oto jest pytanie!

[jonasz12]

Witam

 

Powiem to po krutce :) Mam do wydania 10.000 zł i znalazłem dwa motory w roczniku 95-(97 max ale raczej wątpie w stan takich roczników w tej cenie) za 9.500 zł.

Jest to Kawasaki ZX6R lub HONDA CBR 600 F3

 

Pytanie brzmi następująco - Co Wy byście wybrali mając te dwa motory do wyboru i dlaczego??

 

W moim przypadku za CBR 600 F3 przemawia to ze to HONDA i jedt praktycznie niezawodna a za Kawasaki zx6r to że pięknie wygląda (ach ta polerowana rama) 8)

Honda wydaje sie być troszke słabsza (100 KM) a Kawa tyćki mocniejsza (110 km w przybliżeniu) Wydaje mi sie ze CBR to jednak bardziej turystyk niż "ścigacz" a Kawa podobno jest zawodna (panewki itp.)

 

Czekam na wasze opinie i jestem bardzo ciekaw co z tego wyniknie

 

PS. Miałem juz kilka moto od VT 250 począwszy kończąc na GPZ 1100 DFI ale ona była za ciężka i nie szło nią kierować :twisted: diabeł wcielony

 

Pozdrawiam

jonasz12 (nie mylić z wiekiem) 8)

 

[ Dopisane: 28-02-2006, 14:20 ]

jeszcze dodam zebyście mi nie proponowali powiedzmy GSXR 600 bo mam tylko 10.000 i w tym musze sie zmieścić raqzem z przerejestrowaniem........

[LAMASSU]

W moim przypadku za CBR 600 F3 przemawia to ze to HONDA i jedt praktycznie niezawodna a za Kawasaki zx6r to że pięknie wygląda (ach ta polerowana rama)

Własnie :) TA RAMA -nawet nie wiem jak ci to napisac bo to najsłynniejsza rama na forum a ja widziałem to na własne oczy :? naprawde uzywane kawasaki kuszą cenami w porównaniu do innych sprzetów ale nie dam sie namówic chyba że na roczniki powyżej 2003 podobno juz było lepiej. No chłopaki ,który poraz tysieczny opowie o tych słynnych ramach ;) dodaje tylko od siebie ,że to nie bajka ni legęda.

[viperPL]

Tez miałem podobny problem.

 

Kawa , Honda, Kawa, Honda... i jesze pojawiała sie Yamka.

 

Od moto oczekiwałem:

 

- kultraralny silniczek

- trwałość

- w miarę wygodny

- ekonomiczny

- no i miał się podobać

 

Ogładałem sporo zx6r, jak i cbr. Jak widać kupiłem CBR - jestem w pełni zadowolony :)

 

Honda wydaje sie być troszke słabsza (100 KM) a Kawa tyćki mocniejsza (110 km w przybliżeniu) Wydaje mi sie ze CBR to jednak bardziej turystyk niż "ścigacz" a Kawa podobno jest zawodna (panewki itp.)

 

F3 ma 105 koni. Tak, Tak CBR to taki mniejszy Gold Wing :mrgreen: :mrgreen:

[kiler]

Generalnie miałem podobny problem ale do kawy zniechęciły mnie opinie

forumowiczów (rama ) jak widać na forum nie są to rzadkie przypadki a jednak rama to "troche " ważna część. Jak widać wybrałem F3.Gdybym miał się kierować wyglądem napewno wybrałbym kawe (zieloną)

[helmet]

haha, no kto wreszcie wydusi to z siebie?

opowiedzcie nam o RAMACH, bo TEJ opowieści jeszcze nikt nie słyszał!!!

ja np. jeszcze NIGDY nie słyszałem, żeby w kawach z rocznika 96-98 cos się działo z RAMĄ...

aaa, czekajcie, czekajcie - coś takiego było rymowanego..?

kawasaki to .... - no nie mogę sobie przypomniec....

 

haha, wasze posty nadają się do programu "urzekła mnie twoja historia". no po prostu każdy widział na własne oczy,jak kawy się psują (i oczywiście nie tylko rama, tylko po całości najczęściej)

żeby nie było - nie neguję awaryjności motocykli, ale to tylko wypadkowa sposobu ich użytkowania. i nie gadajcie, że hondy są pozbawione wad, bo już był taki temat poruszany.

 

zielonym do góry!

[stopmen]

fakt z tymi ramami to niezla jazda tyle ludzi shizuje z tego powodu ze masakra :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[Fat]

Pęknie to pęknie - się pospawa i będzie git :twisted:

[Salata123]

Wybrał bym honde... bo to honda ;) :) :mrgreen:

 

kawasaki nigdy nie było moim idolem... może z modelem Z1000 no i Z750 się to troszkę zmieniło... ;) ale i tak to tylko kawasaki... :mrgreen:

 

A tak naprawdę na żadnym nie jeździłem ;) więc co mogę powiedzieć... a Ci co jeździli będą doradzali... właśnie to na czym śmigali – taka prawda ;) nikt nie jest obiektywny :mrgreen:

[viperPL]

a Ci co jeździli będą doradzali... właśnie to na czym śmigali – taka prawda nikt nie jest obiektywny

 

No tak, jak by kolega zapytał o Mz to także bym polecił :)

 

Tzn powiem tak: nie smaruje nie dodaje nie przechwalam. Ponoć w CBR slabym punktem sa napinacze- u mnie z przebiegiem ~ 25 tys wszystko gra , potrafią także uszkadzac sie regulatory - co sie wlasnie mi trafilo w ostatnich jazdach, ale to przez zaniedbanie. Po transporcie motocykla nie sprawdzilem podlaczenia klem ktore byly luźne - moja wina (koszt wymiany nie wielki ~ 200 zł Ducati energia)

 

Jesli kupisz super utrzymaną CBR eksploatowaną przez człowieka który ma troche technicznej kultury powinieneś być zadowolony - o ile Ci design CBR podoba sie bardziej od Kawy.

