Ducati... ogólna dyskusja

[Andryś]

gażniki sa po myciu regulacji i synchro wiec powinno byc o.k. bede teraz rozbieral to sie moze cos wiecej wyjasni.

[jannikiel]

Juz podaje max. wartości osiągów dla Monster 600 na gażnikach...

Moc na tylnym kole: 50,8 KM/7750obr, moment na tylnym kole: 5,1 kgm/5850 obr

V.max- 178 km/h

0-400m - 13,42 sek.

Spalanie srednio: 17,7 km na 1 litrze

Masa w pełni zatankowany motocykl: 190kg

Wartości te nie są wartościami reklamowymi, a faktycznymi, test na v.max przeprowadzony na prostym odcinku przy kierowcy w pozycji pochylonej( nie leżącej), i jest średnia z 2 szybkości , najpierw w jedna strone, potem w druga, przeprowadzony przy pomocy elektronicznego chonometrażu, żadne tam dżipiesy czy policyjne radary...wsio w zgodzie ze sztuką...Tak więc Andryś przosze Cię plizzzz nie katuj Monsterka przekraczajac 8500 obrotow..., a właściwym sposobem na wyciek spod cylindra jest rozłożenie silnika i złożenie na porządnych uszczelkach...

A co do jazy z szybszymi motocyklami, albo musisz jechać swoim tempem, albo zmienic Monsterka na Monstera i po krzyku...Pozdr. Janek 748 S.

[troublemaker]

wiesz wlasnie z instrukcja jest problem bo w niej nie moge znalesc:( mam teraz przerobiony przelotowy wydech i filtr k&n obroty po synchro 1100 (okolo) ale mam dziwny problem osiaga predkosc 180 i dalej jakos strasznie powoli sie rozbedza ale slimaczym tempem:(( nie wiem czy do 200 dobije bo pas startowy sie konczy:))) (wiem ze o predkosc w monsterku nie chodzi ale te 200 bym chcial nim móc jechac:)) no i troszeczke wolno sie rozgrzewa i co najbardziej mnie wnerwia to jezdzie jak go odstawie to po 30 minutach nie moge odpalic normalnie tylko albo musze pokrecic lub dodac gazu. wydaje mi sie ze powinnien odpalic od stzalu. swiec mi nie zalewa bo po wykreceniu sa suche. u was jest podobnie?

Z twoim potworem wszystko jest w porzadku.

To co ci przeszkadza jest tym czym do czego bedziesz musiał sie przyzwyczaić :smile:

W moim 5 bieg służy też wyłącznie do regulacji głośności wydechu :icon_mrgreen:

Noo :icon_mrgreen:

[Andryś]

czyli wszystko o.k. ciesze sie:) codo uszczelki to jak zdejme glowice i cylinder to wymienie bez problemu. czy trzeba cos jeszcze?? pomijam kolektory i paski itd. super ze moge sie od was tyle dowiedziec:) dziekuje wam.

co do szybszej maszynki to cos mam w planach jak pisalem wczesniej mam nadzieje ze juz w tym sezonie uda mi sie to.

[Frencci]

Hmmm, uszczelki. Nie wiem jak w Twoim ale wyciek z tylnego cylindra wystepowal nagminnie w SS750 i nie bylo tam uszczelek. Dokrecanie cylindrow nastepowalo poprzez szary 'dukatowy' silikon, ktory nie pomagal i nadal lecialo. Jedynym rozwiazaniem okazalo sie w kilku przypadkach wyfrezowanie rowkow w jednej lub drugiej stykajacej sie powierzchni i skrecenie wszystkiego na silikon ale wkladajac tam wczesniej odpowiedni o-ring.

[edzio]

Mi się też wydaje że tam niema uszczelek ,wiem że pod głowicą na bank niema tylko na stożku o jest jakoś zrobione jedynie co występuje to 2 małe oringi w celu uszczelnienia magistral olejowych które lecą przez cylinder i głowice.Co do szczegulów trzeba kontaktować się z mechanikiem z Caferacera z Łomianek on wymieniał je w Esteku naszego kolegi z forum Juriuszi bo też mu się pocił i ściągali jakieś specjalne wysoko temperaturowe.

 

Może się powtórze ale link dołączony do mojego posta na końcu 319 strony naszego forum przestał chodzić wiec wrzuciłem po raz drugi filmik z przeróbki tego komina od Ryśka Ducati.

 

http://www.wrzuta.pl/film/iF2AKwevGR/ducat...ie_po_przerobce

Edytowane 8 Stycznia 2009 przez edzio

[Andryś]

czyli okaze sie jak bede rozbieral w przyszlym tygodniu:) ale jak patrze pod swoj cylinder to wydakje mi sie ze jakas uszczelka juz jest zalozona (albo fartuch z silikonu:(( ) okaze sie przy rozbiurce:) silikon szary mega reya mam i sie sprawdza w innych moto wiec i tu powinno byc o.k. no i jeszcze te nieszczesne zawory mam nadzieje ze uda mi sie wyregulowac . pierwszy raz bede robil desmo:))) ciekawe czy pacjent tp przezyje:))))))

[scitro]

Wg rysunków złożeniowych pod pionowym cylindrem jest uszczelka, i oring - ciśnienie oleju w magistrali. Wg mojego "widzimisię" to może dmuchać olejem właśnie spod tego oringa (olej pod ciśnieniem) a uszczelka ma za zadanie tylko uszczelnić kanał spływowy oleju i ewentualne nadciśnienie panujące w bloku silnika. Jak motocykl nie jest przegzewany (np gnanie 180 po autostradzie w 30 stopniowym upale) to z uszczelki nie powinno się lać.

