Skocz do zawartości

Motocykl z UK


szfagier
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i pytam:)

Chce przywiezc motocykl z UK i mam pytanie co dokladnie potrzebuje aby go w polsce zarejstrowac. Wiem ze napewno trzeba umowe no i pewnie cos w stylu niemieckiego briefu tylko czy ktos moze jeszcze wie jak to sie nazywa. Jak jestesmy w Uniii to chyba z kazdego kraju przywozka wymaga podobnych formalnosci.

Prosze o szybka rade bo mam tylko tylko tydzien zeby to zalatwic.

Poza tym zainteresowanym chcialbym powiedziec ze jest sporo dobrych motorow po okazyjnych cenach.

Pozdrawiam wszystkich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze napewno trzeba umowe no i pewnie cos w stylu niemieckiego briefu tylko czy ktos moze jeszcze wie jak to sie nazywa.

 

W Aglii nie ma umow!

Podstawa do zarejestrowania, jest motocykl zaraejestrowany w Anglii na Ciebie. Pokazujesz w urzedzie komunikacji dowod angielski, w ktorym wystepujesz jako wlasciciel-i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym zainteresowanym chcialbym powiedziec ze jest sporo dobrych motorow po okazyjnych cenach.

 

Anglicy to mają dobrze, dośc, że zarabiają dużooo więcej niż polacy to jeszcze motocykle mają tańsze...

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze napewno trzeba umowe no i pewnie cos w stylu niemieckiego briefu tylko czy ktos moze jeszcze wie jak to sie nazywa.

 

W Aglii nie ma umow!

Podstawa do zarejestrowania, jest motocykl zaraejestrowany w Anglii na Ciebie. Pokazujesz w urzedzie komunikacji dowod angielski, w ktorym wystepujesz jako wlasciciel-i to wszystko.

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

idziesz na poczte po odpowiedni formularz , na swistku papieru spisujesz pseudo umowe i potem tylko do DVLA po swistek na ladnym kolorowym papierku i mozna rejstrowc nad wisla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz w sumie wiem wszystko biore od goscia swistek' date=' taki zielony papierek ktory jest podstawa sprzedazy i potem on wysyla reszte do DVLA i mi przysylaja na wskazany adres wszystko inne na podstawie czego rejstruje nad...Odra(we Wroclawiu) :( dzieki za wszystkie informacje[/quote']

....Czyli po prostu rejestrujesz u nas moto, ktore wczesniej zostalo zarejestrowne w UK na Ciebie ;) Na papiery z DVLA czeka sie z reguly okolo 2 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam prośbę niech ktoś opisze całą procedurę zakupu krok po kroku, papierki , co , gdzie i jak :!: ( może zajc bo widze, że ma dużo czasu.. :buttrock: ) - bo jak zwykle " nic " nie wynika z tych kilku postów :?

 

pees. bo coraz bardziej przychylnym okiem patrze na pomysł zakupu moto właśnie w UK ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam prośbę niech ktoś opisze całą procedurę zakupu krok po kroku, papierki , co , gdzie i jak Exclamation ( może zajc bo widze, że ma dużo czasu.. Razz )

 

Mowisz i masz ,zapracowany czlowieku :buttrock:

Opisze jak ja to zalatwilem. moto kupowalem od osoby prywatnej, nie wiem jak jest z handlarzami.

Znajdujesz w MCN, Biketrader'ze( www.biketrader.co.uk ),albo w inym szmatlawcu gazete. Jedziesz do goscia, moto sie podoba-placisz banknotami z krolowa i moto jest Twoje ;) Angol w jednym ze swistkow znajdujacych sie w V5(kartka formatu A 4, bedaca jednoczesnie karta pojazdu i dowodem rejestracyjnym), pisze dane nowego nabywcy i dorzuca je gratis do motonga. Reszte dowodu ,razem z danymi nabywcy wysyla do DVLA(urzad komunikacji), a po okolo 2 tygodniach na podany adres przychodzi nowy dowod, w ktorym wystepujemy jako wlasciciel.

