Skocz do zawartości

OKO Nie Do Przebicia - znacie ten preparat ?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak zlapalem kapcia w terenie 40km od domu to bylem w stanie dac o wiele wiecej niz 56zl zeby miec cala opone i dojechac do domu :), a tak pol nocy w lesie, wkoncu znajomy przyjechal po mnie zukiem bo bym do rana nie zapchnal sprzeta do domu. Jak tylko produkt pojawi sie w sprzedazy biore :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są preparaty ZAPOBIEGAJĄCE przebiciom dętki, a nie naprawiające przebicie.

OKO to preparat naprawiający przebicie! Przebijałem opone napełnioną tym ustrojstwem: przez sekundke słyszymy jak powietrze schodzi a potem cisza! Uszczelnia ponoć dziury do 9mm!

Oczywiście nie zapewnia takiej kontroli ciśnienia jak mouss

Ale też źle napewno nie jest bo ten droższy za 56zł można stosować do prędkosci 250km/h :)

 

Czy do auta gdzie opony są bezdętkowej też mogę coś takiego zalać? Ostatnio wjechałem w dziurę i przecięło mi oponę, czy na takie coś to OKO działa? Pozdr Adam

 

Oczywiscie! Własnie na oponie samochodowej "testowałem" i jak juz pisałem działa super!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, można, wszystko można tak jak ze zwyklą dętką robić. Tylko się nie przebija.

 

A czy masz jakieś informacje na temat możliwości zastosowania tego środka w typowo szosowych motocyklach wyposażonych w opony dętkowe (np. transalp). Chodzi mi o precyzję prowadzenia przy wyższych prędkościach, o możliwośc napompowania opony do 2 atm, o trwałośc specyfiku np. po przebiegu 15 tys. km. itp.

A z innej beczki, czy mouss'y sprawdziłyby się z motocyklach szosowych?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
OKO to preparat naprawiający przebicie! Przebijałem opone napełnioną tym ustrojstwem: przez sekundke słyszymy jak powietrze schodzi a potem cisza! Uszczelnia ponoć dziury do 9mm!

 

A to nie wiedziałem, Tirol stosowałem zawsze przed kapciem, a nie po fakcie :)

 

 

Ale też źle napewno nie jest bo ten droższy za 56zł można stosować do prędkosci 250km/h

 

Miałem na myśli to, że mouss gwarantuje "ciśnienie" stałe w oponie na poziomie powiedzmy 0,9-1 atm, a tego nam taki preparat nie zapewni na 100 % np w sytuacji, gdy zetnie nam kominek. Poza tym muszę przyznać, że jak kilka miesięcy temu napompowałem opony wcześniej wlewając Tirol, tak do dziś nie ubyło powietrza w kołach ani tyci tyci :D

 

z innej beczki, czy mouss'y sprawdziłyby się z motocyklach szosowych?

 

 

Nie dadzą rady z wieeelu powodów, choćby z powodu, że trzymają "ciśnienie" na poziomie 0,9 atm, a to stanowczo za mało na szosę. Poza tym mouss jest wąski, ledwo wypycha opony enduro o szerokości 140-tki, już widziałem wiele przykładów, jak nie wypchnął i była wtopa. Ponadto gdzie mouss, a gdzie prędkości w zakrętach rzędu 200 paru km na torze. Szans nie ma raczej, żeby to na asfalcie zadziałało.

 

typowo szosowych motocyklach wyposażonych w opony dętkowe (np. transalp).

 

Znam wiele osób, które stosuje to w szosowych motocyklach, głownie w turystykach na dętkowych oponach. Nikt nie narzeka na żadne negatywne objawy.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

enduroguy napisał:  

OKO to preparat naprawiający przebicie! Przebijałem opone napełnioną tym ustrojstwem: przez sekundke słyszymy jak powietrze schodzi a potem cisza! Uszczelnia ponoć dziury do 9mm!

 

 

A to nie wiedziałem, Tirol stosowałem zawsze przed kapciem, a nie po fakcie Smile

Hehe nie zrozumielismy sie :) . Mi chodziło o to że oko "zatyka" dziure po przebiciu opony automatycznie (ale nalewamy go przed kapciem) , tazke chyba jak tirol :D

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Hehe nie zrozumielismy sie  . Mi chodziło o to że oko "zatyka" dziure po przebiciu opony automatycznie (ale nalewamy go przed kapciem) , tazke chyba jak tirol

 

Ano dokładnie tak.

 

 

OKO mozna do kazdego rodzaju opon detkowych i bezdetkowych

 

I tu trzeba uważać, bo jak się to naleje do bezdtętkowej, to można mieć problem w zakładzie wulkanizacyjnym - wiele z nich nie wymienia opon zalanych tymi preparatmi, bo one mają konsystencję kleju i zalepiają maszyny do wymiany opon. Także lipa, w Poznaniu większość zakładów odpycha się od takiej roboty...

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie chce sie wulkanizatorom robic bo czują w tym coś przeciwko sobie, wolą narzekać. Kilka razy zdarzyło mi się korzystać z tego typu środków ale nigdy nie zauważyłem jakiegoś syfu w oponie po demontażu. Zauważyłem tylko,że taki środek nie działa jak dziura jest za duża:))) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co sadzicie o tym http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=86169850

 

czy nada sie to do motocykla szosowego? nie chodzi mi o R1 tylko np do mojej aprili czy do hondy shadow 500

 

i jak pozniej u wulkanizatora???

 

lub

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=86199233

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=87947793

 

"szczegolnie polecany dla motocyklistów"

 

"pianka do uszczelniania" - mam rozumiec ze dziala jak pianka do okien?

www.jem-zdrowo.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...