Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Sa szybki na ebayu.com, nowe nieuzywane, a takze w tuckerrocky.com, nie mowiac o Ducatiomaha...

Co ty mi tu Krzysiu Moto Morini oczy mydlisz...sie Ducati liczy i tyle...

A ja dzisiaj bylem u Ryska - niestety "brudasem"(Klekot spi), jak do niego jechalem bylo spoko- ale jak wracalem to przy dodaniu gazu na 6-biegu wpadlem na srodkowa czarna kreske i brudasem zaczelo niezle rzucac, od razu mi sie cieplej zrobilo:-))). Pozdr. Janek Klekot-spi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jane,

nie mydle tylko całkiem fajnie wyglądające moto (oczywiście wg mnie) pokazałem

Ja dziś się nastawiałem na jazdę, ale od rana padła deszcz i du**.

Jednak dla równowagi dziś pojechaliśmy i zakupiliśmy dla młodego (oczekiwanego) pierwszy pojazd - oj będzie się działo :icon_eek: od końca stycznia :bigrazz:

Edytowane przez Muminek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalezione w jednym z wątków

- całkiem fajne

 

Jakbym moją Multistradę widział ;) tylko w trochę bardziej "street"-owej wersji. W Multistradzie też mamy wygodną pozycję za kierownicą, świetne zawieszenie, rewelacyjne hamulce, elastyczny silnik z dużym momentem obrotowym i niestety trochę ciężkie sprzęgło. Kolor nawet taki sam. :icon_eek: . Morini z tyłu wygląda prawie identycznie, aczkolwiek przód "Morini Corsaro Veloce" wygląda dużo lepiej niż w Multistradzie. Może ta "kontrowersyjna" owiewka MTS-y jest przyczyną wielu przeróbek czerwonego "osiołka":

przykład 1

przykład 2

przykład 3

...lepiej już nie oglądać bo znów nie będę mógł zasnąć :banghead:

dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balzac- o zesz w morde jeza- zlituj sie...

mnie sie najbardziej podoba- mono wersja - bo nikiel jezdzi "samotny bialy zagiel"...

Jade zara do Rycha pojezdziem po okolicznych dziurach i szutrach- trza sobie mozliwie jak najwiecej trenowac...

Pozdr. Janek (stary Klekot mocno spi...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he- Chlop przepadl na Amen! Witamy w klubie wariatow! :wink: :smile: Tralala... :flesje:

 

Witajcie,

W nocy śniłem o Multistradzie :D i przez większość nocy po pustyni na dwóch kółkach śmigałem:

fotka z pustyni

Po jakim czasie samotnej jazdy spotkałem koleżankę:

fotka koleżanki, też była na Multi

Długo rozmawialiśmy o naszym maszynach:

fotka z "rozmowy w toku"

Niestety przyjechali panowie na zielonych maszynach i wszystko popsuli :wink: :

fotka "tacy zieloni"

Niestety do domu wracałem już sam ale i tak było warto nocą po pustyni pośmigać ;)

fotka znów "sam"

:flesje:

 

Pozdrawiam

 

PS:

tylko nie piszcie OBUDŹ SIĘ balzac, jako że już dawno wstałem :flesje:

Edytowane przez balzac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

balzac - piękny sen, tylko pokaż nam tą Twoją Koleżankę, co z nią po pustyni szalałeś - blondynka, brunetka, a może ruda (i co na to Twoja żona :icon_exclaim: ) :icon_mrgreen:

 

Oj od dawna nie było takiego pozytywnie zakręconego jak Balzac :icon_mrgreen:

 

A tak przy okazji - pojechałem dziś sobie z zamiarem trochę poszwędać się na Ducu, a tu zaczęło się robić mokro :icon_exclaim: (kurczę załamka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

balzac - piękny sen, tylko pokaż nam tą Twoją Koleżankę, co z nią po pustyni szalałeś - blondynka, brunetka, a może ruda (i co na to Twoja żona :icon_exclaim: ) :cool:

 

Oj od dawna nie było takiego pozytywnie zakręconego jak Balzac :icon_mrgreen:

 

A tak przy okazji - pojechałem dziś sobie z zamiarem trochę poszwędać się na Ducu, a tu zaczęło się robić mokro :icon_exclaim: (kurczę załamka)

 

Witaj Muminku,

No widzisz tak to jest z kobietami, była a potem znikła. Po edycji postu znów sie pokazała, ale czy na długo ?

Wiesz jak to jest ;) "piękne maszyny i szybkie kobiety" :icon_mrgreen:

Też, zerkam przez okno i pogoda prawie śmigalna, ale z drugiej strony po co się katować :icon_mrgreen:

Chyba poczekam na bardziej sprzyjające warunki klimatyczne. Idę spac :icon_arrow:

 

 

PS:

Tylko żartowałem z tym spaniem, tak naprawdę to dziś pracuję, niestety :(

Ale co tam, jak powiada jeden z Dzików "na paliwko trzeba zarobić"

Więc zarabiam :icon_idea:

i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ducatowców :flesje:

 

Mam pytanko odnośnie jednego modelu Ducata...z czystej ciekawosci czy ktos mial stycznosc z modelem Super Sport 600??

Chodzi mi o takowy sprzęt:

 

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/duc..._600ss%2094.htm

 

 

Jak sie owa maszyna sprawuje?jak z częściami?(gdyż model ten jest rzadko spotykany)jak awaryjnosc?

 

Myslalem jeszcze nad Monsterem lub jakas inna 600 z włoskiej stajni np

 

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/duc...ul%20faired.htm

 

 

;) gdyż chciałem rozpocząć przygode z owa marką i bylo by to pierwsze poważne moto:smile:

 

Pozdrawiam ;) i z gory dziekuje za podpowiedzi oraz pomoc :icon_eek:

Edytowane przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ducatowców :icon_evil:

 

Mam pytanko odnośnie jednego modelu Ducata...z czystej ciekawosci czy ktos mial stycznosc z modelem Super Sport 600??

