balzac Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Witajcie,No cóż człowiek nie zna dnia ani godziny. Dzisiaj pomimo najlepszych chęci nie dojechałem do 2OO. Muti nie odpaliła. Opaliła, ale na chwilę. Silnik pochodził 2-3min i zgasł. Nie wiem co jest grane, ale czuję że zbliża się moment bliskiej znajomości z Łukaszem M. z Boldoru :notworthy: Znacie ten dowcip .... „Czym wyróżnia się dukatista od innych motocyklistów ? ....zna on imię swojego mechanika :notworthy: ProblemGwoli przypomnienia; uwolniony od świecy przewód świecowy przestawia rozrząd o jeden ząbek. Motor gaśnie. I z dużym trudem odpala na uszkodzonej „fajce”. Pomimo że przewód został wymieniony na nowy to rozrusznik nie kręci silnikiem tak jak powinien (akumulator jest nowy). Gdy próbowałem „pokręcić silnikiem” używając tylnego koła i 6-tego biegu jest moment kiedy nie mogę dalej kręcić kołem. Jakby coś blokowało. Czy to normalne ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 (edytowane) Nie chce zle wrozyc- ale czy to nie zawor(y)?...Ja bym rozebral to i owo i sprawdzil...Juz po przejazdzce... zrobilem ok. 150 km przez 8 godzin/ tzn- 3 godziny na gadanie wychodzi srednia 30 km/h z tym, ze byla i slynna "transzeja", po ktorej powinny lapska bolec, no i trzy razy mnialem przygody niegrozne: raz rozpedzony na max w lesie zauwazylem "transzeje" w poprzek(zapomnialem o niej), zeby nie uderzyc w przeciwlegla sciane polozylem moto w piach, drugi raz zbyt malo terenowa opona nie pozwolila sie dobrze rozpedzic i moto zgaslo przy przejezdzaniu przez row- w rezultacie zabraklo mi 2 metrowej lewej nogi, ale szybko zeskoczylem i moto podparlem z lewej...trzeci raz to obrocilo mnie na zamulonej woda i glina drodze(wspomoglem sie podparciem i zgaszeniem silnika...Za to moj brat wylozyl sie ostro na asfalcie, perzed zakretem 90 stopni ostro chcial wyhamowac i zarzucilo moto, ze przyziemil... ale oprocz potluczenia, koncowki klamki i kierunku nic sie nie stalo, reszta "bandy"( Rysiu i Rydz- Robert) tez miala male przygody, ale sie za bardzo nie chwalili:-)))...Troche szkoda ze ciemno sie szybko robi mozna bylo jeszcze smigac...Narazie Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Edytowane 9 Grudnia 2007 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balzac Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Nie chce zle wrozyc- ale czy to nie zawor(y)? Witaj jannikiel,jak zła to wróżba $$$ ? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Wymiana pogietych zaworow i spojrzec trza na tlok, jakbys mnial dostep do takiej lekarskiej sondy mozna by obejrzec przez otwor swiecy... Przede wszystkim przed wszelkimi czynnosciami rozruchowymi trza sprawdzic ustawienie zaworow, walkow itp wzgledem tlokow, czy wsio gra, dopiero potem probowac odpalac..., bo moze pasek przeskoczyl o 1 zabek(kiedys u Rycha w Paso przestawil sie od zlego mycia) i juz bedzie lipa, prawdopodobnie sa znaki na walkach i odpowiednich miejscach na bloku i w glowicy wszystkie znaki powinny sie pokrywac...jak nie trzeba dobrze wszystko ustawic- jak sam nie dasz rady popros serwis...za wazna rzecz by to przegapic.Pozdr. Janek Klekot 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Jak dotąd było bardzo pesymistycznie w kilku ostatnich postach (gleby, urazy, uszkodzenia, itp.)To ja coś optymistycznego - dziś byłe przepalić Dukę i muszę powiedzieć, że oprócz małego ubytku płunu od sprzęgła wsio grało bezproblemowo :lalag: Jedynie przy odpalaniu był moment zawahania - przez ponad 3 tygodnie motorek nie był palony, ale odpalił po jednym obrocie :icon_eek: :clap: Niestety nie pojeździłem sobie za wiele (zaledwie kilaset metrów - była za mokro i ślisko PozdrKris Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balzac Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Przede wszystkim przed wszelkimi czynnościami rozruchowymi trza sprawdzic ustawienie zaworow, walkow itp wzgledem tlokow, czy wsio gra, dopiero potem probowac odpalac..., bo moze pasek przeskoczyl o 1 zabek Właśnie tak sie stało, http://img252.imageshack.us/my.php?image=horizontalzh9.jpgale pasek został przestawiony na odpowiednie miejsce, wszystkie znaki sie zgadzają. Mimo to nie jest tak jak powinno być. Wizyta w warsztacie chyba nieunikniona. Ale to będzie dopiero we Wtorek zadzwonię i dowiem się co i jak. W między czasie zastanawiam się co się stało. Nie powiem, trochę się tym zmartwiłem. Pomyślałem że może któryś z Was miał podobny przypadek. Jannikiel' dzięki za informacje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Właśnie tak sie stało, http://img252.imageshack.us/my.php?image=horizontalzh9.jpgale