Co myslicie o tankowaniu benzyny 98vervy...

[Buber]

Ciekawa dyskusja. Alblo siła sugestii jest silniejsza od fizyki, albo... rzeczywiście wyższa liczba lepiej działa..

Ja powiem tak - kiedyś miałem dostep do lotniczej benzyny ok 100 oct i ona na pewno nie by la chrzczona - na lotniskach takich rzeczy sie po prostu nie robi, lałem to do CZty i Jawki i rzeczywiście lepiej śmigała.

 

Mój głos - wyższa liczba - lespza jazda (z czegokolwiek miałoby to wynikać :biggrin: )

[micza 125]

A co sądzicie o preparatch "uszlachetniających" paliwo, typu +5, +10, +15 oct, probował ktoś tego?

[Bart3z]

A co sądzicie o preparatch "uszlachetniających" paliwo, typu +5, +10, +15 oct, probował ktoś tego?

Też jestem ciekaw co to poprawia? :biggrin:

Opłaca się to kupować?

[-=AUTSAJDER=-]

Na stacjach są kontorle jakości paliwa, więc syfu na renomowanych stacjach raczej nie zatankujesz. Na 98 ładniej silnik pracuje, bo jest mniejszy strzał w cylindrze. Im więcej oktanów tym łagodniej paliwo się spala.

 

 

Też jestem ciekaw co to poprawia? :crossy:

Opłaca się to kupować?

 

 

Thomaszek, dolewają tyle że nie olej opałowy (chociaż na niektórych stacjach to dolewają :biggrin:) wodę itp. ale dolewają bio-komponenty może nie tyle na stacjach co chyba w rafineriach nie jestem pewien ale wiem że dolewają :biggrin:, nawet kiedyś GM wypowiadał się że zaleca tankowanie paliwa w którym nie ma więcej niż ok. 3% bio-komponentów i że w Polce na większoći stacji paliw zawartość tych bio-komponentów przekracza 5 a nawet podchodzi pod 10% tylko na nielicznych stacjach mieści się w ich normach i przedstawiciele GM mówili się że jeżeli klient będzie tankował paliwo z zwaartością pow. 5% to że nie udzielą napraw gwarancyjnych tych elementów silnika, które mogły się uszkodzić od stosowania takiego właśnie paliwa... tylko że co może na to poradzić taki zwykły użytkownik, który zapewne nawet nie wie a na pewno nie ma jak sprawdzić "zawartości paliwa w paliwie :lalag:" więc myśle że "paliwa" w Polsce to "wyroby paliwo-podobne" bo w innych krajach UE można sobie na stacji paliw wybrać czy chcemy tankować paliwo z czy bez bio-komponentów (czy zależy nam na ekologii czy nie :P - chociaż mnie by bardziej zależało na moim sprzęcie niż na ekologii :biggrin:)

 

A co do dodatków do paliw (tzw. uszlachetniaczy) to myslę że są przydatne gdyż niektóre zapobiegają wytrącania się parafiny w paliwie podczas zimy inne pochłaniają wodę, która jest w paliwie inne pomagają oczyścić wtryskiwacze inne jeszcze gniazda zaworowe tyle że jest to dość drogi koszt zakupu takich dodatków bo trzeba je używać przez dość długi czas (nie wystarczy raz podczas całej eksploatacji :P) ale na pewno zawsze pomaga chronić silnik... w końcu lepiej jeżdzić z dodatkami niż wymieniać potem głowice czy wtryskiwacze :clap: a przynajmniej jest się spokojnym i ma się poczucie że się zrobiło wszystko co tylko było możliwe aby przedłużyć żywot swojej maszynki :). Fakt że jest to drogi sport :bigrazz:.

 

Pozdro.

Edytowane 27 Sierpnia 2006 przez -=AUTSAJDER=-

[Leon84]

Lolek ma całkowita rację! :biggrin:

 

Poczytajcie sobie jakies fachowe publikacje w necie na temat paliw.

 

Kiedys z ciekawości zatankowałem do swojej Xv 98. Róznicy nie było czuć wcale!

A w kieszeni wyraźnie mniej kaski zostało.

Unikajmy tankowania moto na jakis pipidówach czy nieznanych prywatnych stacjach.

tam zazwyczaj jest trefne paliwo. mała stacja przynosi małe zyski więc kombinują jak się da żeby było jak najmniej benzyny w benzynie:)

Tankowac trzeba taką benzyne jaką zaleca producent.

 

Lepze osiagi na 98 to tylko nasza sugestia!