Chodzi mi o takowy sprzęt:

 

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/duc..._600ss%2094.htm

Jak sie owa maszyna sprawuje?jak z częściami?(gdyż model ten jest rzadko spotykany)jak awaryjnosc?

 

Myslalem jeszcze nad Monsterem lub jakas inna 600 z włoskiej stajni np

 

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/duc...ul%20faired.htm

:D gdyż chciałem rozpocząć przygode z owa marką i bylo by to pierwsze poważne moto:smile:

 

Pozdrawiam :D i z gory dziekuje za podpowiedzi oraz pomoc :icon_twisted:

 

 

Miałem przyjemność posiadać ssp600 i to w czasach gdy dostęp do części był bardzo utrudniony, musiałem serwisować moją miłość w Berlinie.

Miało to tez dobre strony, mogłem latać na fajne wycieczki, do momentu nie zaplanowanego pobytu w serwisie przez 5 dni, musiałem czekac na koło zębate napędu rozrusznika, oj bolały koszta pamiętam to bardzo bolały.

 

Ale teraz do konkretów miałem okazję zrobić tym konkretnym modelem 27000km, i naprawdę nie licząc tej jednej poważnej sprawy nigdy mnie nie zawiódł, choć należy przyznać że zawsze robiłem wszelkie przeglądy i wymiany na czas. Kupiłem tą sztukę jak miała 31000 przebiegu, choć kupiłem ją z rąk handlarza więc może coś tam kręcił przy liczniku.

 

Motocykl prowadzi sie super, przynajmniej jak na tamte czasy, hamulec według mnie taki sobie, jeżeli chodzi o silnik ma trochę ponad 50ps więc mocy zdecydowanie mu brak, ale zawsze sprawiał mi dużo frajdy i z czystym sumieniem polecam na pierwszego konia.

Choć trzeba pamiętać że ma już swoje lata więc będzie wyamgał pieszczenia, myziania itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przyjemność posiadać ssp600 i to w czasach gdy dostęp do części był bardzo utrudniony, musiałem serwisować moją miłość w Berlinie.

Miało to tez dobre strony, mogłem latać na fajne wycieczki, do momentu nie zaplanowanego pobytu w serwisie przez 5 dni, musiałem czekac na koło zębate napędu rozrusznika, oj bolały koszta pamiętam to bardzo bolały.

 

Ale teraz do konkretów miałem okazję zrobić tym konkretnym modelem 27000km, i naprawdę nie licząc tej jednej poważnej sprawy nigdy mnie nie zawiódł, choć należy przyznać że zawsze robiłem wszelkie przeglądy i wymiany na czas. Kupiłem tą sztukę jak miała 31000 przebiegu, choć kupiłem ją z rąk handlarza więc może coś tam kręcił przy liczniku.

 

Motocykl prowadzi sie super, przynajmniej jak na tamte czasy, hamulec według mnie taki sobie, jeżeli chodzi o silnik ma trochę ponad 50ps więc mocy zdecydowanie mu brak, ale zawsze sprawiał mi dużo frajdy i z czystym sumieniem polecam na pierwszego konia.

Choć trzeba pamiętać że ma już swoje lata więc będzie wyamgał pieszczenia, myziania itd.

 

 

Dziekuje Koralik za dluga i wyczerpujaca odpowiedz :icon_evil:

Fakt ssp600 nie jest zbyt popularnym modelem na naszym rynku lecz podoba mi sie jako motocykl.,z tym ze rozmiarowo jest chyba zblizony do monstera na ktorym czuje sie dziwnie..gdyz poprostu jest dla mnie za maly... :D Jezdzac po Warszawskich komisach nie widzialem nigdzie owego Ducata a chetnie bym sie do niego przysiadł...

 

A może ktoś powiedzieć coś na temat następcy owego moto czyli Ducati 620 Sport?

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/duc...ul%20faired.htm

 

Lub może ktoś podpowie którą z Ducatowych piękności wybrać na 1 poważne moto?Monster 600 z racji wymiarów odpada :icon_twisted:

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt ssp600 nie jest zbyt popularnym modelem na naszym rynku lecz podoba mi sie jako motocykl.,z tym ze rozmiarowo jest chyba zblizony do monstera na ktorym czuje sie dziwnie..gdyz poprostu jest dla mnie za maly... :D Jezdzac po Warszawskich komisach nie widzialem nigdzie owego Ducata a chetnie bym sie do niego przysiadł...

Witaj Wariacie,

:icon_twisted:

A nie lepiej "japonie" kupić ? Jest taki duży wybór motocykli, mają mniejszą awaryjność, a jak już to części wszędzie dostaniesz i naprawy prostsze. Lejesz paliwko do baku i jeździsz :icon_evil:

Pozdrawiam

Edytowane przez balzac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Wariacie,

:icon_biggrin:

A nie lepiej "japonie" kupić ? Jest taki duży wybór motocykli, mają mniejszą awaryjność, a jak już to części wszędzie dostaniesz i naprawy prostsze. Lejesz paliwko do baku i jeździsz :crossy:

Pozdrawiam

 

 

Japonia..fakt duzo czesci..duzy wybór..z tym sie zgodze :lalag: Nic nie brzmi jednak tak ladnie jak ducat :lalag: Skoro wybralem ducata to jestem przygotowany na wyzsze ceny napraw..i owych podzespołów...lecz pozniejszy usmiech na przejazdzce rekompensuje wszelkie wydatki :lalag: Z tego co czytalem o awaryjności włoszczyzn...to jest tylko mit...

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...