Jakie opony do 1000 seryjne piloty czy torówki ''sliki''???

[S16]

w zeszłym roku zrobiłem ok 9.000 km na oponach M. Pilot Power i tył sie skonczył teraz mocniejszy motocykl i zastanawiam sie czy warto wydawac 1.300zł na seryjna opone ? czy moze lepiej kupic trówki? za tą kase mam 3 komplety całkiem świerzych torówek(ale jednak to są używki).dodam ze nie mam zamiaru jeździc wolno ,!ale na tor sie nie wybieram! Prosze o opinie użytkowników takich opon! a nie ploty! Dziekuje

[vx800]

torówki ...

takie z przypalonymi rantami?

Do szybkiej jazdy po szosie .... Człowieku, życie Ci nie miłe?

Na pewno warto kupić nówki. Zwłaszcza do szybkiej jzady po drogach.

PZDR

J

[S16]

a jeżdziłes kiedyś na wyczynowej oponie ? takiej specjalnie utwardzonej(na bokach) ,z odpowiedniej mieszanki gumy,takiej którą sie dobiera na odpowiednie temperarury ? bo nie miałem na myśli starej padaki wytartej z boku do zera rocznik98!!!którą mozna kupic na bajzlu za 80zł ,tylko torówke z 2005 z testów kupioną w zaprzy. serwisie za 450 za komplet

[vx800]

myślełem ogólnie o używanych torówkach.

Jak na treningi na torze już się nie nadają, to ja bym się bał ich używać w brutalnym świecie ruchu drogowego. No, ale wybór jest Twój. Ja tylko napisałem, że torowych bym nigdy w życciu nie kupił (chyba że nowe).

Ktoś spisał je na straty ... więc nie są dobre :)

PZDR

J

[Fat]

Opony z toru jak najbardziej dają radę na ulicy i bynajmniej nie stanowią żadnego zagrożenia! Widzę, że kolega vx800 zna temat wyłącznie z teorii i chyba nigdy nie praktykował, bo opowiada straszne głupoty. Sprzedawane zwykle opony potorowe nie są "spisywane na straty" - po prostu opona, która przekulała parę kółek np. na kwalifikacji czy wolnym treningu może nie starczyć już na cały wyścig, przez co jest zmieniana. Nie oznacza to jednak, że jest ona zużyta, łysa, nie ma bieżnika, nie można na niej jeździć itp. itd. Do typowo drogowej jazdy, nawet szybkiej czy nawet bardzo szybkiej, gumy takie nadal się nadają. Co więcej, używane potorówki zakładane są nawet przez osoby zaczynające swoją przygodę z torem, które niekoniecznie stać na kilka kompletów nowych opon na jeden weekend...

Osobiście zajeździłem na ulicy dwa potorowe przody (Dunlop D208GP), na obu byłem nawet na torze na treningu, a i wielu moich znajomych lata na takich gumach i specjalnie nie narzeka. Jedyne z czym się trzeba liczyć to:

 

1) Oponki szybko zejdą, za to są penersko przyczepne. Po prostu potęga przyczepności.

2) Opony torowe mają szpiczasty profil, przez co mogą źle wpłynąc na trakcję motocykla na prostych i koleinach (szczególnie w lekkich sportach). Poprawi się za to składanie w winkle (szczególnie w cięższych gratach).

3) D208GP stosunkowo długo się nagrzewają i bardzo, ale to bardzo szybko stygną. Nie wiem jak jest z innymi modelami (Supercorsa, Rennsport itp.)

4) D208GP jest bardzo podatna również na uszkodzenia mechaniczne - kamyczki, kamyszki itp. Parę razy również spotkałem się w tym modelu z czymś na kształ "przecięcia" opony - w poprzek gumy pojawiała się płytka rysa jakby zrobiona żyletką.

 

Generalnie opony z toru są dobrą alternatywą, jeśli ktoś za bardzo nie śmierdzi groszem i szuka bardzo porządnych gum za śmieszne pieniądze. Do Kawy ich zakładać nie będe, bo jak wspomniałem źle wpływają na stabilność podczas jazdy na wprost (sprawdzone), jednak nie neguję ich używania bo to nadal są dobre opony! Historie opowiadane przez poprzednika to takie trochę science fiction.

 

Oczywiście mówię tu o dobrych i porządnych oponach potorowych, a nie takich z faktycznie łysym bieżnikiem, przebarwionymi od temperatury rantami itp. itd. - każdą gumkę trzeba dokładnie obejrzeć i ocenić, ale to chyba oczywiste.

 

P.S. W Poznaniu za jedną oponkę z toru, od zawodnika, płaci się 50 - 100zł, w zależności do stopnia zużycia. Czasem, jak dobrze pochodzisz i poszukasz, to można nawet za darmo wyrwać - ale raczej kiepskie.