 

Kiedy Kawa nie daje Ci spac po nocach, to nie mysł w ogóle o CBR, tylko szukaj ładnej (raczej nie okazyjnej) Kawki - okazje to zazwyczaj miny - też będziesz na bank zadowolony - jesli oczywiscie jak wspomnialem wczesniej nie kupisz padliny.

 

Wiele opini na forum sie bierze stąd iż wiekszość ludzi jezdzi jednak używanymi sprzetami które niejednokrotnie mają naprawde bardzo fantazyjna przeszłość.

 

Ps. Jezdziłem bardzo długo ETZ - przez wielu postrzeganą jako motocykl przy kórym ciagle trzeba było grzebać - BZDURA ;)

 

Wiec czy Kawa, Suzuki, Yamaham, Honda ... jeden grzyb ;) byle by zadbana albo nówka z salonu :mrgreen:

 

Ps2. Nastepne moje moto to bedzie także Honda - osobiste zauroczenie ;)

[kacper_84]

ja nie mialem takiego problemu :clap:

od zawsze chcialem miec F3....i mam :twisted:

[LAMASSU]

ja np. jeszcze NIGDY nie słyszałem' date=' żeby w kawach z rocznika 96-98 cos się działo z RAMĄ...[/quote'] żaden problem moze tylko odległosc do Gdyni :lol: u mojego znajomego stoi zx6r w którym juz dwa razy pierdolneła i dwa razy spawał i jest to rocznik 98. to fakt kolego i niech to bedzie nawet 10% produkcji to itak pozostanie faktem.

 

[ Dopisane: 01-03-2006, 00:55 ]

takze faktem jest ,ze kawy znajduja mało nabywców w crosie wystarczy wejsc na ten dział i popytac a moze wiesz dlaczego czołówka swiatowa jezdzi w zawodach na Yamahach ,Suzuki ,Honda a kawy gdzies tam za bardzo nie widze :?

[bartMFK]

zalezy jescze do czego chcesz to moto używać. a niemyślałeś np o GSXRce?

[ABG]

zalezy jescze do czego chcesz to moto używać. a niemyślałeś np o GSXRce?

 

No tak, takie motywy mnie śmieszą najbardziej :clap:

 

Bierz Chondę chłopie i się nie zastanawiaj :)

 

Kwestia w tym co wyrwiesz za niecałe 10tys. z roczników 95-97. Mi to zalatuje jednak sprzętem padako podobnym. Zastanowiłbym się nad zadbaną F2 (praktycznie nie różni się od F3).

 

Powodzenia

 

Chonda rulez :!: ;)

[jonasz12]

Dzieki za rozwinięcie tematu :clap:

 

wydaje mi sie ze wybiore HONDe z importu (95r. za 9500 + opłaty) niemcy nie mają tak zasolonych i dziórawych dróg jak my, wiec nie powinienem trafić bubla... pozatym oni sie nie szczypią z przeglądami i serwisem, jak coś nawala to sie wymienia a nie naprawia jak unas....

A co do F2 to nie podobają mi sie owiewki i wogle szerszy jest jakiś..... nie prezentuje sie tak ładnie jak F3

 

Kawasaki sobie odpuszcze bo coś słabo sie czuje jak sobie wyobraże pękającą rame w zakręcie przy 200 km/h .... 8O a na 2003 m,nie niestac..... cóż zdrowy rozsądek jednak wygrał. Niechce jeździć na spawanym motorze.

 

W hondzie nie podoba mi sie tylko to ze ma tak (moim zdaniem) "beznadziejnie" schowaną rame, ja to bym chciał ją uwydatnić i może wypolerować :twisted:

Moze dacie mi jakieś podwpowiedzi czy jakoś sie da podmienic owiewki z innego modelu czy je poprzycinać (brzeszczotem hehe :) )

 

GSXR odpada bo mi kasy nie starczy a taniej niż 12000 to nie znajde.....

 

Pozdrawiam

[helmet]

żaden problem moze tylko odległosc do Gdyni Laughing u mojego znajomego stoi zx6r w którym juz dwa razy pierdolneła

 

to była ironia... na tym forum już tyle się przewinęło tematów z pękaniem ramy w zx6, że pozwoliłem sobie na ironiczne skomentowanie.

nie neguję faktu wady tego modelu, niemniej utrzymajmy choć trochę obiektywności - wada dotyczy dwóch roczników, a jeśli moto będzie ściągane z niemiec, jest prawdopodobne, ze została wymieniona (o ile wiem w ramach serwisów gwarancyjnych). faktem jest także, że jeśli sam jeżdzisz na hondzie, nie oczekuję pochwalnych peanów na tematy kawy. ja sam jeżdżę kawą (nie zx-em, ale gpx-em co prawda) i nie mam z nią żadnych problemów. nic nie wymieniałem, nic nie naprawiałem, a nie jest to moto ani nowe, ani z niskim przebiegiem (odpukać, liczę, że następny sezon będzie taki sam). sam doradzałbym gruntowne sprawdzenie stanu motocykla - tak jak napisał viperPL - jeśli jest zadbany i użytkowany z kulturą, to problemów nie będzie niezależnie od marki.

pozdrawiam