weekend majowy 28.04-3.05 lub 7.05 WĘGRY

[gerardgrodzisk]

Dawać szybko znac ile miejsc zaklepac to moze sie cos znajdzie (to dlugi weekend więc się pospieszcie bo w Goorce często miejsc brak)

witam ponownie i poprosze o nocleg dla mnie i zonki jesli bedzie problem to poszukamy sami gdzies w okolicy pozdrawiam wszystkich forumowiczow

 

 

witam ponownie i poprosze o nocleg dla mnie i zonki jesli bedzie problem to poszukamy sami gdzies w okolicy pozdrawiam wszystkich forumowiczow

jesli napwde to problem mamy spiwoki i wystarczy nam sianko bylo by nawet super

[Prot]

PGR

 

Pietra x 2 - do załatwienia

Gerard x 2 - do załatwienia

do tego Staszek_S x 2 - zaklepane

Prot x 2 - zaklepane

Marlew x2 - nocuje po drodze

Browar x 2 - garaż - zakupić siana

Zbyhu x 2 (:icon_eek: chciałem powiedzieć z Marianem ) dojeżdżają ? nocują ? omówimy w Rybolu - info w poniedziałek

hehehehe i zrobiła się lista ...

klepnij chłopie jeszcze 3 dwójki ... ktoś tam jeszcze się znajdzie ...

No koniecznie uprzedź rodziców, że z garażu schronisko robisz ;)

Edytowane 22 Kwietnia 2006 przez Prot

[Browar]

" Browar x 2 - garaż - zakupić siana"

 

 

 

buahhahah :icon_eek: :evil: kurna Prot Szacun jak Byk za tą pozycje na liście :D :D ... ;) kurna ale sie uśmiałem ... :D

 

aaaa właśnie !! jak sprawa stoi z kolesiem który miał jechać autem ?? pracujecie dalej nad nim ?? :P

 

 

PoZdRo !!

[Prot]

Browar - zdaje się, że będziesz dziś w Rybniku, nie ?

:D Ja też :P Ten kolo nazywa się Mishel, powtarzam M-I-S-H-E-L popularnie zwany Siata, Chuck N, Partyzant, Gruppenfurher Wolf, Major Hubal, Oddział Specjalny, Hans Kloss, Gustlik itd ... :icon_eek: Popracujemy nad nim ;)

[zbyhu]

Czolem!

 

:icon_eek:

Sie mi pokielbasilo, myslalem, ze pisze w watku o Rybniku ;).

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 22 Kwietnia 2006 przez zbyhu

[Browar]

:clap: oka!! to bedziemy nad nim pracować ... coś mi sie obiło o oczy że ktoś miał przywieźć na rybnik Absinth więc go upoimy tym i jak juz będzie zwarzony to wciśnimy kartke papieru i długopis do łapy i się podpisze pod zgodą na jechanie autem :P :evil:

 

 

zrobi się na wszelki wypadek fotke, żeby się później nie wymigał i bedzie :D :D ;)

 

To do zobaczenia na Rybniku !!

 

Pozdro !!!

 

PS>jeszcze tylko 3 godziny !!! YEAH ;)

 

No i po Rybniku ;) Szacun !!

 

,, a w związku z tym wiemy ze Mishel nie pojedzie autem na pewno :D i jest ciągle ten sam problem ;) tydzien do wyjazdu a dalej nie ma chętnych zeby pojechać autem :evil:

 

Macie jakis innych gości co by pojechali autem ;)

 

 

PoZdRo !! :icon_eek:

Edytowane 22 Kwietnia 2006 przez Browar

[Pietra]

Stary - po co ci auto - nie bierzemy spiworkow, materacy i innych namiotów i temat pakowania staje się łatwiejszy tak więc looz.

Qrde juz sie nie mogę doczekać piątku - co prawda jeszcze nie wiem o ktorej bede jechal a i przez Łódź przejechać muszę po Złotą ale zobaczymy.

Ludzie - kto z Wawy i okolic jedzie i o której?

 

Może jakieś telefony do siebie podamy, co?

 

Np. PGR chętnie poznam twój bo w tej górce to ni chuchu nie wiem gdzie jechać

 

Tel do mnie 601 144 932

 

Pozdrawiam

[Marlew]

Stary - po co ci auto - nie bierzemy spiworkow, materacy i innych namiotów i temat pakowania staje się łatwiejszy tak więc looz.

Qrde juz sie nie mogę doczekać piątku - co prawda jeszcze nie wiem o ktorej bede jechal a i przez Łódź przejechać muszę po Złotą ale zobaczymy.

Ludzie - kto z Wawy i okolic jedzie i o której?

 

Może jakieś telefony do siebie podamy, co?

 

Np. PGR chętnie poznam twój bo w tej górce to ni chuchu nie wiem gdzie jechać

 

Tel do mnie 601 144 932

 

Pozdrawiam

 

Chyba razem nie damy rady bo ja dla odmiany do Krakowa musze a przed 16 z Wawy nie wyjadę. Wiec pewnie spotkamy sie na miejscu.

