Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie desmo_krwiści! :rolleyes:

Jako, że powoli zaczyna mi brakować cierpliwości do mojej Aprilii (problemy ze znalezieniem serwisu na Śląsku + kłopoty z elektroniką) zaczyna we mnie dojrzewać myśl aby zaprzyjaźnić się z jedynie słuszną marką motocykla.

Wcześniejsze posiadanie vfr i teraz aprilii, muszą mi być odpuszczone z racji młodego wieku. ;)

Ale do rzeczy - czy na Śląsku jest serwis/ mechanik, którego moglibyście z czystym sumieniem polecić, aby w przyszłości zajął się moim Ducatem?

Nauczony obecnymi perypetiami z włoskim motocyklem jest to dla mnie warunek sine qua non posiadania Ducata.

I jeśli jeszcze mogę zapytać - czy np z tym egzemplarzem jest coś nie tak(oczywiście na pierwszy rzut oka na niewyraźne zdjęcie), bo coś podejrzanie tani?

Pozdrawiam

 

Byłem w Bielsku u Sikory - Sikora Motocentrum, czy jakoś tak - prowadzą głównie Hondę, ale w Dukacie też mówią , że oblatani. Byłem tam raz na przeglądzie rytualnym. Póki co bez zastrzeżeń. Tylko z komputerami problem, bo jest jeden na cały 40 milionowy kraj..

Ale w temacie: serwis jest: BB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno podejście czy znalazła by się osoba która może obejżeć motocykl w Krakowie-MULTISTRADA.

Moto jest sprowadzone a ja mam do niego 500km i troszkę się nie znam na pracy ducata bo zawsze japonia.

PROSZE O KONTAKT SMS LUB INACZEJ I ODDZWONIEMÓJ NR 886 839 351. Z GÓRY DZIĘKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basix, na Twoim miejscu zainteresowałbym się tym S4 o którym Ci pisałem z Pionek. Wczoraj dzwoniłem do Wojtka, który jest jego właścicielem bo zauważyłem,że ten sprzęt jest na okładce Dizmaru. Myślę, ze to igła a z Wojtkiem sie dogadasz i może odroczy Ci spłacenie reszty pieniędzy. Dzwoni do mnie średnio raz w tygodniu i pyta czy nie mam chętnego bo go strasznie ciśnie (proszę nie powtarzaj mu tego :biggrin: ). Pomyśl, ten moto masz już zarejestrowany więc koszty rejestracji są praktycznie żadne w porównaniu z "anglikiem". Motocykl jest pewny i po dużym przeglądzie z wymianą sprzęgła, rolek, pasków itd. W "angliku czeka Cie serwis który może się skończyć nawet na 2000 zł. Ja bym to przemyślał...

Co do tego Monstera 900 z 2004 to przypominam,ze 900-tki skończyli produkować w 2002. Rozśmieszają mnie niektóre ogłoszenia na Allegro. Jest też SS900 chyba też z Angli z 2006 roku. Tu fantazja poniosła sprzedającego jeszcze bardziej bo ostatnie 900tki też sa z 2002 :wink:

Aha Rubben, co do Multistrady z Krakowa to zadzwoń do mnie: 604833117

Edytowane przez duke75

DESMOBSESSION DOC POLSKA

 

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duke75 super ta S4, ale póki co zbyt wysoki próg jak dla mnie. Może zimą się odkuje finansowo, wtedy jeśli nadal będzie na sprzedaż odezwę się.

 

Gadałem z gościem od tej 900'ki z Radzymina, na moje pytanie czy 2004 rok to data produkcji czy pierwszej rejestracji, nadal idzie w zaparte, że produkcji :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wlasnie- numer ramy moze cos powiedziec n/t...zreszta w madrej ksiazce Fallona napisano ze ostatnia wersja wyprodukowana w 2002 roku to Monster 900 IE z nowego typu rama( zeby miescila wtryski) i CPU.

A tak wogole wszystkich Ducati Monster 900 wyprodukowano : 36067 sztuk...

Ale ten gosc z Radzymina i tak bedzie madrzejszy bo pewnie w papier wpisali 2004- a i tak wiadomo papier wszystko przyjmie...

