Skocz do zawartości

Ustawienie zapłonu a drgania silnika - jawa350ts


asdx21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jeżeli wał to wraz ze wzrotem obrotów drgania by się "wygładzały" . Jak na mój gust to zapłon jest źle ustawiony i tu bym szukał przyczyny - zapłon nie w tym momencie, nawet jeśli na 1 cylindrze sie zgadza, to na2 nie musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i tak ,ale jak tu ustawic zapłon z04, skoro wg. firmy vape jest ustawiony dobrze . A wg. mnie nie da się go jakoś specjanie ustawić. Słuszłem gdzieś że własnie taki zapłon był montowany w późniejszych modelach jaw 350 ts. A wg mnie mechaniczne silnik nie różnił się od swoich poprzedników czyli tażke i od mojej jawy. A nigdzie nie słuszałem że zapłon w nich był źle ustawiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to chyba jednak nie zapłon. Zbyt wczesny na jednym garze powodowałby "uspokajanie" przy wysokich obrotach, natomiast zbyt późny powodowałby jedynie zmulenie silnika przy wyższych obrotach.

Chyba że zapłon byłby przestawiony ekstremalnie ale nie wydaje mi się żeby różnica w złożeniu wału była większa niż kilka stopni.

 

Nie znam tego elektronicznego zapłonu ale jeżeli jest możliwość "odwrócenia" cylindrów to możesz to zrobić i sprawdzić efekt. Osobiście radzę wrzucić zapłon standardowy i dobrze go ustawić i wtedy porównać pracę silnika.

 

Zresztą jak nie znasz dobrze losów motoru to zrzuć alternator i cylindry i posprawzdaj najpierw dokładnie czy nie ma luzów na łożyskach, na korbowodach itd, jak kręci się kosz sprzęgłowy i takie tam. Roboty na pół godziny i masz silnik (względnie) posprawdzany mechanicznie.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kosza mam pewne wątpliwosci , ale zakładałem chyba ze 4 kosze - jeden z cezty u której drgania nie występowały - i drgania dalej są. kiedyś sprawdzałem silnik i nie zauważyłwm żdanych luzów ani na korbowodzie , ani na tłokach , a dalej nie wiem. alternator tez parę dni temu rozkręzałem i nic nie zauważyłem. gdybym miał drugą taką jawe do porównania do bym chyba ten problem już rozwiązał.

 

[ Dopisane: 13-01-2006, 15:37 ]

hej - a może zna ktoś strone na której jest coś opisane o wałach, ich drganich itp. bo ja jescze nigdy z takim czymś nie spotakałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem niedawno w Świecie Motocykli było sporo o wibracjach, wyważeniach silnika, jak znajdę to podeśle skan, albo chociaż który to nr był

 

TO był nr 11/2005. w technice obrót masą i drgania silnika

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56501...html?as=2&ias=2

Niestety niema artykułu on-line

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze jaki Pan - jesteśmy w jednym wieku, a pozatym tu są wszyscy równi.

 

Jak dorwe skaner to ci skan podeśle, bo artykuł jest sam w sobie bardzo pouczający. Popytaj znajmych którzy mają moto - to nie jest aż tak stary numer żeby nikt nie miał go w domu.

W sumie to możesz zrobić tak jak Browarny mówi - w Opolu bez problemu dostaniesz do TSki uszczelki za grosze - a jak nie to możesz u mnie w W-chu wysyłkowo kupić - sprawdź silnik - przynajmniej wykluczysz pewne opcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ZnaLazłeM PrzyCzynĘ dolegliwości mojej jawy. Jak się okazuje to błachosta ( ale jak wpływa na całość), problem ten można rowiązać w ciągu ktrótszym niż minuta. A minowicie : zamieniłem fajki zapłonu elektronicznego ( prawa faja do lewego cylindra, a lewa faja do prawego). Właśnie jeździłem dzisiaj i musze przyznać że jest duża różnica. Nie dymi , pali od kopa (przedtem musiłem zalewć cylindry przez dziury od świec żeby zaplił - myślałem że to od zimna albo że mam gaźnik uszkodzony), mniejsze drgania ( nie odskakuje w tył nóżka do zmian biegów przy więksżych obrotach w trakcie zmiany biegu)... Ale to jeszcze informacja nie oficjalna, ponieważ w taką zimę nie da się jeździć ( oprócz drogi koło domu na której testowałem wprowadzone zmiany). Nie jestem jeszcze tego pewien (sprawa dotyczy zapłonu z04) więc jeśli myślicie coś innego to piszcie. SZkoda że nie podsunął mi ktoś wcześniej tego rozwiązania , bo ja zastosował bym to w ostatecznosći ponieważ miałem kiedyś podobny problem z cezetą, która miała też zamienione zapłony ale nie odpaliła. Myśląc że tu bedzie tak samo nie próbowałem tego ("tonący brzytwy się chwyta"). DZiekuje Browarnemu za rade a jeśli możesz to przyślij mi te skany - spieszyć sie nie musisz. na razie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe wtrącenie

 

w niektórych typach jaw przednie zawieszenie silnika było przymocowane przez grubą (ok 1 cm) podkładkę z jakiegoś czarnego materiału ( bakelit?) miałem okazje porównac z moją (nie mam tej podkładki) - w wyzszych partiach obrotów drgania sa mniej odczuwalne

w mojej "mrówki" zaczynają chodzic od ok 3500obr.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...