pasek został przestawiony na odpowiednie miejsce, wszystkie znaki sie zgadzają. Mimo to nie jest tak jak powinno być. Wizyta w warsztacie chyba nieunikniona. Ale to będzie dopiero we Wtorek zadzwonię i dowiem się co i jak. W między czasie zastanawiam się co się stało. Nie powiem, trochę się tym zmartwiłem. Pomyślałem że może któryś z Was miał podobny przypadek. Jannikiel' dzięki za informacje. Pozdrawiam ja nie miałem do tej pory takich problemów 9i prawdę mówiąc wolałbym nie mieć w przyszłości) Dla rozluźnienia zszarpanych nerwów - Janek czy tak będziesz przerabiał swoją maszynę http://cgi.ebay.com/ebaymotors/WORLDS-FIRS...1QQcmdZViewItem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 (edytowane) No co Ty Krzysiu- jak takim czyms jezdzic po kretych drozkach i koleinach???Balzac- musisz zachowac spokoj- wiem ze to trudna, ale trza przyjac zasade ze jak juz cos sie stalo, nie trza zalamywac rak tylko jest czas zeby zrobic porzadek- potem i tak bedziesz mial satysfakcje ze nie wpadles w panike i problem pomyslnie rozwiazales. No i nie proboj sprzeta odpalac... moze grozic dalszymi uszkodzeniami, pogiety zawor rozkalibruje prowadnice, moze pojsc nawet krzywka zaworowa, ale co tam bede tlumaczyl, masz nie odpalac i juz...Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Edytowane 9 Grudnia 2007 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gomez Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Tak sie ostatnio zaczalem zastanawiac.Czy istnieje mozliwosc sprawdzenia czy aby przebieg na liczniku to jest rzeczywiscie prawdziwy przebieg Ducata??Na liczniku mam niewiele ponad 8000 km, zgadza sie to z ksiazka serwisowa.Ktos mi kiedys podpowiedzial, ze jesli masz kilka tysiecy przejechane to prawdopodobnie masz jeszcze seryjne opony zalozone. Tylko gdzie to sprawdzic. Czy istnieje baza danych gdzie wklikujac np. nr ramy otrzymujesz dane z jakimi kapciami byl sprzedawany motorek ?? Pozdro, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 A ja mam do was wielką prośbę...szczególnie do tych co znają trochę języki obce. Czy mógłby mi ktoś znaleźć na ebayu czy są pokrywy sprzęgła do sprzęgła mokrego? Niestety koledze nie udała się próba reanimacji i zaspawania dziury w mojej pokrywie. Taki dziwny stop aluminium że wszystko się zwichrowało i po pospawaniu wygląda tragicznie. Kosz sprzęgłowy już mam dorobiony, została mi tylko ta pokrywa i mógłbym składać duke i odpalać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 To Jagd, masz już z górki... szukaj a znajdziesz. :) Balzac, my tu nie jesteśmy wróżkami i nie powiemy co się dzieje. Jak szybko sprawadzić czy zawory proste?Ustawić tłok w DMP, zdjąć pasek, pokręcić kółkiem napędowym wałka rozrządu. Jeśli wałek kręci się lekko to wszystko powinno być OK. Jeśli ciężko to coś jest skrzywione... lub za mały luz zaworowy. Ale aby mieć 100% pewności lepiej jest jednak zdjąć głowicę i wszystko posprawdzać.Pozdr PS.Widział ktoś ŚW. Mikołaja w tym roku??? Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Ja widziałem ich wczoraj prawie ośmiuset i to w dodatku na motocyklach :banghead: A co do górki to chyba dopiero teraz się zaczęła. Kosz się dało dorobić, ale pokrywa to już odlew i musi być oryginalna. Wstępnie na allegro i angielskim ebayu nic nie znalazłem. A po włosku i niemiecku nie wiem jak szukać... Nowa kosztuje 2 tysiaki. Może ma ktoś jakieś tańsze dojście do nowych części ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasec Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Właśnie tak sie stało, http://img252.imageshack.us/my.php?image=horizontalzh9.jpgale pasek został przestawiony na odpowiednie miejsce, wszystkie znaki sie zgadzają. Balzac,pozycje kol zebatych ustawiasz wzgledem znacznikow na obudowiea nie wzgledem paska, znaczniki na pasku nie maja znaczenia,sprawdz czy znaczniki na kolach zebatych pokrywaja sie ze znacznikami na obudowie,jesli nie, to sciagaj paski, ustaw kola a potem zaloz paskipozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balzac Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Balzac,pozycje kol zebatych ustawiasz wzgledem znacznikow na obudowiea nie wzgledem paska..... Witaj Yasec,tak właśnie zrobiłem, jest to pokazane dokładnie w książce serwisowej. Ale i tak nie działa.... :bigrazz: Mam nadzieję że to nic się nie uszkodziło :biggrin: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prezes_Nowak Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Witam.Balzac w jaki sposob przeskoczyl w twojej stradzie pasek? jak do tego doszko? Samoistnie czy cos grzebales?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.