Pozdr. Janek 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam fajną historię:

dwa tygodnie temu odstawiłem moto do sąsiada, do jego blaszaka. Pomyślałem,że i tak nie będe go używał przez najbliższe dwa tygodnie więc czemu nie, skoro zaproponował. Przedwczoraj wyciągnąłem go,zeby go umyć i przepalić. Umyłem, doczyściłem felgi itd. i odpaliłem fure. Nagle patrzę a przy tylnym kole myszka sobie siedzi. Wyglądała jakby ją ktoś nagle obudził. Za moment uciekła. Patrze dalej a tu druga wystawiła łebek spod siodełka i się rozgląda. Myslę: co jest k.....?!! Zeskoczyła, na tylne koło, potem ostrożnie zsunęła się po oponie i też zwiała. Otwieram zamek, podnosze siodełko a tu trzecia siedzi i nagle mi do silnika miedzy cylindry zwiała. Przegazowałem pare razy i też nie miała wyjścia tylko uciec. Trochę sie przeraziłem, bo odrazu pomyślałem o elektryce ale chyba żadnych kabli nie ruszyły. Pogryzły mi tylko ochraniacze przeciwdeszczowe na buty, które miałem pod siodełkiem i troczę pogryzły filtr powietrza ale nie przegryzły się na szczęście pod filtr( filtr musiałem kupić wczoraj nowy). Z innych rzeczy to chyba próbowały manetek ale nie za bardzo im smakowały.

Morał z tego taki,że takie mały sk.....ny mogę Cie wpakować w niezłe tarapaty finansowe. Trzeba chyba kupić kota do przyszłego garażu.

 

Z innych rzeczy to wiem jak usuwa się napis "mainte", który pojawia się przy włączeniu stacyjki w SS 1000 więc tak samo bedzie w Monsterach 620,750, 800, 900 i 1000 (z podwójnymi zegarami ,na wtrysku) :buttrock:

 

Aha i jeszcze jedna rzecz zauważyłęm,że moje moto odcina dopływ paliwa przy 7500/min. Nie powinno tak być bo maksymalne obroty to 7750 i powinno odcinać gdzieś przy 9000. Zauważyłem,że nie dzieje się to zawsze i jak to "odciącie" wystąpi, a ja dalej odkręcam manetkę to dalej obroty wzrastają powyżej 8000.

Wygląda to jak nagłe, chwilowe odcięcie paliwa, poprostu silnik "zrywa" przy 7500/min. Co to może być?

DESMOBSESSION DOC POLSKA

 

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam fajną historię:

dwa tygodnie temu odstawiłem moto do sąsiada, do jego blaszaka. Pomyślałem,że i tak nie będe go używał przez najbliższe dwa tygodnie więc czemu nie, skoro zaproponował. Przedwczoraj wyciągnąłem go,zeby go umyć i przepalić. Umyłem, doczyściłem felgi itd. i odpaliłem fure. Nagle patrzę a przy tylnym kole myszka sobie siedzi. Wyglądała jakby ją ktoś nagle obudził. Za moment uciekła. Patrze dalej a tu druga wystawiła łebek spod siodełka i się rozgląda. Myslę: co jest k.....?!! Zeskoczyła, na tylne koło, potem ostrożnie zsunęła się po oponie i też zwiała. Otwieram zamek, podnosze siodełko a tu trzecia siedzi i nagle mi do silnika miedzy cylindry zwiała. Przegazowałem pare razy i też nie miała wyjścia tylko uciec. Trochę sie przeraziłem, bo odrazu pomyślałem o elektryce ale chyba żadnych kabli nie ruszyły. Pogryzły mi tylko ochraniacze przeciwdeszczowe na buty, które miałem pod siodełkiem i troczę pogryzły filtr powietrza ale nie przegryzły się na szczęście pod filtr( filtr musiałem kupić wczoraj nowy). Z innych rzeczy to chyba próbowały manetek ale nie za bardzo im smakowały.

Morał z tego taki,że takie mały sk.....ny mogę Cie wpakować w niezłe tarapaty finansowe. Trzeba chyba kupić kota do przyszłego garażu.

 

Z innych rzeczy to wiem jak usuwa się napis "mainte", który pojawia się przy włączeniu stacyjki w SS 1000 więc tak samo bedzie w Monsterach 620,750, 800, 900 i 1000 (z podwójnymi zegarami ,na wtrysku) :banghead:

 

Aha i jeszcze jedna rzecz zauważyłęm,że moje moto odcina dopływ paliwa przy 7500/min. Nie powinno tak być bo maksymalne obroty to 7750 i powinno odcinać gdzieś przy 9000. Zauważyłem,że nie dzieje się to zawsze i jak to "odciącie" wystąpi, a ja dalej odkręcam manetkę to dalej obroty wzrastają powyżej 8000.

Wygląda to jak nagłe, chwilowe odcięcie paliwa, poprostu silnik "zrywa" przy 7500/min. Co to może być?