Chcac wyeksportowac moto za granice, znow wypelniqamy odpoweidni swistek znajdujacy sie w tym dowodzie, i odsylamy do DVLA. Nic wiecej nie musimy robic. Oni wyrejestruja moto, a my z pozostala czescia dowodu smigamy do Polski. Wazna uwaga:za zadne z czynnosci zwiazanych z rejestracja,wyrejestrowaniem itp nie placimy ani pensa! Wtedy udajemy sie do urzedu komunikacji, posiadajac dowod angielski w ktorym wystepujemy jako wlasciciel. Wiec problemow z zarejestrowaniem nie ma.Niestety, tu juz tak kolorowo nie jest, i za wszystko placimy :| Laczne koszty zarejestrowania moto wyniosa ca about 1000 zlotych.

Nie wiem jak to jest, jak sie jedzie po moto i od razu wraca. Ja opisalem to z punktu widzenia czlowieka, ktory tam siedzial troszke dluzej. Na zalatwienie formalnosci w ten sposob potrzeba okolo 2 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie. Nie musisz wysyłać papierów drugi raz do DVLA w celu oświadczenia, że wywozisz moto za granice. Wystarczy, że na log-booku widnieje twoje nazwisko i możesz przywozić moto do polszy. W polsce potrzebny ci jest ten właśnie papier i umowa spisana wcześniej z angolem (sic.... wiem że popieprzone jest to że trzeba mieć umowe, żeby przerejestrować moto ze swojego na swój, ale taki kraj niestety). Czyli procedura wygląda tak:

- płacisz za moto,

- podpisujesz logbook, i prowizoryczną "polską" umwę kupna-sprzedaży,

- sprzedający, albo ty (zależy jak sie umówicie) wysyła logbook do DVLA

- po 2 tygodniach logbook przychodzi na podany przez ciebie angielski adres (nie wiem, czy można podać polski)

- z tym papierem i umową zaginasz do polszy i tam czeka cie nastepne 2 tygodnie, z tym, że spędzone w kolejkach :?, i około 1000 zeta jak to zajc wcześniej określił.

Nie wiem jak jest teraz z książką pojazdu, bo kosztowała 500 zł, a miała od nowego roku kosztować 50, haczyk miał być taki, że trza zapłacić dodatkowe 500 zł za opłate złomowiskową (czy jakoś tak), ale nie siedze w temacie, więc nie wiem. Dokładny koszt przerejestrowania mojej vfr wyszło koło 890 zł z ubezpieczeniem, ale to było rok temu.

 

 

Poza tym zainteresowanym chcialbym powiedziec ze jest sporo dobrych motorow po okazyjnych cenach.

 

Z tymi okazjami trzeba uważać, bo angola jest wyspą, i zasolenie dróg przez cały rok jest znacznie wyższe od polskiego....... a poza tym angole bardzo często trzymają moto pod szczelnymi płachtami (bo garaże drogawe), co owocuje rozwijaniem sie na struktórze ramy i silnika różnorakich, wielokolorowych, bliżej nie określonych tworów.... ;) nieraz widziałem 4-letnie bandziory z pordzewiałymi ramami.....

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polsce potrzebny ci jest ten właśnie papier i umowa spisana wcześniej z angolem (sic.... wiem że popieprzone jest to że trzeba mieć umowe' date=' żeby przerejestrować moto ze swojego na swój, ale taki kraj niestety). Czyli procedura wygląda tak: [/quote']

 

Dziwne, nikt ode mnie niczego takiego nie wymagal przy rejestracji !!!!

 

po 2 tygodniach logbook przychodzi na podany przez ciebie angielski adres (nie wiem' date=' czy można podać polski) [/quote']

Nie, wlasciciel musi podac adres angielski , sprawdzalem to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje trzy grosze: brytyjski reflektor świeci w złą stronę.

Przed pierwszym badaniem warto zmienić na kontynentalny.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...