[Hard Core DTM]

Witam , ja zawsze lałem do mojego skuterka (Yamaha Why 50ccm) benzyne 95 oktan w mało znanej sieci stacji "Witospol Tarnów" nie nazekałem bo motorek chodził dobrze . Jednak pewnego razu skusiło mnie zeby zalac verwy 98 na Orlenie i musze powiedziec ze motorek chodził równiej . Zadnego przyrostu mocy nie odczólem , ale sądze ze jakosciowo Verva jest duzo lepsza od benzyny która wczesniej lałem . Ja jednka wolałem zaoszczendzic troche groszy(klepaków) i dalej tanowałem na Witospolu z przyzwyczajenia , pozatym zajezdzałem na nia ok. 3 razy w tygodniu tak ze parcownicy juz mnie znali . Obecnie nie posiadam motoru ale poluje na Yamaszke DT80 i zastanwaiam sie czy nie zerwac z przyzwyczajeniami i takowac verve .

[rajdowiec]

lolek, teraz to mnie zaskoczyłeś! Zawsze tłumaczyłem sobie to inaczej, zresztą panowie ze stacji benzynowych utwierdzali mnie w moich sądach. Jestem ciekaw co na ten temat sądzą obecni na forum specjaliści mechanicy...

silnikowi nie powinno sie coś stac czyli uszkodzić przeciez to poliwo nie jest jeszcze najgorsze bywaja wieksze szaiskie z dodatkaim jakis brudów

[swierszczu 21]

Hej co do Verwy 98 to niepolecam brachol pracuje na Orlenie i mowi ze to jest to samo co 95 bo tak wynika z testow ktore przeprowadzaja a Verwa to tyko spot reklamowy zeby sie wiecej drozszej wachy sprzedawalo...

[Guti]

Witam wszystkich.

 

Pierwsza sprawa:

Oczywiście lolek ma racje (ale przeczytajcie całość ).

 

Lanie paliwa 98-oktanowego(i wyżej ,lub 98-verwa ,V-power itp.) przy sprężaniu (i zapłonie) takim jak Virago 535 nie ma sensu a nawet może pogorszyć delikatnie (ale niezbyt odczuwalnie przez kierowce) moc silnika , ponieważ , jeśli zapłon i sprężanie jest ustawione (fabrycznie) na 91-95 okt. (a w Tym przypadku raczej właśnie tak jest) , mieszanka w V535 przy bęzie 98 okt. oczyw nie powinna zaszkodzić silnikowi tylko jego mocy !!! . Już tłumaczę dlaczego.

 

Zgodnie z definicją liczba oktanowa: (postaram się w wielkim skrócie) to wyznaczana wartość, określająca własności PRZECIWDETONACYJNE paliw lekkich. A więc przekonanie , że paliwo o większej liczbie oktanowej daje większą moc jest błędne [dotyczy to wiekszosci pojazdów (seryjnych-fabrycznych) które maja zalecane przez producenta tankowanie bezyny 91-95 poruszajacych sie po naszych drogach ] . Co więcej - większość dodatków przeciwdetonacyjnych (a więc podnoszących liczbę oktanową) spalając się dostarcza mniej energii niż typowa lekka benzyna. I niestety wraz z wzrostem liczby oktanowej paliw moc wytwarzana z nich (w silnikach seryjnych takich jak w/w Virago) spada - chyba że system sterowania silnika potrafi "wykryć" fakt, że paliwo ma więcej oktan i przyspieszy zapłon, podnosząc sprawność silnika, a co za tym idzie - moc. Ale z tego co czytam w prase motocyklowej to np BMW gs 1200 (stworzona dla globtroterów) ma dwie mapy zapłonowe dla "lepszego" i "gorszego" paliwa .

 

Druga sprawa: To co napisałem powyżej dotyczy oczywiście paliw które mają swoje prawdziwe wartości oktanowe...(i własnie Tu lolek ma racje) .

A , że bęzyna znajdująca się w polskich stacjach bezynowych ma różne wartosci oktanowe i w ogóle nie wiadomo czego jeszcze w sobie , to czesto bezyna z dystrybutora 98 majaca (nieco lub o wiele) mniejszą liczbę okt. np. 95okt. lub jeszcze mniej , a ta z dystrybutora oznaczonego 95 okt. ma mniej okt. niż minimalnie zaleca producent (czyli 91okt.) :buttrock: ... to druga strona medalu . Pozdrawiam .

Edytowane 16 Września 2006 przez Guti

[Brygi]

Ja do swojej sześćsetki często leję wachę ze wschodu z pewnej ręki (nigdy jeszcze nie było lipy) i jest lepiej niż jak leję w naszych CPNach (z dwa razy myślałem, że coś ze sprzętem mi się zje...ało) - to do jakości paliw w naszych CPNach. A czy 95 czy 98 może i mała różnica jest.