 

 

he he he, ale hit! ;-] Cale szczescie, ze nie siedzialy w tlumikach bo bys nimi szyby w oknach powybijal po odpaleniu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu skończyłem poprawke kominów Remusa w moim ST4S bo ostatnio założyłem rury perforowane przelotowe 41mm średnicy a teraz zmieniłem na 50mm i je bardziej stabilnie pomocowałem bo te poprzednie przy wyrzszych obrotach wpadały w jakiś dziwny rezonans i wydawały jakieś dziwne grzechoczące dźwięki,teraz na pięćdziesiątkach tego niema no i jest troszke głośniejszy i najważniejsze więcej basu.Ale od 160km/h już i tak nie słychać wydechu.Czaka mnie jeszcze przeróbka takich kominów jednego z naszych kolegów forumowiczów z pod Sandomierza w ST4S ale on zażyczył sobie przeloty z rury perforowanej 65mm średnicy -masakra ,jezu jak to będzie chodziło? ;) :icon_question: ;) zobaczymy.

Edytowane przez edzio

EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edzio masz jakieś fotostory przeróbki kominów?

 

Panowie jak optymalnie ustawić wysokość gónej półki?

Wcześniej miałem górną półkę na wysokości 3/4 lagi i po dziurach jeździło się całkiem przyzwoicie ale w zakręcie strasznie mi "wyjeżdżał".

Teraz mam górną półkę na równo z końcami lag. Zauważyłem, że w zakręcie jeździ się o niebo lepiej, ale na dziurach i ostrym wietrze motor jest strasznie nerwowy.

Czy jest jakiś złoty środek? Jak wygląda to u Was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edzio masz jakieś fotostory przeróbki kominów?

 

Panowie jak optymalnie ustawić wysokość gónej półki?

Wcześniej miałem górną półkę na wysokości 3/4 lagi i po dziurach jeździło się całkiem przyzwoicie ale w zakręcie strasznie mi "wyjeżdżał".

Teraz mam górną półkę na równo z końcami lag. Zauważyłem, że w zakręcie jeździ się o niebo lepiej, ale na dziurach i ostrym wietrze motor jest strasznie nerwowy.

Czy jest jakiś złoty środek? Jak wygląda to u Was?

 

 

 

Sprawdz gdzies jak powinno byc oryginalnie- tak jest najlepiej. Gdy bedziesz obnizal polki -'skracal' amortyzatory to motocykl bedzie chetniej zmienial kierunek jazdy, szybciej wchodzil w zlozenie ale przy duzych predkosciach bedzie to bardzo nerwowa sprawa i mozliwosc wieksza shimmy. Gdy wysuniesz lagi- lepsza jazda na wprost, gorzej w zakrety. Mozna porownac to do lag choppera i plastika. To tak w skrocie moim zdaniem. W superbike jest mozliwosc zmiany nastawu kata glowki ramy na ostrzejszy ( kolo blizej chlodnicy) ale to nadaje sie bardziej na tor niz do cywilnej jazdy- nerwowka przy duzych predkosciach ale za to siwietna zmiana kierunku jazdy- zakrety, uliczki, nagle wymijania. Pzdr,J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej możliwości!!!!-powiedz mu to. Niech Ci poda numer ramy to Ci powiem jaki jest rok produkcji.

Pozdro

 

Duke75 - wreszcie dosłał mi numery - ZDMM200AAYB007790. Mógłbyś sprawdzić? :icon_biggrin:

 

Człowiek od tego czarnego Monstera 900 zaczyna coś kręcić. Napisałem mu, że w 2002 900'ki oficjalnie przestały być produkowane, on się ze mną nie zgodził i napisał "...ducati po podaniu numeru ramy odpisal mi ze jest to model 2000 i ze mogl byc wyprodukowany w 2004 roku. Nie sa w stanie tego dokladnie stwierdzic"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam prośbę do grzechotnikowych forumowiczów!

Walczę z czujnikiem stopki bocznej (chciałem go podłączyć - poprzedni właściciel go "popsuł") - ma on 3 kabelki natomiast nie mogę znaleźć połączenia do tej wtyczki... i tu prośba - sprawdźcie proszę ile i jakich kolorów są kabelki łączące się z wtyczką czujnika.

U mnie są tylko jakieś luźne dwa kabelki po których połączeniu nic nie wynika... :icon_mrgreen: - nie wiem od czego one są...

 

Pozdrawiam VDQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam prośbę do grzechotnikowych forumowiczów!

Walczę z czujnikiem stopki bocznej (chciałem go podłączyć - poprzedni właściciel go "popsuł") - ma on 3 kabelki natomiast nie mogę znaleźć połączenia do tej wtyczki... i tu prośba - sprawdźcie proszę ile i jakich kolorów są kabelki łączące się z wtyczką czujnika.

U mnie są tylko jakieś luźne dwa kabelki po których połączeniu nic nie wynika... :wink: - nie wiem od czego one są...

 

Pozdrawiam VDQ

 

 

Pisz do niezawodnego Pitera z Sosnowca! :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...