 

Kupiłem dzisiaj mapy Słowacji, Wegier i na wszelki wypadek Kamerunu jakbyśmy zabłądzili po drodze... Kto zna dobra traskę od W. Górki przez Słowacje do Koszyc? Potem moge prowadzić na pamięc :icon_biggrin:

 

Jutro rozpisze Wam od Koszyc do końca.

pozdroofka

[Browar]

NO TAK !! TYLKO CHCĄC CIOSAĆ KOSZTY TRZEBA SPAĆ W NAMIOTACH CHYBA ZE KTOS BEDZIE PODLOGE UDOSTEPNIAC TO NIE MA PROBLEMU :icon_mrgreen: :buttrock:

 

 

ale samochód tak czy tak by się przydał :icon_biggrin:

[PGR]

1. Pietra fakt w Goorce to jest wielki problem żeby się nie zgubić ( a raczej żeby się zgubić) :flesje: :buttrock:

 

609142557 - wal jak w dym tylko bez promocji sex sms-ów konkursów i nowych taryf proszę :flesje: :icon_biggrin:

 

2. Fakt faktem żarcia by się nabrało do samochodu ale damy rade najwyżej powciskamy Protoqwi konserwy do sakiew :icon_mrgreen: Procik jest dobry chłopak przygarnie kilka konserw :buttrock:

 

3. Chyba wykombinuje fajną traskę przez Słowację...

[Pietra]

Koledzy i oczywiście Koleżanki

 

Chciałbym ustalić ostatecznie - tniemy koszty i bierzemy namioty czy też zawsze mamy jakiś domek?

Z wypowiedzi Browara wynika że plany namiotowe jakieś są.

Ja nie mam nic przeciwko temu tylko wydawało mi się iż bierzemy w Hajduszo jakieś domki a w Budapeszcie hotel.

Jest to dla mnie o tyle istotne że już dzisiaj sie pakuje i wywożę graty do Łodzi. W piątek tylko po motocykl do Wawy wpadam i nie bardzo bedę to miał jak zabrać.

To jak w końcu - pod dachem? W namiotach? Czy też co kto lubi i zawsze będzie wybór?

 

Moze wydaję się upierdliwy ale już powoli zaczynam się do EKG łapać tak więc trenuję zrzędzenie :icon_biggrin:

 

Pozdrawiam

 

Edit:

Trasa Goorka - Koszyce:

Na przejście w Zwardoniu drogą 69

Na Słowacji kierunek na Ziline drogą E75

W Zilinie skręt w lewo na E50, kierunek na Presov

Będziemy jechali przez Liptovski Mikulas i Poprad - jak by było troche czasu to mozemy odbić z głównej drogi za Mikulasem i przez wysokie tatry przejechac - tamte okolice znam dobrze tak wiec gdzie jest dobra cesnakowa poliewka pokazac mogę :icon_mrgreen:

Jak jeszcze nie będziecie głodni to w Popradzie jest jedna knajpka gdzie poliewkę robię fenomenalnie że o wyprażanym syrze nie wspomnę :buttrock:

Ale dobra jedziemy dalej...

Przed samym Presov skręcamy jak nas droga E50 prowadzi na Kosice a dalej to nas Marlew z zamkniętymi oczami, jedną reką i siedząc tyłem poprowadzi :buttrock:

 

Do przejechania mamy 520km, czas przejazdu 6:44 zakładając że jedziemy głównymi drogami.

 

Można ciąć bocznymi drogami na Bańską Bystrzycę ale to by trzeba jeszcze w mapę popatrzeć

 

Edit2:

Bocznymi drogami to będzie tak:

Do Ziliny jak poprzednio, potem kolo miejscowosci Martin odbijamy na Bańską, potem Zvolen, Opatova, Rimavska Sobota, wjezdzamy na Węgry a potem przez Putnok do Miskolca a dalej...

to nas Marlew z zamkniętymi itd. etc...poprowadzi

 

Do przejechania tym razem jest 460 km, czas przejazdu 6:38

 

Do planowania trasy używałem www.viamichelin.com - niezłe narzędzie swoją drogą

Pozdrawiam

Edytowane 23 Kwietnia 2006 przez Pietra

[slony]

Nie chcę się wtrącać :icon_biggrin: ale jak patrzę na prognozy pogody na przyszły weekend

to aż muszę sięgnąć po łyczka :buttrock: ..Jeżeli ma być tak jak zapowiadają to może lepiej zmienić plan wyjazdu i np. pojechać Cieszyn-Nitra-Komarno-Balaton i cieszyc się z pewnościa znacznie lepszą pogodą

niż w górach, gdzie najprawdopodobniej ma byc śnieg z deszczem :icon_mrgreen: Dalsze planowanie można przeprowadzić juz na miejscu :flesje: Myslę ,że nie tylko dla mnie ważna jest pogoda i przyjemność z jazdy.

Czekam na odzew :buttrock:

[Staszek_s]

Slony, spoko, w razie deszczu jest przecież jeszcze opcja na Kamerun, kolega pisał...

pzdr

[Browar]

:icon_biggrin: jeśli chodzi o namioty to jest tak że jak kto woli !! jak śledzę ten temat wynika ze większość luda woli domki ale jeśli ktoś by chcial troche koszty ciąć to moze namiocik lub podłoge u życzliwych kolegów :buttrock:

 

.,, a co do pogody to też troche mnie martwi :flesje: ale zobaczymy jak bedzie na trasie :icon_mrgreen: hardkor musi być :flesje:

 

Pozdro !!

 

PS. ustalcie taką trasę zeby z węgierskiej górki na węgry i z powrotem wyszlo coś kolo 1000 km bo później mi się kasa skończy na paliwo :buttrock: :flesje: :flesje:

[Pietra]

Browar - ciężko będzie - z Goorki do Hajduszo jest około 500 a jeszcze mamy do Budapesztu jechać - będzie 1500km jak nic bo pewnie jeszcze na jakieś zwiedzanie się pojedzie

 

Pozdro