 

P.S.2: http://bikepics.com/pictures/428357/ - opona ze zdjęcia była kupiona z toru od zawodnika za 50zł. Tu ma za sobą jakieś 3 kkm jazdy drogowej i jeden trening na torze.

[S16]

dzieki FAT za wyczerpującą odpowiedz,dało mi to do myślenia!

Jak oglądałem moje opony szczegulnie tylną ,to po 9tys km po środku nie ma śladu po bierzniku a boki są prawie jak nowe!

co do trwałości opon to wydaje mi sie ze te najnowsze produkty ,które przodująw testach, naprawde szybko schodzą i chyba warto spróbowac torówek :) ale tak jak pisałes trzeba dokładnie je obejrzec

[adi]

S16 troche dziwi mnie twoje podejście ponieważ wiesz co to sportowa opona co prawda samochodowa i wiesz że bardzo długo sie nagrzewa przez co w naszych warunkach klimatycznych może być niebezpieczna,poza tym nie ma profesjonalnej opony sportowej która byłaby dobra na suche i na deszcz więc jak chcesz jeździć w dłuższe trasy?Sprawdziłeś michelin pilot power i tego trzeba sie trzymać,tym bardziej że twoja nowa kochanka nie jest typowym sportem :)

[S16]

adi mnie tymbardziej dziwi twoje myślenie ,bo nawet piloty niby seryjne w chłodne dni 12-16'c twardnieją i nie da sie odkręcac na maxa ! wtedy poprostu wolniej jeździsz (tak samo w deszcz) a jak jedziemy polatac po patelniach na słowacje to po kilku zakrętach pilot jest tak gorący ze czsami zaczyna pływac ,wtedy profesjonalna opona lepiej sie sprawdzi , w zeszłym sezonie na naszych wypadach przeważnie była klara a asfalt miał chyba z 60'c jeden raz nas złapała ulewa i wszyscy jechali 50 bo nic nie było widac!!!

[LAMASSU]

a jak jedziemy polatac po patelniach na słowacje to po kilku zakrętach pilot jest tak gorący ze czsami zaczyna pływac

k...a!!! juz mnie trafia za Słowacją ,normalnie nie moge wysiedziec :( Nie ma jak winkielki kolo Martin.

jeden raz nas złapała ulewa i wszyscy jechali 50 bo nic nie było widac!!!

nas juz kilka razy. :P ale to sa własnie szybko zmienne warunki pogodowe w górach :| Kazda niedziela to Słowacja :buttrock:

 

[ Dopisane: 09-02-2006, 11:25 ]

a co do Pilot Power. znam ludzi co sprzedaja nowe komplety nie uzywane z 2005r. za 1100 lub 2004 za 950 a to naprawde zajebista opona bo np. Pilot Race na slowacji troszke prostej i szybko stygnoł co odbijało sie w zakretach i wtedy nawet mniej sportowe opony lepiej trzymały .

[S16]

Kazda niedziela to Słowacja

I to jest genialny plan na sezon 2006 :buttrock:

[Januszm]

Ja się może i nie znam ale sądzę, że opony torowe mają swoje zastosowanie na torze, a nie w ruchu ulicznym.

[LAMASSU]

I to jest genialny plan na sezon 2006

 

jak zobaczysz F4i w takim malowaniu z awatara w towarzystwie R6ustek i fazera lub 954 to bede ja 100% 8) jezdzicie na te winkielki słynne kolo Martinu? co na górze jest parking i zjezdza tam kupe ludu z Węgier,Słowacji i naszych? :twisted:

[vx800]

Polak potrafi ... :roll:

PZDR

J

[Fat]

Polak potrafi ...  :roll:

Jak widać nie tylko Polak:

 

http://cgi.ebay.de/Satz-Pirelli-Dragon-Sup...1QQcmdZViewItem

http://cgi.ebay.de/PIRELLI-DRAGON-SUPERCOR...1QQcmdZViewItem

http://cgi.ebay.de/Dunlop-Sportmax-208-GP-...1QQcmdZViewItem

 

Więcej mi się szukać nie chce.

 

Swoją drogą, skoro już jesteśmy przy narodowościach, to chyba to typowa cecha Polaków, że zawsze najgłośniej sprzeciwiają się i ci, którzy nigdy z danym zjawiskiem/rzeczą do czynienia nie mieli...

[vx800]

http://cgi.ebay.de/POWERGUMMIS-Satz-Pilot-...1QQcmdZViewItem

Pilot Power (tylna 190) za 233 EUR, po obecnym kursie = 910PLN plus przesyłka do Polski 30 EUR (110 PLN), 30 PLN na przelew zagr. W SUMIE 1040PLN za nówki ... w większym rozmiarze (jak do Trypla)

 

Kolega kupił torówki mit gutem Profil ... i po pierwszej jeździe w deszczu (poerót z jazdy) szukał nowych owiewek itd. Może jestem uprzedzony.

Każdy ma swoje zdanie. Dobrze, że mamy tu próbkę różnych :buttrock:

Pozdrawiam,

J