Pozdr

Seb

[Andryś]

no tak jak pisalem widze ze jest tylko uszczelka ale zobacze dokladnie jak rozbiore. sacczenie nie jest duze ale wole zeby nie saczylo:) co do 180 to mam nadziejeze nie jest to zadna aluzja:P:))

 

sluchajcie czy u nas na forum jestg ktos z art-moto przy hard rock garage???

Edytowane 8 Stycznia 2009 przez Andryś

[KingRider]

taki mały off topic :wink: znalazłam ciekawą strone z akcesoriami Ducati a przede wszystkim z szerokim zakresem ciuchów link niestety nie wiem jak z kwota przesyłki do PL

pozdr

[duke75]

A propos sączenia... jak kupowałem SSa 750 rocznik 1992 w Italii wiele lat temu to Włoch mi powiedział: "te roczniki tak mają, a nawet w nowszych Ducati się zdarza ale jeśli nie leje za bardzo tylko się sączy to lepiej to zostawić, szkoda pieniędzy". Pomyślałem,że głupi jest i że wszystko się da załatwić w naszym pieknym kraju za niedużą kasę. Jeździłem tak ze dwa, trzy lata aż pieknej jesieni roku 2002 Tomek z Ducati z Krakowa mnie namówił,że idzie zima-będzie taniej, to daj go na serwis, ściągniemy cylinder, ja go uszczelnie itd. Dałem go na serwis, wszystko rozebrał, wymieniliśmy wszystkie gumowe elementy i inne uszczelki, co się dało, wszystko objechał oryginalnym silikonem Ducati, złożył go, ja wywaliłem prawie 3 tys. złotych i co?... lało sie dalej, dociagaliśmy śruby i nic. Moja rada, jak nie leje się ciurkiem ani nie kapie to daj se siana. Włoch miał racje- szkoda kasy...

[Andryś]

wiesz co moze masz faktycznie racje? wiesz koszta prawie zadne bo sam wszystko bym zrobil tylko ze czasu szkoda. no nic zobacze jeszcze narazie doraznie wepchnlem taki maly kawaleczek szmatki zeby sie w nia olej wsaczal a nie wyciekal na kape i jakos zobacze jak to zda egzamin. wkoncu wloszki kocha sie za to ze sa kaprysne:)))) najwazniejsze (tfuuu tfu odpukac ) ze z elektryka mi nic zlego sie narazie nie dzieje:)))

[jannikiel]

Jurijuszi- nasz -Stodołowy problem z 748 mego kolegi, to krzywy czop wału korbowego i walnienty alternator, najpierw ten kolega pomylił sie i kupił nie taki dekiel/altek co trzeba- potem kupił wał na ebay, się okazało że też nie taki ( starsze wersje maja inny czop), na szczęście udało mu się wymienić na takie właściwe i wystarczyło złożyć wszystko w całość pamiętając o dobrym zdystansowaniu wału korbowego - po złożeniu wsiego w całość wyjszło że zdystansowalim wał jak Superbika 996 RS-a, znaczy bardzo idealnie- porobilim przy okazji luzy, paski itp...i można powiedzieć naprawdę że motocykl zrobiony handymade :lalag: - Motostodoła-Ducatiservis :notworthy: :D ...Tylko nie wiem jak bedzie jeżdzic motocykl teraz- ale już wcześniej zdawało mi sie że nie ma takich osiągów jak mój- no i ma odcięcie zapłonu- a mój nie :icon_rolleyes: A tym wyciekiem jak nieduży to pewnie nie należy sie martwić- to tak jak Junak- jak nie leci- znaczy oleju ni mahahahhaha...- nie wiem zreszta jak duży wycie... Pozdr. Janek 748 S.

[scitro]

Duke ma rację fabryki nie poprawisz bez sporych kosztów. Jak nie chcesz by się lało to musisz zrobić wg opisu Jaca kilka postów wyżej (rowek+o-ring). Doraźnie od czasu do czasu wykręcisz szmatkę i będzie olej z odzysku...hihihihi...

Sprawdź sobie jeszcze drożność odmy. Może robi ci siię nadciśnienie w skrzynce korbowej???

Seb

[Frencci]

no tak jak pisalem widze ze jest tylko uszczelka ale zobacze dokladnie jak rozbiore. sacczenie nie jest duze ale wole zeby nie saczylo:) co do 180 to mam nadziejeze nie jest to zadna aluzja:P:))

 

sluchajcie czy u nas na forum jestg ktos z art-moto przy hard rock garage???

 

 

 

Klubowicz- Dominik Szymanski jest wlascicielem HRG :lalag: wiec cisnij do Niego na PW lub na maila z wykazu...wiesz ktorego :bigrazz: